var W2T_AdImage_autostart = false; var W2T_AdImage_startWith = "#mainpic3 img";
Ale zanim to się stało, na naszych oczach rozegrało się też 80 minut paździerzu i 10 minut takiego meczu, jaki chcielibyśmy oglądać od pierwszego gwizdka. Powiedzmy jednak, że cel uświęcił środki.
Dwa lata temu Raków przegrał w półfinale Pucharu Polski z Lechią, późniejszym zdobywcą trofeum, a dzisiaj ma drugą szansę na wejście do finału. Tylko że różnic między tym, co było wtedy, a tym, co jest dziś, trochę znajdziemy. Nie zmienia się jednak cel, dość oczywisty, bo przez los na ostatniej prostej ułatwiony.
Polska reprezentacja będzie mogła się zaszczepić przed Euro 2021. Taką decyzję ma dziś ogłosić Zbigniew Boniek razem z Mateuszem Morawieckim. Do tego informacje o ewentualnych przenosinach z Dublina na stadion Tottenhamu i wiele więcej. Zapraszamy na środową prasę!
Trzeci finał Pucharu Polski w pięć lat? Trudna sprawa nawet dla najlepszych, większych polskich drużyn. Ale nie dla Arki! Choć od czasów Leszka Ojrzyńskiego zespół zmienił się nie do poznania, a gdynianie wylądowali nawet w I lidze, to patentu na te rozgrywki ewidentnie nie stracili.
Faworytem dzisiejszego półfinału Pucharu Polski bezsprzecznie jest Piast Gliwice. Wskazuje na to z jednej strony forma podopiecznych Waldemara Fornalika, jak i niepoprawiająca się dyspozycja Arki. Ale akurat w rozgrywkach pucharowych nie zawsze ma to największe znaczenie.
Peter Hyballa mówi otwarcie, że Wisła nie walczy o 6. miejsce, a o utrzymanie. Prawdopodobne jest przejęcie Lecha rzez Macieja Skorżę, tak samo jak rezygnacja Irlandii z organizacji Euro 2021. Gdzie zagrają Polacy? Zapraszamy na środową prasówkę!
No to polosowane! Wiemy już kto z kim zmierzy się w półfinałach Pucharu Polski. Dla jednych skończyły się spacerki, inni muszą tylko kontynuować drogę przez mękę.
We wszystkich ćwierćfinałowych meczach Fortuna Pucharu Polski wygrywali goście. Czwartym do brydża okazał się gliwicki Piast, który oddał na Łazienkowskiej dwa celne strzały i to wystarczyło.
Dawno Cracovia nie wygrała tak pewnie, jak dzisiaj. Oczywiście należy pamiętać, że zaledwie z drugoligowcem, ale w sytuacji gigantycznego kryzysu dzisiejsze zwycięstwo z Chojniczanką może być dobrym punktem wyjścia do odbudowania czegoś solidnego.
Drzemy łacha z Lecha Poznań, że wszystko w tym sezonie przegrał i że urządził sobie przyspieszone wakacje, ale dzisiaj podobny los może spotkać Piasta Gliwice. Porażka z Legią oznacza przekreślenie szans na dostanie się do Europy najmniej krętą ścieżką. Bo ta ligowa wcale nie napawa przesadnym optymizmem.
Jeśli Chojniczanka pokona dzisiaj Cracovię, osiągnie historyczny sukces. W półfinale Pucharu Polski nigdy nie grała. Z tej okazji spytaliśmy byłego kapitana Chojniczanki Pawła Zawistowskiego, gdzie wietrzy szansę dla drugoligowca, jak wyglądały w przeszłości jego boje z lepszymi drużynami, co powinni zrobić podopieczni Adama Noconia, by awansować i czy jego zdaniem tak się stanie.
W środowej prasie mamy zapowiedzi dzisiejszych spotkań Pucharu Polski - są między innymi wywiady z Waldemarem Fornalikiem i Adamem Noconiem. Poza tym - informacje na temat nieobecności Sasy Żivca, czy chęci Anglii do przeprowadzenia Euro 2021.
Miała być walka o wyjście z grupy Ligi Europy i wyszedł klops. Miało być ligowe podium, aczkolwiek to już raczej nierealne marzenie. Miał być Puchar Polski, a poznaniacy nawet go nie powąchają. Mogą za to skupić się na walce o utrzymanie...
Trochę kręciliśmy nosem, że w ćwierćfinale zmierzy się ze sobą para pierwszoligowców, nieco mieliśmy obawy o poziom spotkania, a tymczasem okazało się, że oglądaliśmy być może najlepszy mecz w tej fazie Pucharu Polski. Zero kunktatorstwa, aż siedem bramek i w dodatku część z nich naprawdę ładnych - to z pewnością nie było zmarnowane wtorkowe pucharowe popołudnie!
O wielu wtopach sterników Lecha z ostatniej dekady można byłoby napisać doktorat. Jednym z ważniejszych rozdziałów byłby na pewno ten, dotyczący skautingu napastników, który od wieeeelu lat pozostawia wiele do życzenia. Dlatego tym większe nadzieje wiąże się w Poznaniu z Aronem Johannssonem.