var W2T_AdImage_autostart = false; var W2T_AdImage_startWith = "#mainpic3 img";
Kluby Ekstraklasy rozglądają się już za snajperami na przyszły sezon i wzięły na celownik węgierskiego napastnika. Konkretne decyzje zapadają natomiast w Legii Warszawa. Jakub Kosecki zdradził zaś, że niegdyś chciał go Liverpool, a ostatnio za darmo nie wziął go Śląsk. Latem może być z kolei ruch na linii Gliwice - Gdynia. Zapraszamy na najnowszy i zarazem ostatni raport z polskiego futbolu.
Mateusza Szwocha wśród najlepszych pomocników ligi się nie wymienia, tymczasem liczby go bronią. Ba, powodują nawet, że jest nie tylko liderem klasyfikacji strzelców, ale nawet wespół z dwoma innymi zawodnikami wskoczył na podium w "kanadyjce". Pod tym względem bez wątpienia zawodnik Wisły Płock notuje sezon życia.
Nie ma we wtorkowej prasie wielu wywiadów. Dominują tematy bieżące, głównie dotyczące końcówki sezonu Ekstraklasy i potencjalnych ruchów w letnim oknie transferowym. Są dwa ciekawe felietony - jeden w Przeglądzie Sportowym, drugi w Sporcie. Generalnie jednak lektura dzisiejszych gazet nie powinna zająć więcej niż 10 minut.
Ciekawe i niespodziewane ruchy mogą niebawem wydarzyć się w Ekstraklasie… W rolach głównych między innymi Emreli, Poprawa czy Lewandowski!
Stal jeszcze nie składa broni w walce o utrzymanie, Warta nie daje za wygraną w kwestii pucharów, choć jej trener wzbrania się przed deklaracjami. Raków postawił stempel na historycznym wyniku, a przebudzenia doznał pewien Rosjanin. Oto najlepsza i najgorsza jedenastka minionej kolejki!
W poniedziałkowej prasie naturalnie echa weekendu – pochwały dla Legii, Rakowa czy nawet Pogoni; tekst o Szymonie Marciniaku; kontraktowych kłopotach warszawian; przykrych derbach i Krakowa i parę innych tematów.
Wiecie dlaczego Legia za chwilę zdobędzie tytuł? Ponieważ pod wodzą Czesława Michniewicza nauczyła się nie tylko wygrywać efektownie, co pokazywały choćby starcia z Wisłą Płock, Zagłębiem czy Pogonią, lecz także przepychać na swą korzyść te trudniejsze spotkania, podobne do tych z Piastem lub Śląskiem. Dziś mieliśmy do czynienia zdecydowanie z tym drugim scenariuszem.
Gdy do Gdańska przyjeżdża Legia, mówi się zazwyczaj o trudnym terenie i wymagającym, niewygodnym rywalu. Generalnie – tworzy się otoczkę bitwy, do której przyjezdny musi się solidnie przygotować i nastawiać na nie wiadomo jakie ciężary. A prawda jest taka, że Lechia, mimo zapowiedzi i prób, w starciach z mistrzem Polski ostatnio jest niczym dziecko przed ząbkowaniem.
Ekstraklasa wchodzi w fazę decydujących rozstrzygnięć. O ile na wyłonienie jedynego w tym sezonie spadkowicza będziemy pewnie czekać do ostatniej kolejki, to mistrza Polski możemy poznać już w ten weekend. Siłą rzeczy mecz Legii z Lechią budzi najwięcej emocji, ale na innych stadionach też będzie ciekawie. Co dokładnie nas czeka? Tę kwestię przybliżamy w naszym stałym cyklu.
Piątkowa prasa to jak zwykle sporo dobrego czytania. Mamy więc wywiady z Mioduskim, Wawrzyniakiem, Mosórem, Bosackim, Czernikiem czy Tomaszewskim. Ponadto ciekawe teksty o m.in. o pięcioleciu panowania Papszuna w Rakowie, kłopotach Górnika czy Stali.
Kwekweskiri trafi do Legii? Polacy zagrają w Londynie czy w Petersburgu? Klimala poszedł za 2 miliony, czy za 6? Baza kadry w Sopocie? Jak na razie znacznie więcej pytań niż odpowiedzi, ale i tak jest ciekawie. Zapraszamy na codzienny przegląd newsów.
Spory mamy rozstrzał w dzisiejszym zestawieniu, bo nie było żadnej takiej drużyny, która zagrałaby kompletnie olśniewająco. We wtorek i środę raczej oglądaliśmy pojedyncze błyski – głównie obrońców oraz rozgrywających. Kto zatem po 26. kolejce zasłużył na pochwałę, a kto na burę?
Dlaczego Przesmycki powinien zostać odsunięty z polskiej piłki? Z czego cieszy się Skorża? Co o projekcie Superligi sądzi Boniek? W czym objawia się bezradność Hyballi? Co z przyszłością Piotra Plewni w Odrze? Zapraszamy na dzisiejszą prasówkę.
Legia mocno ostatnio wyhamowała na drodze do mistrzostwa. Piast z kolei, po raz nie wiadomo już który, zadziwia piłkarską Polskę konsekwentnym punktowaniem i tym, że po beznadziejnym starcie sezonu, włączył się do walki o puchary. Spotkanie w Gliwicach ważyło naprawdę sporo i emocji w nim nie brakowało.
Najważniejszy temat sportowy środy to rozpad Superligi. I trudno się dziwić, bo gdy ktoś robi raban na cały świat, a dwa dni później się z niego wycofuje, można paść ze śmiechu. Ale nie zapominajmy, że dzisiaj również gra Ekstraklasa, więc o polskim futbolu też jest, co czytać! Zapraszamy na prasówkę.