
Autor zdjęcia: Tomasz Lewtak/motorlublin.eu
Niższe ligi: Motor uratowany po rzucie wolnym. Ciąg dalszy walkowerów. Ulewa uniemożliwiła grę (video)
Zapraszamy na drugi w tym sezonie, tym razem o innej porze, przegląd najważniejszych wydarzeń z niższych lig. Wykorzystując wypadające w minioną środę święto, wiele lig grało właśnie w ten dzień. Zaplanowanych meczów było sporo, ale nie wszystkie doszły do skutku.
III LIGA
Bezlitosna Legionovia
Legionovia rozegrała świetny mecz na własnym stadionie z ŁKS Łomża. Gracze spod Warszawy byli wyjątkowo niegościnni i rozbili rywali 5:1 w meczu, w którym było praktycznie wszystko. Niestrzelone „setki”, piękny gol Piotra Krawczyka i trafienie z przypadku.
***
Gromek dał trzy punkty Ruchowi
Ruch Wysokie Mazowieckie rzutem na taśmę zwyciężył z Ursusem Warszawa 2:1. Wynik ustalił Bartłomiej Gromek w ostatniej minucie gry. Na początku spotkania ten sam zawodnik fenomenalnym strzałem otworzył mecz.
***
Radunia jedyna z kompletem punktów
Po dwóch kolejkach drugiej grupy III ligi tylko Radunia Stężyca pozostaje z kompletem punktów na koncie. W środę gracze ze Stężycy pokonali rezerwy Pogoni Szczecin, po golu w samej końcówce meczu.
***
Mieszko dał się wypuścić w pole
Mieszko Gniezno wygrywał we Wronkach z rezerwami Lecha już 2:0 i 3:1, jednak w ostatnich minutach dał strzelić sobie dwa gole i z łatwych trzech punktów zrobiło się tylko jedno oczko.
***
Rzut wolny uchronił Motor
Motor Lublin był bliski kolejnej wpadki w nowym sezonie. Ostatecznie jednak udało się wygrać z Avią Świdnik, choć do rozstrzygnięcia potrzebny był stały fragment gry. Irakli Meschia zamienił rzut wolny z 20 metrów na bramkę, strzelając jedynego w tym spotkaniu gola.
LUBELSKIE
Walkowerów ciąg dalszy
Bad Boys Zastawie wygrali na otwarcie ligi okręgowej z LKS Milanów 4:2. Nie ugrali jednak ani jednego punktu, zostali bowiem ukarani walkowerem, za występ nieuprawnionego zawodnika.
PODKARPACKIE
Polało w Targowiskach i Korczynie
Spotkania Partyzant Targowiska – LKS Tarnawa i Kotwica Korczyna – Czarni Jasło zostały przeniesione na inny termin. W środę boiska nie nadawały się bowiem do gry z powodu ogromnej ulewy.