Znaki zapytania przed 25. kolejką Ekstraklasy. Co dalej z Probierzem? Czy Brosz jeszcze się obroni? Jak poradzą sobie nowe miotł

25. kolejka Ekstraklasy to doskonała okazja, by przyjrzeć się sytuacjom wielu ekstraklasowych trenerów – nowym, oraz tym, którzy za chwilę ewentualnie mogą stracić swe etaty...

1. Jak poradzą sobie nowe miotły?

Jest taka scena w drugiej części Harry’ego Pottera, w której okazuje się, iż Draco Malfoy wstąpił do drużyny quidditcha tylko dzięki temu, że wkupił się do niej zestawem nowych mioteł. Oczywiście przechwalając się przy tym nieziemsko. Na podobnej zasadzie teraz mogłyby postępować różne kluby Ekstraklasy, gdzie też doszłod o sporych zmian. Niedawno Śląsk przejął Magiera, w tym tygodniu Bartoszek wziął Wisłę Płock, Skorża Lecha, a Gąsior Stal. A mówiło się przecież jeszcze o możliwym zwolnieniu Probierza, jednak na razie w tym temacie nic się nie ruszyło. Roszady na trenerskich stołkach to też często poważniejsze zmiany w składach, taktykach, ustawieniach… Kto by pomyślał na przykład, iż z miejsca ważną postacią w defensywie Śląska stanie się Poprawa?! No właśnie, dlatego tym bardziej debiuty poszczególnych szkoleniowców będą intrygujące. Kto okaże się Nimbusem 2000, kto Błyskawicą, a kto przestarzałym Zmiataczem?

KURS NA MECZ RAKOWA Z LECHEM: 1 – 2.25; X – 3.30; 2 – 3.10

2. No właśnie, co z tym Probierzem?

Na początku tygodnia czytaliśmy, że dostał ultimatum – albo awansuje do finału Pucharu Polski, albo Cracovia mu podziękuje. W środowym starciu z Rakowem Pasy bliskie były dogrywki, lecz tylko przez około 120 sekund – później przełamał się Gutkovskis i marzenia o obronie tytułu legły w gruzach. Pierwszy gol był zaś autorstwa Araka. Jeśli nawet tacy zawodnicy z łatwością zdobywają bramki przeciwko krakowianom, jak to o nich świadczy? Jesteśmy więc niesamowicie ciekawi reakcji tego zespołu na zaprzepaszczenie tego sezonu. Dotychczas poszczególni zawodnicy Cracovii zdecydowanie nie wyglądali na chętnych do umierania za klub oraz Probierza, a nawet za siebie nawzajem. Na pierwszy rzut oka nie wydaje się zatem, aby Pasy były w stanie sprawić w niespodziankę w niedzielę przy Łazienkowskiej. W kontekście tego meczu bardziej zastanawia nas to czy Czesław Michniewicz i jego podopieczni podstęplują wypowiedzenie dla starego, dobrego znajomego? Tam chyba naprawdę lepiej dla wszystkich byłoby zakończyć mariaż z trenerem…

KURS BETSAFE NA MECZ LEGII Z CRACOVIĄ: 1 – 1.45; X – 4.00; 2 – 7.50

3. Kiedy Imaz i Puljić znów zagrają dobry mecz?

Ostatnio co prawda Jagiellonia pokonała Cracovię 2:1, ale to mniej więcej taki wyczyn jak równie zaparkowanie auta na pustym parkingu. Poza tym jednak u białostoczan jest po prostu cienizna, bo przestali ją ciągnąć nawet poszczególni liderzy. Szczególny zjazd formy widać u Imaza oraz Puljicia. Gdyby liczyć ich średnie not z samych wiosennych meczów, Hiszpan miałby 4,16, Chorwat zaś 3,71. Przy czym Jesusowi oceny mocno zawyża ta ze starcia z Lechią na start rundy. Problem w tym, iż Imazowi nie idzie nawet wtedy, kiedy się stara, a wiadomo nie od dziś, że Jaga jest od niego uzależniona. Biorąc pod uwagę także asysty pierwszego oraz drugiego stopnia, odpowiada on za ponad 48% całego dorobku strzeleckiego zespołu. Puljić – 35,5. Łatwo przekalkulować sobie jak znacząca dla Jagi jest ich gorsza dyspozycja.

KURS BETSAFE NA MECZ WISŁY PŁOCK Z JAGIELLONIĄ: 1 – 2.15; X – 3.40; 2 – 3.20

4. Czy Warta jeszcze powalczy o europejskie puchary?

Konia z rzędem temu, co przewidywał, że po 24. kolejkach Zieloni będą tak wysoko w ligowej tabeli. Przypomnijmy – mówimy o 7. lokacie. Niżej są Górnik, Lech czy Jagiellonia, więc przynajmniej w teorii zacne grono. Warta to jednak ekipa pozbawiona kompleksów, bardzo świadoma i doskonale zorganizowana na boisku. Zaryzykujemy tezę – pod względem wspomnianej organizacji to ścisłe top 3 Ekstraklasy. Niemniej – skoro w najbliższej kolejce poznaniacy zmierzą się z dołującą Wisłą Kraków, a jednocześnie Śląsk zagra z Górnikiem, Piast zaś z Lechią, to jesteśmy w stanie wyobrazić sobie scenariusz, według którego Zieloni jeszcze bardziej zbliżą się do czołówki ligi. Gdyby tak Raków zdobył Puchar Polski, szansę na grę w pucharach miałaby jeszcze czwarta ekipa Esy, co rysuje naprawdę ekscytujący kontekst dla Warty na końcówkę ligi.

KURS BETSAFE NA MECZ WISŁY KRAKÓW Z WARTĄ: 1 – 2.05; X – 3.25; 2 – 3.60

5. Czy Marcin Brosz jeszcze się obroni?

Górnik to zdecydowanie jedna z najmniej ekscytujących drużyn obecnego sezonu, choć jednocześnie bardzo nieprzewidywalna. Jak to możliwe? Oglądając mecze zabrzan trudno nie odnieść wrażenia, iż trenerowi Broszowi wyczerpała się formuła na tę ekipę. Zwłaszcza, że bardzo często tej drużynie zdarzają się mecze, w których najmniejszy detal jest w stanie wyprowadzić ją z równowagi. Nie mówiąc o traceniu goli jako pierwsi – wtedy najdobitniej widać brak odpowiedniej reakcji czy przygotowanego planu B. Gdyby dzisiaj do Zabrza przyjeżdżał ze Śląskiem Vitezslav Lavicka, pisalibyśmy pewnie o dobrej okazji do odbicia się, przekonania że mariaż Brosza z Górnikiem jeszcze ma sens. Ale z Magierą? Może być trudno, bo w pierwszych dwóch spotkania jego WKS wyglądał całkiem korzystnie. Co nie zmienia faktu, że przy Roosevelta zaczęto poważnie rozważać rozstanie się ze szkoleniowcem pod koniec tego sezonu. Jeśli pan Marcin wciąż twierdzi, iż jest w stanie zaoferować Górnikowi coś wartościowego, musi zacząć robić to już teraz.

KURS BETSAFE NA MECZ GÓRNIKA ZE ŚLĄSKIEM: 1 – 2.10; X – 3.30; 2 – 3.40 

---