
Autor zdjęcia: estrepublicain.fr
Smuda zachwycony Perquisem
Franciszek Smuda nie żałował wyjazdu do Sochaux, gdzie obserwował mecz miejscowej drużyny z Lorient.
Selekcjoner polskiej reprezentacji obserwował stopera gospodarzy, Damiena Perquisa i nie zawiódł się. "Franz" porównał go nawet do Kolumbijczyka Manuela Arboledy z Lecha Poznań.
- Wzruszyło mnie, że choć nie zagrał jeszcze ani jednego meczu w naszych barwach, to już chodzi na lekcję polskiego. Jest maksymalnie zdeterminowany żeby grać w naszej kadrze - cieszył się Smuda. - Wykazał zupełnie inne podejście niż na przykład Laurent Koscielny, do niego trzeba było iść na kolanach. A Damien zaprosił do pokoju, zapewnił poczęstunek. Przedstawił żonę i dzieci - opowiada trener kadry biało-czerwonych.
Samo spotkanie Sochaux wygrało 2:0, przełamując passę pięciu meczów bez wygranej.