var W2T_AdImage_autostart = false; var W2T_AdImage_startWith = "#mainpic3 img";
24. kolejka Ekstraklasy to przede wszystkim szlagier Lech-Legia, czyli mecz, który chciałoby się określić mianem hitowego, ale sorry – nie da się, oczywiście z winy poznaniaków. Nad „Kolejorzwem” nie będziemy się jednak pastwić. Zamiast tego w naszym stałym cyklu przyglądamy się nadchodzącej serii spotkań, by wyłapać kilka innych smaczków. Jeśli chcecie dołączyć, to zapraszamy!
Można się przyzwyczaić, że mecze Legii obfitują w bramki, dlatego nie dziwi (choć imponuje) liczba 21 przy nazwisku Tomasa Pekharta. Tym razem podbił swój dorobek dwiema bramkami, a wraz z nim świetne statystyki notują też Filip Mladenović i Josip Juranović.
Poważnie zastanawiamy się, czy to, co obecnie prezentują zawodnicy Lecha Poznań, to nie jest jakaś demonstracja. Mimo że prowadzili 1:0, to jeszcze do przerwy wypuścili trzy punkty, a w drugiej odsłonie nawet jedno oczko. Podopieczni Dariusza Żurawia nie dali rady nawet Cracovii, która nie wygrała w lidze od dziewięciu spotkań...
W Przeglądzie Sportowym i Sporcie dzisiaj mnóstwo czytania o świątecznej kolejce Ekstraklasy i niższych lig. Pojawiają się też tematy kadrowe, ale są one już wyjątkami. Mamy za to rozmowy m.in. z Pawłem Wszołkiem, Tomaszem Musiałem, Patrykiem Tuszyńskim, Dawidem Smugiem, Jackiem Zielińskim, Włodzimierzem Lubańskim. No, naprawdę solidna lektura. Tylko w Super Expressie i Gazecie Wyborczej posucha...
Przerwa na mecze reprezentacji dobiegła końca, a to oznacza, że można porzucić dylematy na temat wyższości Paulo Sousy nad polskimi trenerami (lub odwrotnie) i zająć się znacznie ciekawszymi sprawami. Na przykład Ekstraklasą, która szczęśliwie wraca i wita nas meczem na szycie, ale nie tylko. Co ciekawego przyniesie 23. kolejka? Nad tym zastanawiamy się razem naszymi kumplami z firmy Betsson i zachęcamy, by do nas dołączyć.
Jeżeli któryś klub potrzebował przejść mini okres przygotowawczy w trakcie sezonu, to właśnie mijające dwa tygodnie były ku temu najlepszą, ale też i ostatnią okazją. Od jutra Ekstraklasa będzie grać nieprzerwanie co tydzień aż do połowy maja.
Zawodnicy z Bałkanów często w naszej lidze się sprawdzali, ale akurat Macedończyków wielu nie mieliśmy. Przewinęło się ich przez Ekstraklasę raptem kilkunastu, a najbardziej pamiętne nazwiska to Vlade Lazarevski, Pance Kumbev czy Filip Ivanovski. W kolejnym naszym raporcie sprawdziliśmy, czy teraz jest na kogo zawiesić oko w lidze macedońskiej.
Trudno o bardziej jaskrawe przykłady tego, że CV i uznane nazwiska jeszcze nie gwarantują sukcesu. Ci panowie mieli być gwiazdami, a są wielkimi rozczarowaniami.
Poniedziałkowa prasa przynosi już pierwsze informacje o zgrupowaniu reprezentacji Polski. Mamy wywiad z Mateuszem Klichem, rozważania na temat taktyki Paulo Sousy, czy obawy Węgrów w słowach tamtejszych dziennikarzy.
W dziesięciu ostatnich spotkaniach Cracovia zdobyła tylko siedem punktów. To najgorszy wynik w lidze podbity jeszcze dzisiejszą porażką z Piastem. Nic więc dziwnego, że po rozpoczętej właśnie kolejce Pasy mogą zlecieć w otchłań ligowej tabeli. Jesteśmy niezmiernie ciekawi, co w tej sytuacji zrobi Janusz Filipiak.
Wielkimi krokami zbliża się nieuniknione, czyli przerwa reprezentacyjna. Ekstraklasa już za chwilę ustąpi miejsca kadrze i będzie to dla nas bardzo trudny rozbrat. Nie ma jednak sensu lamentować. Lepiej cieszyć się tym, co dopiero przed nami. Najciekawsze wątki najbliższej kolejki wspólnie z firmą Betsson prezentujemy w naszym stałym cyklu. Zapraszamy!
Najgorętszym tematem środowej prasy jest mecz Polaków na Wembley i pytanie, czy będą mogli w nim zagrać Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i ewentualnie Arkadiusz Milik. Wygląda na to, że w kwestii Roberta wszystko będzie zależeć od Angeli Merkel. W PZPN-ie nie tracą nadziei.
Paulo Sousa ogłosi w poniedziałek, kogo weźmie na zgrupowanie przed eliminacjami do mundialu w Katarze. Z szerokiej kadry wylatują między innymi Kozłowski, Kowalczyk, Kownacki, czy Augustyniak, a zostaje Grosicki. Co jeszcze się działo? Sprawdźcie przegląd newsów!
Nikt nie chciałby zaczynać piątkowego wieczoru z włączonym meczem Cracovii ze Śląskiem, no chyba że miałby pilot w zasięgu ręki. Końcówka może i była interesująca, ale nie może (niestety) przysłonić tego, co działo się wcześniej. Czyli w skrócie: niczego.
Wywiady z Szabanowem, Koseckim, Szyszem, Papszunem, Kuchtą czy Kurzawą, sylwetka Nawrockiego, teksty o kryzysie Pogoni, szybkim dorastaniu Biegańskiego, misji ratowniczej Kolewa, szukaniu napastników w Rakowie... Jest dziś co czytać!