Mioduski: Przydałby się jeszcze skrzydłowy. Stokowiec: W kwestii Marco myślę o krokach prawnych. Cernych wróci do Jagi?
ESA: Górnik znalazł następcę Angulo. Kapustka za drogi na Legię? Torino przygląda się Marchwińskiemu. Muhar odejdzie z Lecha?
Sezon: 2019/2020 2018/2019 2017/2018 2016/2017 2015/2016 2014/2015 2013/2014 2012/2013 2011/2012 2010/2011
Z obecnej kadry Górnika Zabrze, Szymon Matuszek legitymował się najdłuższym stażem. Przeżył niespodziewany spadek do I ligi w sezonie 2015/2016, jeszcze bardziej zaskakujący awans rok później, a potem był jednym z ojców awansu zabrzan do europejskich pucharów po 23 latach przerwy. Po 4,5 roku nieprzerwanych występów, działacze 14-krotnych mistrzów Polski nie przedłużyli jednak umowy ze swoim kapitanem. W rozmowie z www.2x45.info Szymon Matuszek wspomina minione pół dekady spędzone przy ulicy Roosevelta, wyjaśnia dlaczego skończyła się jego przygoda z Górnikiem oraz wyjawia jakie ma plany na przyszłość.
Kiedyś dziennikarz Orange Sport, rzecznik prasowy Górnika Zabrze i szef marketingu w GKS-ie Katowice. Aktualnie od ponad 2 lat pracownik agencji FairSport International. Z Rafałem Kędziorem porozmawialiśmy m.in. o tym jak przerwa w rozgrywkach wpłynie na kluby i piłkarzy, o tym jak wygląda praca agenta oraz dlaczego nie widzi on siebie w roli prezesa. Zapraszamy!
Bartosz Nowak to bez wątpienia jedna z kluczowych postaci Stali Mielec. Nie tylko potwierdzają to statystyki – podczas ostatniej gali Tygodnika „Piłka Nożna” odebrał nagrodę dla najlepszego pierwszoligowca. Dlaczego zimą, mimo ofert, został na zapleczu Ekstraklasy? Jak szatnia zareagowała na wypowiedź trenera Marca o zawodnikach, którzy nie mieli wspólnych celów z drużyną? Dlaczego nigdy nie zagrał w żadnym klubie seniorskim z Radomia, choć pochodzi z tego miasta? Usiądźcie wygodnie i rozpocznijcie lekturę!
Ponad 30 tysięcy ludzi na wrocławskim stadionie to wydarzenie niecodzienne. Ba, przez dziewięć sezonów gry Śląska na tej arenie tylko pięć razy udało mu się przyciągnąć przynajmniej taką publiczność. Nikt zatem nie miał wątpliwości, że spotkanie z Legią to będzie prawdziwe święto.
„Kiedy wygrywają są Trójkolorowymi, kiedy nie – są zwykłą hołotą” Eric Cantona. Wyniki, które konfrontują społeczeństwo z jego lękami. Wspólne świętowanie pod francuską flagą po zwycięstwach i rozłam po porażkach kończący się ulicznymi burdami. Będzie to tekst o piłkarskiej reprezentacji Francji, której zróżnicowanie etniczne i kulturowe powoduje, że jej zwycięstwa i porażki odzwierciedlają losy całego francuskiego społeczeństwa.
Widowisko pompowane od kilku tygodni. Dwie, zdawać by się mogło, atrakcyjne pod względem sportowym drużyny. Jedna czekała na zdobycie Pucharu Polski 9 lat, druga cztery razy dłużej. Wielka mobilizacja kibiców, oczekiwanie na coroczne święto polskiego futbolu. W czwartkowe popołudnie to wszystko, razem z historycznym sukcesem Lechii, zeszło na drugi plan przez organizacyjną żenadę, jaką zaserwował nam PZPN.
Od dnia 25 maja 2018 r. obowišzuje Rozporzšdzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zwišzku z przetwarzaniem danych osobowych. Zapoznaj się z naszš politykš prywatnoci