Wiele osób ze zdumieniem przeciera oczy, widząc tabele rozgrywek w Anglii, Włoszech, Hiszpanii czy nawet Polsce. Nie do końca rozumie, skąd tak duża liczba niespodzianek, tak zaskakujące wyniki, wahania formy drużyn. No hejże, chyba nie sądziliście, że piłka z koronawirusem w zestawie będzie identyczna jak wcześniej?
Gdy spojrzeliśmy przed tym spotkaniem na składy obu drużyn, to na faworyta wskazalibyśmy Śląsk Wrocław. Górnik Zabrze był przetrzebiony koronawirusem w zespole, miał zaledwie sześciu zawodników na ławce rezerwowych, a i tak jeśli któraś z tych drużyn starała się grać w piłkę, to wskazalibyśmy na gości. Remis generalnie zasłużony, ale raczej taki, po którym oba zespoły wielu powodów do optymizmu nie mają.
Czas pandemii to nie tylko ciągły niepokój o dokończenie ligi, zdrowie zawodników i prawidłowe przestrzeganie procedur. Ważna jest też strona informacyjna, szczególnie dla kibiców oraz mediów, a z tym w każdym klubie jest inaczej. Powiedzielibyśmy, że czasem nawet skrajnie różnie.
Skoro w ostatnim czasie przeprowadziliśmy tyle reform Ekstraklasy – w większości durnych – to czemu by nie zastanowić się nad jeszcze jedną? A mianowicie nad przejściem na system wiosna-jesień.
W czwartkowej prasie: Marcin Stefański mówi jak w Ekstraklasie chcą sobie radzić z pandemią; Cezary Kucharski odpowiada na zarzuty w głośnej sprawie dotyczącej szantażu Lewandowskiego; Boniek odnosi się do kwestii lockdownu oraz występów Lecha w Lidze Europy; o ostatnich tygodniach w PAOK-u i zmianach rodzinnych opowiada Świderski; Włodzimierz Lubański zaś o tym na kogo Kolejorz powinien uważać dziś wieczorem.
Jedni pozostawali przyćmieni przez kolegów z drużyny, drudzy nadawali się tylko do przemiału, a jeszcze inni nie zdążyli wejść w rytm meczowy. Teraz prezentują się znacznie lepiej i w wielu przypadkach aż przyjemnie patrzeć na postęp, jaki uczynili. A mamy w Ekstraklasie kilku takich. Żeby nie było, kolejność przypadkowa!
Z okazji 10. urodzin naszego portalu zabieramy was w sentymentalną podróż wraz z Przemkiem Michalakiem – założycielem, wieloletnim redaktorem naczelnym 2x45!
Środowa prasa mocno żyje konfliktem między Robertem Lewandowskim a Cezarym Kucharskim, nad którym ciążą poważne zarzuty. Oprócz tego przeczytacie rozmowę z Alexem McLeishem pod kątem jutrzejszego meczu Rangersów z Lechem, tekst o kadrowych kłopotach Legii czy duży i ważny artykuł o tym jak sanepidy sparaliżowały polskie rozgrywki piłkarskie. A ponoć to jeszcze nie koniec...
Zagrożenie epidemiczne staje się coraz większe, więc zrozumiałe, że pojawiają się obawy o dokończenie sezonu. Zbigniew Boniek nie bierze takiego scenariusz pod uwagę. Z powodu koronawirusa może jednak nie odbyć się mecz z Widzewa z Legią. Z kolei Piotr Koźmiński informuje, że temat Rafała Kurzawy w Górniku już jest nieaktualny.
W 8. Kolejce Ekstraklasy nie oglądaliśmy tak wysokich zwycięstw, jak ubiegłotygodniowa wygrana Wisły Kraków ze Stalą Mielec. W ten weekend ciekawych spotkań było jak na lekarstwo, ale na szczęście ten marazm osłodził nam Ivi Lopez z Rakowa Częstochowa.
To był równie atrakcyjny mecz co lekcje fizyki dla humanistów. Patrzysz na zegarek – 20. minuta. Sprawdzasz za kwadrans, a tu zonk – 21. minuta. Oj wymęczyli strasznie to zwycięstwo zawodnicy Górnika, ale i tak dało im ono więcej powodów do zmartwień niż radości.
Jako że Rafał Kurzawa wciąż pozostaje bez klubu, to powraca temat jego ponownego dołączenia do Górnika. Z kolei Sebastianem Szymańskim zachwycają się kluby z La Ligi oraz Serie A. Oprócz tego – jak Koronie pomagają jej kibice? Dlaczego Zawada tak łatwo zaadaptował się w Rakowie, a w Wiśle gniłby w rezerwach? O depresji i homoseksualizmie w piłce opowiada Bednarek.
Wybraliśmy najciekawsze wątki, które warto śledzić w 8. kolejce Ekstraklasy. W rolach głównych między innymi Pekhart, Yeboah czy Cabrera.
Co jeszcze musi poprawić Lech? Dlaczego Górnik nie utrzyma Manneha zbyt długo? Jak piłkarze Pogoni poradzili sobie z koronawirusem? Czemu Uryga nie trafił do Barnsley, choć mógł? Jak Tijanić marnował swój potencjał? Kto odmienił Świerczoka? Dlaczego Yeboah nie zrobił większej kariery? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w dzisiejszej prasie!
Lukas Podolski bardzo chce pomóc Górnikowi Zabrze i może w nim zagra. Może nawet przed czterdziestką!