Arsenal Londyn cudem uratował remis z Leeds w spotkaniu III rundy Pucharu Anglii. W bramce "Kanonierów" zagrał Wojciech Szczęsny i został uznany piłkarzem meczu w swojej drużynie!
Patryk Aleksandrowicz nie jest już piłkarzem Kavali. 27-letni pomocnik podpisał półroczny kontrakt z szóstym zespołem II ligi greckiej GS Doxa Dramas.
Sławomir Peszko zagrał już pierwszy nieoficjalny mecz w barwach FC Koeln. Były skrzydłowy Lecha wystąpił w meczu z Antalyasporem rozgrywanym w ramach turnieju Antalya Cup.
Do bramki Fiorentiny wrócił Artur Boruc i wraz z kolegami wywalczył remis w Bolonii. Polaka pokonał Marco Di Vaio, ale nie miał on żadnych szans przy jego strzale.
Urządziliśmy sobie małe pasowanie. Niestety, ratyfikacji nie będzie. No bo kto by nagradzał za zamykanie baby w piwnicy?
W środowych meczach 16. kolejki greckiej ekstraklasy grały cztery kluby polskich piłkarzy. Trzech z nich pojawiło się na boisku, ale żaden nie świętował zwycięstwa.
Świetnie rok 2011 rozpoczął Marek Saganowski. Napastnik Atromitosu w meczu z zamykającą stawkę Larisą strzelił swojego trzeciego gola w tym sezonie, a jego zespół wygrał pewnie 3:0.
W ostatnim czasie cicho było o Pawle Abbocie (na zdjęciu jeszcze w stroju Oldham Athletic), który latem minionego roku przeszedł do Charltonu. Polak od dłuższego czasu jest tylko rezerwowym, ale teraz w końcu dał o sobie znać.
Paweł Kieszek zagrał swój drugi mecz w barwach Porto i niestety nie wypadł najlepiej. Polski bramkarz zawinił przy jednym z goli w spotkaniu Pucharu Ligi Portugalskiej z Nacionalem Madeira.
W sobotę na boiskach Premier League pojawili się Łukasz Fabiański (Arsenal) i Tomasz Kuszczak (Manchester United). Obaj świętowali zwycięstwa swoich drużyn, a pierwszy z nich zachował czyste konto.
Po pięciu z rzędu porażkach wreszcie wygrało Derby. Udziału w tym sukcesie nie miał Tomasz Cywka, który cały mecz z Preston przesiedział na ławce rezerwowych.
Anderlecht pewnie pokonał na wyjeździe Kortrijk i ma już siedem punktów przewagi nad drugim w tabeli Racingiem Genk, który jednak rozegrał dwa mecze mniej.
Celtic Glasgow wykorzystał przełożenie spotkania z udziałem lokalnego rywala i dzięki skromnemu zwycięstwu nad Motherwell na Parkhead zasiadł w fotelu lidera. Rozpędzone Hearts z Adrianem Mrowcem w składzie wywiozło komplet punktów z obiektu St. Mirren. To jedne z najważniejszych rozstrzygnięć 20. kolejki szkockiej Premier League.
W meczu, na którym pierwotnie miał gościć selekcjoner Franciszek Smuda, Nottingham pokonało 5:2 Derby. 90 minut w barwach gospodarzy zagrał Radosław Majewski, a 82. minuty w barwach gości Tomasz Cywka.
Zgodnie z przewidywaniami półroczne wypożyczenie Kamila Glika do AS Bari stało się faktem. Jeśli ostatnia obecnie drużyna Serie A uniknie spadku, być może Polak zostanie wykupiony z Palermo.