Arsenal Londyn z Wojciechem Szczęsnym w bramce pokonał 2:0 Wigan i awansował do półfinału Pucharu Ligi Angielskiej.
- Powołałem Bartosza Kanieckiego, ponieważ jest młody, ma doskonałe warunki fizyczne, a co najważniejsze wszedł do pierwszego składu. Zajął miejsce bramkarza doświadczonego, a wręcz pewniaka. Oznacza to, że musi być bardzo dobrym bramkarzem, że udało mu się wskoczyć na 1 miejsce. Poza tym nikt inny nie wyróżnia się w ekstraklasie - mówi Jacek Kazimierski.
Dawid Nowak niezbyt długo cieszył się z powrotu do reprezentacji Polski. Napastnik GKS Bełchatów zmaga się z urazem kolana i nie zagra przeciwko Bośni i Hercegowinie.
Bartosz Kaniecki dostał powołanie do reprezentacji Polski na mecz z Bośnią i Hercegowiną. Kto?! No właśnie, nazwisko bramkarza Widzewa Łódź niewiele może mówić nawet dobrze zorientowanym kibicom. Próbowaliśmy wybadać, skąd ta zaskakująca nominacja.
Marcin Kikut od nas dowiedział się o powołaniu do reprezentacji Polski na mecz z Bośnią i Hercegowiną. Obrońca Lecha Poznań przyjął to dość spokojnie. Przy okazji portal 2x45.com.pl nie mógł nie zapytać o zbliżający się mecz z Juventusem Turyn w Lidze Europy.
Franciszek Smuda ogłosił kadrę reprezentacji Polski na towarzyski mecz z Bośnią i Hercegowiną (10 grudnia).
W każdy poniedziałek będziemy przygotowywać dla was podsumowanie występów Polaków w ligach zagranicznych. Zapraszamy!
FC Koeln nie zdołał pokonać Wolfsburga i nadal znajduje się w strefie spadkowej Bundesligi, ale Adam Matuszczyk może mieć powody do zadowolenia.
Gdy w trybie awaryjnym zakontraktowano towarzyski mecz reprezentacji Polski z Bośnią i Hercegowiną, przekonywano, że istnieje duża szansa, że pojawią się w jej składzie gwiazdy z Bundesligi.
Atromitos Ateny pokonał na wyjeździe PAOK Saloniki 1:0 w meczu 12. kolejki greckiej ekstraklasy. Spory udział w tym zwycięstwie mieli Marek Saganowski i Marcin Baszczyński.
Franciszek Smuda w ubiegłym tygodniu na własne oczy przekonał się, że Damien Perquis z Sochaux może być wzmocnieniem polskiej reprezentacji. Teraz 26-letni piłkarz to potwierdził.
Całe Włochy chwalą Artura Boruca po znakomitym występie z Juventusem, ale bramkarz Fiorentiny ma teraz powód do zmartwień.
Nie trudno zgadnąć, kto został piłkarzem meczu Juventus - Fiorentina. Oczywiście bramkarz gości Artur Boruc!
Marcin Wasilewski zagrał pierwszy w tym sezonie mecz w barwach Anderlechtu. Polski obrońca pojawił się na boisku w 84. minucie.
Kamil Glik nadal nie zaliczył debiutu w Serie A i wiele wskazuje, że w tym sezonie nie będzie mu to dane - przynajmniej w barwach Palermo.