- Zabiorę młodych polskich ligowców, takich jak Tomasz Kupisz, Michał Kucharczyk, Szymon Pawłowski - zapowiada Franciszek Smuda przed grudniowym meczem reprezentacji Polski z Bośnią i Hercegowiną.

Artur Boruc przekonuje, że nie zrezygnował definitywnie z gry w reprezentacji, choć bramkarz Fiorentiny dodał również, że nie żałuje udzielenia kontrowersyjnego wywiadu stacji nSport. - Żałuję, że nie powiedziałem więcej - stwierdził.

Franciszek Smuda nie żałował wyjazdu do Sochaux, gdzie obserwował mecz miejscowej drużyny z Lorient.

Ludovic Obraniak dobrą formę z meczu reprezentacji Polski przełożył również na swój klub. Pomocnik Lille zdobył zwycięską bramkę w starciu z Monaco.

Marek Saganowski doczekał się pierwszego gola w tym sezonie ligi greckiej.

Fiorentina przegrała na San Siro z Milanem, ale do Artura Boruca nikt nie miał pretensji - wręcz przeciwnie.

Sibir Nowosybirsk już od kilku tygodni pogodzony jest ze spadkiem z rosyjskiej Premier Ligi. W sobotnie popołudnie piłkarze z Nowosybirska wbili sobie kolejnego gwoździa do trumny przegrywając 0:1 z Tomem Tomsk. Nie popisał się w tym meczu polski napastnik, Bartłomiej Grzelak, który nie wykorzystał rzutu karnego.

Kamil Glik nie doczekał jeszcze debiutu w Serie A jako piłkarz Palermo, a już wkrótce może mieć kolejnego rywala do gry na środku obrony.

Manuel Arboleda w reprezentacji Polski nieprędko czy... wcale? Pomysł z naturalizacją kolumbijskiego obrońcy popierają kibice, sam zawodnik mówi, że byłby zachwycony i zaszczycony, a trener Franciszek Smuda już nawet rozmawiał o tym z piłkarzem Lecha.

Jak donosi "Przegląd Sportowy", selekcjoner Franciszek Smuda po raz pierwszy na własne oczy zobaczy Damiena Perquisa z Sochaux.

Bramkarz norweskiego Aalesund, Anders Lindegaard w styczniu trafi do Manchesteru United. Reprezentant Danii musi jeszcze tylko przejść testy medyczne, po czym podpisze kontrakt.

Kamil Glik na razie furory w Palermo nie robi. Reprezentant Polski nie zadebiutował jeszcze w Serie A, grając tylko w Lidze Europy, gdzie nie wypadał najlepiej.

Mimo zwycięstwa reprezentacji Polski nad Wybrzeżem Kości Słoniowej, obrońca Lecha Poznań, Grzegorz Wojtkowiak nie może zaliczyć tego spotkania do udanych. Niestety, 26-letni zawodnik był najsłabszy na boisku w szeregach Biało-czerwonych.

To już pewne! Reprezentacja Polski najpóźniej latem przyszłego roku zagra na Dialog Arenie. Najlepsi polscy piłkarze przyjadą do Lubina w marcu lub w czerwcu. Rywalem prawdopodobnie nie będą jednak ani Włosi, ani Rosjanie, a jedna z reprezentacji spoza Starego Kontynentu.

"Z własnego doświadczenia doskonale wiem, jak istotne jest, żeby wygrać spotkanie, gdy wszyscy już liczą kolejne niepowodzenia" - pisze Paweł Kryszałowicz po meczu reprezentacji Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Co nasz były kadrowicz sądzi o tym spotkaniu? Przekonajcie się sami!