Największy problem z wyborem pięciu najlepszych skrzydłowych był nie w doborze konkretnych nazwisk, a w przyporządkowaniu ich do pozycji. Zwłaszcza w Rakowie, który gra specyficznym ustawieniem, a zawodnicy często rotują na boisku.
W zeszłym sezonie wybór był bardziej obfity w smakowite kąski. Tym razem wśród lewych obrońców znajdziemy więcej solidności niż „efektów wow”, ale to przecież żaden powodów do narzekań. Wręcz przeciwnie!
Skład buduje się od tyłu, napastnik jest pierwszym obrońcą – te wszystkie slogany dobrze znamy. Jednak środkowi obrońcy są w tej układance równie ważni, bo często to ich zachowanie jest decydujące dla całej linii defensywnej. I w Ekstraklasie mamy kilka perełek, których – na podstawie not – musimy pochwalić.
Zaskoczenia w tym zestawieniu się nie spodziewajcie. Chodzi nam tu przede wszystkim o pierwsze miejsce, bo akurat tej jesieni najlepszym prawym obrońcą mógł zostać tylko jeden zawodnik. Zaznaczamy przy tym, że za wyznacznik wzięliśmy średnią not wystawianych przez nas po meczach Ekstraklasy.
Wczoraj chwaliliśmy tych, co swymi występami najbardziej cieszą nasze oczy. Dzisiaj natomiast prezentujemy jedenastkę piłkarzy, od gry których albo ręce nam opadają, albo poliki pękają z szyderczego śmiechu. Zapraszamy!
Tydzień temu Zagłębie Lubin w derbach Dolnego Śląska wygrało po golu w ostatniej minucie, a że suma szczęścia równa się zero, to na zakończenie tegorocznych zmagań także w samej końcówce poległo. "Miedziowi" od 19. minuty grali w osłabieniu, bronili się dzielnie przez niemal cały mecz, ale byli bezradni wobec niesamowitego uderzenia Michała Kucharczyka.
Dużo konkretów w dzisiejszej prasie. Dowiemy się kto i dlaczego wysuwa się na czoło w walce o fotel prezesa PZPN, jakie plany co do Motoru i sentymenty wobec Legii ma Marek Saganowski, dlaczego Świerczok powinien trafić do kadry, jakie cele stawia Dietmar Brehmer swojej Odrze, co dalej z Wolsztyńskim i Mamrotem oraz nowym stadionem dla GKS-u Katowice… Jest co czytać!
Nowe cele transferowe Legii, zainteresowanie Wisły Kraków Kevinem Grosskreutzem, koniec cierpliwości do Valencii, zabieg Lorenzo Simicia i koniec roku dla Sergiu Hanki. Zapraszamy na przegląd sobotnich informacji!
Mamy wrażenie, że Zagłębie Lubin nawet było zadowolone, że udało mu się odrobić straty i jednym punktem by nie pogardziło. Ale że Śląsk Wrocław nieszczególnie chciał atakować w drugiej połowie, to "Miedziowi" postanowili odrobinę przycisnąć w końcówce. Efekt? Niezbyt się wysilając wygrywają derby Dolnego Śląska po golu 20-latka.
Koniec rundy jesiennej coraz bliżej i raczej nie jest to dobra wiadomość. Nie dlatego, że mamy już dość Ekstraklasy. Chodzi raczej o to, że końcówka jesieni od lat jest trudna, męcząca i obfituje w wiele słabych meczów. No ale jakoś musimy przez nią przejść, więc wspólnie z kumplami z firmy Betsson zastanawiamy się, co ciekawego czeka nas w 13. kolejce. Jeśli chcecie dołączyć, to zapraszamy!
Indolencja strzelecka napastników, następnie kryzys formy Starzyńskiego i wykluczenie z gry jego oraz Chodyny. Drużyna Martina Seveli na wczoraj potrzebuje lidera, czy znajdzie go w osobie Łukasza Poręby?
Środowa prasa to przede wszystkim echa losowania, rozmowa o Filipie Starzyńskim, gromy w Cracovię oraz jej właściciela czy też tekst o biznesie, jaki na Świerczoku chce zrobić Piast. No i rozmówki – z Kaczmarkiem, Lubańskim, Listkiewiczem czy Szumskim.
Jeśli oglądaliście mecz Piasta z Zagłębiem to.. oj, zdecydowanie nie był to najlepszy pomysł na spędzenie niedzielnego popołudnia. Piłkarze obu zespołów zagrali tak, jakby nie do końca im się chciało, a remis był dla nich szczytem marzeń i największym osiągnięciem w karierze. Dziwne, bo przecież obie ekipy potrzebują punktów, no ale może nie tak bardzo, jak nam się wydaje.
Jeżeli mielibyśmy znaleźć jeden pozytyw z ostatnich meczów Zagłębia Lubin, to byłaby to postawa Kacpra Chodyny. Gol z Wisłą Kraków i ze Stalą to jego największe zdobycze, ale przede wszystkim miał on wielki wkład w postawę ofensywy, a sam stał się czołowym graczem Ekstraklasy na swojej pozycji. Co trzymiesięczna pauza defensora oznacza dla Miedziowych?
W miniony weekend ligowcy w końcu rozegrali pełną kolejkę, Lech Poznań nareszcie dowiózł zwycięstwo, ale nas najbardziej cieszy rywalizacja w najważniejszej klasyfikacji. Jimenez i Pekhart prowadzą wśród najlepszych napastników, a za ich plecami sytuuje się Ishak.