Nareszcie! Przerwa na reprezentacje w końcu dobiegła końcu i wreszcie możemy wrócić do rozgrywek piłkarskich na najwyższym poziomie. I to dosłownie, bo w ten weekend w Premier League będzie się działo naprawdę dużo. Piątą kolejkę rozpoczniemy od derbów Merseyside, które pierwszy raz od dawna mogą nie być jednostronne, a następnie przeniesiemy się na Etihad Stadium, gdzie Pep Guardiola zmierzy się ze swoim uczniem Mikelem Artetą. To jednak nie koniec zmagań, ponieważ czeka na nas wiele ekscytujących spotkań.
Potężna dawka informacji w dzisiejszej prasie, przede wszystkim jeśli chodzi o tematy ligowe. W "Przeglądzie Sportowym" przeczytamy wywiady ze Zbigniewem Bońkiem, Tymoteuszem Puchaczem, czy Arturem Płatkiem, w "Sporcie" jest rozmowa z Markiem Papszunem, a to wszystko okraszone nadchodzącą kolejką i tematami okołowirusowymi. Zapraszamy!
Będzie co oglądać! W Anglii Everton zagra z Liverpoolem, a Manchester City zmierzy się z Arsenalem. Emocji nie zabraknie na szkockich boiskach – w kolejnych Old Firm Derby, Celtic powalczy z Rangersami. Fani calcio też powinni być zadowoleni, skoro czekają na nich derby Mediolanu. Po kilku latach przerwy, do polskiej telewizji wraca liga portugalska. Na start hitowy pojedynek Sportingu z FC Porto. W środku tygodnia czekają nas europejskie puchary, w tym starcie Lecha Poznań z Benficą.
Ostatnie echa przerwy reprezentacyjnej i przechodzimy do piłki ligowej, nareszcie! Ale zanim, przeczytajcie dziś rozmowę z Jackiem Góralskim o jego przemianie czy tekst o wielobarwności naszej drugiej linii. Poza tym rozstrzyga się przyszłość Antolicia w Legii, mamy także ciekawy artykuł o cichym bohaterze Rakowa, czyli jego dyrektorze sportowym. Warto też zapoznać się z tekstami z lig zagranicznych – szczególnie wstrząsający jest ten o Valencii.
W książce o Jerzym Brzęczku pani Małgorzata Domagalik stwierdza, że selekcjoner jest nazywany „Guardiolą z Truskolasów”. Mamy jednak ostateczny dowód na fakt, iż to jedna wielka bzdura, bo gdyby polski trener faktycznie nim był, to może wreszcie, niczym pierwowzór, zasięgnąłby paru pomysłów od Argentyńczyka na swoją drużynę. Może nawet na wykorzystanie Mateusza Klicha w kadrze! Pomarzyć dobra rzecz, póki co jednak trzeba pogodzić się z marnowaniem potencjału tego jakże interesującego zawodnika.
Już dziś towarzysko zagramy z Finlandią, a skoro tak, to największe emocje wzbudzają… Koronawirusowe konsekwencje. Selekcjoner zapowiada testy zawodników rezerwowych, mamy dodatkowe i niespodziewane powołania oraz sporo życzeń co do tego, kogo i co powinien tym razem sprawdzić Brzęczek. Co poza sprawami reprezentacyjnymi? Między innymi tekst o Rakowie zmierzającym do europejskich pucharów, rozemocjonowany Badia czy Śląsk trenujący mimo odgórnego zakazu.
W sezonie 2012/13 Karol Linetty zadebiutował w Ekstraklasie, a już od rozgrywek 2013/14 był czołową postacią Lecha Poznań. To wystarczyło, by media zaczęły rozpisywać się o zainteresowaniu jego osobą Manchesteru United.
Nie powrót do Polski, nie transfer do Anglii, a przenosiny do Hiszpanii. To właśnie w drugoligowym Logrones swoją przygodę z piłką będzie kontynuował Mateusz Bogusz – jeden z najbardziej utalentowanych zawodników w Leeds United, w którym wielkie nadzieje pokłada sam Marcelo Bielsa. Taki kierunek może nieco szokować, ale wydaje się, że na Elland Road doskonale wiedza, co robią.
Długo wyczekiwaliśmy na wielkie transfery z udziałem polskich zawodników, ale w końcu się udało. Do Premier League zawita w końcu dwóch graczy, którzy uchodzą za jednych z najbardziej uzdolnionych w Ekstraklasie. Lech i Legia mogą być bardzo zadowolone z warunków tych transferów, ponieważ nie dość, że dostaną satysfakcjonujące pieniądze, to jeszcze przez najbliższy sezon będą mogły cieszyć się usługami Modera i Karbownika na powrotnym wypożyczeniu.
To miało być przełomowe okienko w wykonaniu Arsenalu. Klub w końcu miał się pozbyć z listy płac niechcianych zawodników, a do tego wzmocnić kadrę dwoma bardzo dobrymi pomocnikami. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i na dzień przed końcem międzynarodowego okienka wiemy już, że główny cel transferowy nie trafi do północnego Londynu, a niechciani piłkarze w dalszym ciągu znajdują się na klubowej liście płac.
Za nami już trzy kolejki Premier League, ale w dalszym ciągu widać, że kilka zespołów mierzy się ze sporymi problemami. Od razu widać tutaj wpływ pandemii, bardzo krótkiego pre-seasonu i wydłużonego okienka transferowego, ponieważ nie wszyscy zdążyli się w pełni przygotować do nowych rozgrywek. Najbliższe tygodnie powinny nam już więcej wyjaśnić, ponieważ to ostatnia seria spotkań przed przerwą reprezentacyjną i zamknięciem okienka transferowego. Będzie się działo!
Sobotnia prasa obszernie pisze o ligach zagranicznych. W "Przeglądzie Sportowym" znajdziemy między innymi ciekawą historię Ansu Fatiego i zapowiedź dzisiejszego meczu Manchesteru City z Leeds. Nie milkną również echa IV rundy eliminacji do Ligi Europy. Słowa krytyki wciąż spływają na Dariusza Mioduskiego, Czesława Michniewicza i całą Legię.
Europejskie ligi nie zwalniają tempa i rozgrywają kolejne kolejki. W weekend najciekawszymi pojedynkami będą starcia Manchesteru United z Tottenhamem Hotspur oraz Juventusu FC z SSC Napoli. Wiele powinno się też dziać w meczu FC Barcelony z Sevillą FC. W środku tygodnia czekają nas natomiast emocje związane z pojedynkami reprezentacjami. Nasza kadra zagra towarzysko z Finlandią, będą też transmisje ze spotkań barażowych o udział w przyszłorocznym Euro.
Trochę później niż zwykle, bo dopiero w połowie września rozpoczyna się nam nowy sezon ligowych rozgrywek w Anglii. Miłośników piłki nożnej w najlepszym wydaniu wcale nie trzeba zachęcać do uważnego śledzenia rozwoju wydarzeń.
Nie tylko Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański mogli mieć w swoim CV Arsenal. Przynajmniej według mediów do ekipy z Londynu miał dołączyć... Maciej Nalepa.