Hiszpańska stacja odczytała słowa Luisa Enrique z meczu z Juventusem

Luis Enrique momentami grzmiał ze złości w trakcie meczu z Juventusem. Hiszpańska stacja "La Sexta", która współpracuje z ekspertami ds. czytania słów z ruchu warg, rozszyfrowała szkoleniowca Barcelony.

- Co za wstyd! - krzyczał do swojego asystenta Juana Carlosa Unzue, kiedy jego piłkarze nie radzili sobie w defensywie.

Innym razem instruował Javiera Mascherano, komu ma podać. - Graj do Leo, do Leo graj! - wypalił. Gdy podanie obrońcy nie doszło do Messiego, znów zareagował: - O matko! Masche, wal się!

/La Sexta/

 

---