Autor zdjęcia:
Liga Mistrzów od jesieni 2018 roku w Polsacie, oferta nc+ coraz uboższa!
Od kilku tygodni trwa przetarg na pokazywanie Champions League w latach 2018-2021. Obecnie najbardziej prestiżowe rozgrywki w Europie ma w swojej ofercie nc+, ale wszystko wskazuje na to, że w nowym rozdaniu prawa do Ligi Mistrzów przejmie Polsat!
W piątek serwis sportbusiness.com poinformował, że UEFA po długich analizach zdecydowała się na wybranie oferty złożonej przez stację Zygmunta Solorza-Żaka. To spora niespodzianka, bo od dłuższego czasu Polsat nie skupiał się na klubowych rozgrywkach piłkarskich na wysokim poziomie.
Głównymi faworytami do zwycięstwa byli nc+ (w sojuszu z Eurosportem) i Eleven. Prawdopodobnie żaden z wyżej wymienionych nadawców nie będzie pokazywał Ligi Mistrzów w kolejnych latach. O ile Eleven raczej nie będzie z tego powodu zbytnio rozpaczać, o tyle nc+ może mieć spory problem. Nie ulega wątpliwości, że Champions League była jedną z najchętniej oglądanych pozycji w ofercie platformy i doskonałym elementem marketingu. Po utracie tych rozgrywek nc+ bardzo znacząco osłabi swoją ofertę piłkarską: w portfolio pozostaną jej tylko liga polska i angielska.
Obawy kibiców przede wszystkim budzi sposób, w jaki Polsat będzie chciał pokazywać te rozgrywki. Wszyscy pamiętają bowiem ostatnie mistrzostwa Europy, za które w zależności od operatora trzeba było zapłacić około 100 zł, bo nadawca zdecydował się na wariant PPV. Na razie nie wiadomo, na jaki model dystrybucji zdecyduje się „słoneczna” stacja.
Trzeba jednak pamiętać, że najbliższy sezon 2017/2018 według starej umowy pokaże jeszcze nc+. Warto mieć też na uwadze, że informacje o pozyskaniu praw przez Polsat są nieoficjalne, ale mimo to można chyba powoli przyzwyczajać się do nowego rozdania kart na polskim rynku telewizyjnym.
