Autor zdjęcia: Lukasz Sobala / Press Focus
Tego dnia w futbolu: Narodziny włoskiej legendy
AC Milan jeszcze na początku XX wieku odgrywał bardzo dużą rolę nie tylko we włoskiej piłce, ale również i na europejskiej arenie. Najlepiej świadczy o tym dwukrotne wygranie Ligi Mistrzów. Na ustach kibiców były przede wszystkim nazwiska graczy ofensywnych jak Shevchenko, Kaka czy Inzaghi. Tamta drużyna miała jeszcze solidny fundament w defensywie. Była nim para stoperów Alessandro Nesta – Paolo Maldini. Pierwszy członek tego – można powiedzieć legendarnego duetu – obchodzi dziś urodziny.
Nesta przyszedł na świat 19 marca 1976 roku w Rzymie. Swoją przygodę piłkarską rozpoczynał w klubie U.S. Cinecitta. Gdy miał dziewięć lat, otrzymał propozycję przejścia do AS Romy. Ostatecznie tam nie trafił, ponieważ weto postawił jego ojciec, który był zagorzałym fanem lokalnego rywala Romy – SS Lazio. Na jego szczęście, Nesta kilka tygodni później otrzymał propozycję od Lazio, którą bardzo szybko zaakceptował.
W zespołach młodzieżowych poznał pojęcie „piłkarza wszechstronnego”, bowiem był wystawiany przez trenerów praktycznie na każdej pozycji. Ostatecznie jednak zdecydowano, że najlepiej będzie się spisywał jako obrońca.
Do pierwszego zespołu dołączył w 1993 roku, czyli w wieku 17 lat. Ligowy debiut zaliczył w starciu z Udinese Calcio, gdy pojawił się na murawie w 78. minucie. Zdecydowanie więcej kibiców znało jego nazwisko po pechowej kontuzji gwiazdy SS Lazio, Paula Gascoigne na kwietniowym treningu. Sprawcą urazu był Nesta, który zderzył się z Anglikiem. W efekcie Gascoigne doznał podwójnego złamania kości piszczelowej i strzałkowej. Kibice byli wściekli na młodego zawodnika, uznając go za winnego całego zajścia. Nie obyło się między innymi bez pogróżek.
Duży udział w rozwoju piłkarskim Nesty miał Zdenek Zeman. Czech przyszedł do rzymskiego klubu przed startem sezonu 1994/1995 i uczynił młodego Włocha podstawowym graczem zespołu. To właśnie wtedy Nesta zrobił duże postępy w wyprowadzeniu piłki od własnej bramki, bo właśnie taki styl gry preferował Zeman.
Kolejnym ważnym momentem było powierzenie Neście, który miał wtedy zaledwie 21 lat, funkcji kapitana. Było to w 1997 roku, gdy zespół prowadził szwedzki trener, Sven-Goran Eriksson. Nesta wyróżniał się bowiem nie tylko na boisku, ale także i w szatni. Jako kapitan wzniósł trofeum za wygranie Pucharu Włoch (zwycięstwo z Milanem po jego bramce), wyprowadził również drużynę w finale Pucharu UEFA, gdzie ostatecznie lepsi okazali się zawodnicy Interu Mediolan. W sumie Nesta wraz z Lazio wywalczył Mistrzostwo Włoch, dwa razy wygrał Puchar Włoch, zwyciężył też w Pucharze Zdobywców Pucharów i Superpucharze Europy. Trzykrotnie z rzędu był też wybierany najlepszym obrońcą w Serie A.
W 2002 roku problemy finansowe miał prezydent klubu, Sergio Cragnotti. Długi można było spłacić tylko w jeden sposób – sprzedając najlepszych zawodników. Po Nestę zgłosił się AC Milan, który wyłożył rekordową (jak na ówczesne czasy) kwotę 30 milionów euro. W Mediolanie stworzył bardzo szczelny blok defensywy z Paolo Maldinim, Cafu oraz Alessandro Costacurtą.
Szybko zaczął odnosić sukcesy wraz z nowym klubem. W tym samym sezonie wygrał finał Ligi Mistrzów z Juventusem, dołożył też kolejny Puchar Włoch. W sezonie 2003/2004 wywalczył drugie mistrzostwo Włoch (na trzecie musiał czekać do sezonu 2010/2011). Zapisał się też w historii futbolu jako uczestnik legendarnego meczu finału Ligi Mistrzów z Liverpoolem FC.
Nesta zaliczył też udaną karierę reprezentacyjną. W 1996 roku wraz z zespołem do lat 21 wygrał Mistrzostwa Europy. Był powołany na dorosłe Euro w Anglii, ale ostatecznie nie zaliczył na nim debiutu. Pierwszy mecz w barwach narodowych rozegrał 5 października 1996 roku w starciu z Mołdawią, rozgrywanym w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Szansę debiutu dał mu Cesare Maldini. Na samym turnieju Nesta zagrał tylko w trzech meczach grupowych, ponieważ później doznał kontuzji.
Na Mistrzostwach Europy w 2000 roku był podstawowym graczem Italii, ale w finale Włosi ulegli po dogrywce Francuzom. Nesta zaliczył jednak bardzo udany turniej, bo został wybrany do najlepszej drużyny turnieju. W 2002 roku na Mistrzostwach Świata, Nesta zagrał tylko w pierwszym meczu grupowym – później wyeliminowały go kontuzje. W 2004 roku na europejskich mistrzostwach wystąpił w trzech pojedynkach fazy grupowej.
Włosi największy sukces w XXI wieku zanotowali na Mistrzostwach Świata w 2006 roku, gdzie zdobyli mistrzostwo. Nesta jednak nie miał zbyt wielkiego udziału w tym tryumfie – znów w trzecim meczu grupowym doznał kontuzji i nie mógł grać w kolejnych spotkaniach.
Po zakończeniu Mundialu, Nesta zagrał jeszcze w jednym spotkaniu eliminacji do Euro 2008, ale po nim postanowił zakończyć reprezentacyjną karierę. Mimo rozmów i próśb selekcjonerów, nie zdecydował się na powrót. W sumie we włoskiej kadrze rozegrał 78 meczów.
W 2012 roku opuścił Milan i przeniósł się do występującego w MLS, Montrealu Impact, gdzie występował przez rok. Na koniec kariery przeniósł się do indyjskiego Chennaiyin FC. Oficjalnie buty na kołku zawiesił 1 stycznia 2015 roku.
Bez piłki długo jednak nie wytrzymał. Już 31 sierpnia 2015 roku objął funkcję trenera amerykańskiego Miami FC, gdzie pracował przez blisko 2,5 lata. W maju 2018 roku wrócił do Włoch, gdzie objął występującą w Serie B, Perugię Calcio. Odszedł po roku, gdy podpisał kontrakt z Frosinone Calcio, gdzie pracuje do dziś. Jego podopiecznym jest Przemysław Szymiński.
Nesta to bez wątpienia legenda włoskiej piłki. Wyróżniał się dużymi umiejętnościami, a przede wszystkim do perfekcji opanował grę na wślizgu. Może się też czuć spełniony jako piłkarz, ponieważ wywalczył praktycznie wszystkie możliwe do zdobycia trofea. Jedyny niedosyt może odczuwać z kariery reprezentacyjnej, bo tam w kluczowych momentach nie mógł zagrać.