Marciano Bruma odszedł z Lecha! Jagielllonia testuje Brazylijczyka - liczba Mayconów musi się zgadzać (video)
Marciano Bruma nie jest już piłkarzem Lecha Poznań. Holenderski obrońca rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron.
- Powodem rozwiązania kontraktu była sytuacja rodzinna Marciano. Zawodnik sam wystąpił z prośbą o to, a klub po przeanalizowaniu sytuacji kadrowej, zdecydował się przystać na propozycję piłkarza - wyjaśnił dyrektor sportowy Lecha, Andrzej Dawidziuk. Akurat prawych obrońców w Poznaniu mają pod dostatkiem.
Kibice "Kolejorza" szczególnych powodów do rozpaczy nie mają. Bruma przychodził jako uzupełnienie i właśnie taką rolę spełniał. Poziomu raczej nie zaniżał, ale też niczym szczególnym się nie wyróżniał. Zaliczył łącznie sześć meczów w Ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski. Przypomnijmy, że wcześniej piłkarz ten przez jeden sezon grał w Arce Gdynia.
Tymczasem Jagiellonia najwyraźniej doszła do wniosku, że liczba Mayconów musi się zgadzać i po oddaniu jednego do BATE Borysów wzięła drugiego zawodnika o takim nazwisku. Chodzi o 21-letniego bocznego obrońcę Maycona Rodriguesa Barbosę ze słowackiego MFK Koszyce. Wcześniej występował on w barwach Fluminense i Colo-Colo FR.
Tak gra ten piłkarz: