function onFinishedPlaying() { $("#footerAdvert").remove(); } $(document).ready(function() { setTimeout("onFinishedPlaying()", 15000);


Autor zdjęcia: pinterest.com

Historyczna wygrana dzięki... Tatarusanu. Rumunia - Albania 0:1 (video)

Autor: Przemysław Michalak
2016-06-19 23:52:08

Albania strzeliła pierwszego gola i odniosła historyczne zwycięstwo na mistrzostwach Europy. Skromna wygrana sprawia, że podopieczni Gianniego De Biasiego nadal mają cień szansy na wyjście z grupy z trzeciego miejsca.

Rumuni zaczęli ten mecz z większym animuszem i kilka razy było dość groźnie. Albańczycy powinni jednak prowadzić już w 23. minucie. Doskonałą sytuację miał Ermir Lenjani, lecz z kilku metrów nie trafił do bramki. Na swojego premierowego gola na wielkim turnieju on i koledzy musieli poczekać do ostatniej akcji przed przerwą. Po dalekim dośrodkowaniu w pole karne fatalnie zachował się Ciprian Tatarusanu, dzięki czemu Armando Sadiku głową skierował piłkę do siatki.

W drugiej odsłonie Rumuni próbowali atakować, ale często brakowało im pomysłu i jakości wykonania. Dopiero po wejściu Gabriela Torje zrobiło się groźniej. To on był najbliżej wyrównania - po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki. Albania czasami odpowiadała, raz była bliska szczęścia przy rzucie rożnym.  

Ostatecznie kopciuszek dowiózł prowadzenie i świętował, jakby zapewnił sobie wejście do 1/8 finału. Rumunia rozczarowała. Przeciwko Francji pokazała się z dobrej strony, ale za ciosem nie poszła. Jeden punkt i ostatnie miejsce w takiej grupie to bez wątpienia powód do wstydu.

Rumunia - Albania 0:1 (0:1)
0:1 - Sadiku 43' asysta Memushaj

Rumunia: Tatarusanu - Sapunaru, Grigore, Chiriches, Matel - Prepelita (46' Sanmartean), Hoban - Popa (68' Andone), Stanciu, Stancu - Alibec (57' Torje).

Albania: Berisha - Hysaj, Ajeti, Mavraj, Agolli - Lila, Abrashi, Basha (83' Cana), Memushaj, Lenjani (77' Roshi), Sadiku (58' Balaj).


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się