
Autor zdjęcia: fotos.vila-real.com
"Będziemy alternatywą dla Barcy i Realu"
Prezydent Villarrealu, Fernando Roig nie ukrywa, że jego ambicją jest zostanie trzecią siłą w hiszpańskiej piłce klubowej.
O tym, że jeszcze trochę "Żółtej Łodzi Podwodnej" brakuje, szef klubu z El Madrigal mógł się przekonać podczas ostatniego weekendu, kiedy jego zespół przegrał 1:3 z Barceloną.
Roig nie był jednak zbytnio zasmucony tym faktem. - Kibice "Barcy" świętowali zwycięstwo jakby był to mecz finałowy. W ciągu ostatnich pięciu lat zawsze walczyliśmy o miejsce w czołowej czwórce. Dwa sezony temu zajęliśmy drugie miejsce z przewagą dziesięciu punktów nad Katalończykami. W ciągu kolejnych pięciu lat chcemy stać się alternatywą dla Barcelony i Realu Madryt. Musimy tworzyć dobry futbol i zaspokajać oczekiwania naszych klientów, którymi są widzowie na trybunach - powiedział ambitny prezydent.