Autor zdjęcia: Mateusz Czarnecki

Jedenastka i antyjedenastka 23. kolejki Ekstraklasy według 2x45 plus kilka bonusów. Lech dominuje

Autor: Bartosz Adamski
2019-02-26 10:26:44

Nie mieliśmy w tej kolejce wysokich zwycięstw, ale zarówno Lechowi Poznań udało się zdominować zestawienie najlepszych, jak i Zagłębiu Sosnowiec antyjedenastkę. Wśród najlepiej grających w 23. serii gier mamy przedstawicieli siedmiu klubów.

BRAMKARZ:

Frantisek Plach (Piast Gliwice, drugi raz) - Kolejny raz potwierdził, że ma wysokie umiejętności, a do tego potrafi bronić rzuty karne. Tak jak przed tygodniem obronił "jedenastkę" wykonywaną przez Pedro Tibę, tak i teraz nie dał się pokonać Michałowi Janocie. Mały minus tylko za pusty przelot przy golu Damiana Zbozienia.


OBROŃCY:

Paweł Zieliński (Miedź Legnica, trzeci raz) - Znów pokazał, że świetnie czuje się w kontratakach. Wykorzystał swoją szybkość, pobiegł pod pole karne Wisły Płock i otworzył wynik meczu. Większych zastrzeżeń do jego gry defensywnej nie mamy.

Nikola Vujadinović (Lech Poznań, pierwszy raz) - Dwa tygodnie temu antyjedenastka i mocna kandydatura do miana najsłabszego zawodnika w ogóle w całej kolejce, teraz zestawienie najlepszych. Trener Adam Nawałka zaufał mu po raz kolejny i tym razem się nie zawiódł. Przy golu miał sporo szczęścia, ale wreszcie zaprezentował się udanie w defensywie.

Ołeksij Dytiatjew (Cracovia, drugi raz) - Po prostu dobry mecz Ukraińca, a do swojej udanej postawy dołożył jeszcze zwycięskiego gola. Z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej.

Filip Mladenović (Lechia Gdańsk, piąty raz) - Serb jest jednym z tych zawodników, którzy okazują się być kluczem do obecnej pozycji Lechii w tabeli. Pewny w tyłach, a do tego niebezpieczny dla przeciwnika w ofensywie. Strzelił swojego trzeciego gola w sezonie.


POMOCNICY:

Lubambo Musonda (Śląsk Wrocław, pierwszy raz) - To może być zawodnik z najlepszym dośrodkowaniem w naszej Ekstraklasie. Posyła świetne piłki w pole karne i powinien mieć co najmniej dwie asysty. Marcin Robak jego podanie wykorzystał, Mateuszowi Radeckiemu już się to nie udało.

Pedro Tiba (Lech Poznań, drugi raz) - Tak zaangażowanego w defensywę Tiby nie widzieliśmy dawno albo nawet nigdy. Dużo biegał, walczył, starał się odbierać piłkę. Legia w środku pola miała po prostu duże problemy.

Joel Valencia (Piast Gliwice, trzeci raz) - Kolejny dobry występ Ekwadorczyka. W pierwszej połowie bawił się z obroną Arki, a gdyńscy obrońcy nie bardzo mieli pomysł, jak go powstrzymać. Dobre 45 minut zwieńczył golem do przerwy. W drugiej nieco przygasł, ale całościowo zaprezentował się zdecydowanie na plus.

Kamil Jóźwiak (Lech Poznań, drugi raz) - Aktywny od samego początku w meczu z Legią. Wiedział, że w takich spotkaniach można się pokazać w kontekście zagranicznego transferu i jemu się to udało. Wywalczył rzut karny, po którym wynik ustalił Christian Gytkjaer.


NAPASTNICY:

Marcin Robak (Śląsk Wrocław, trzeci raz) BOHATER KOLEJKI - Gol i asysta - czego chcieć więcej od napastnika? Jego bramki są kluczem w walce o utrzymanie Śląska. Po raz kolejny dużo pracował również dla drużyny.

Igor Angulo (Górnik Zabrze, trzeci raz) - Niekwestionowana bramka kolejki i zapewne będzie to zarazem jedno z najładniejszych trafień w całym sezonie. Dodatkowo rozprowadził akcję na 1:0. Jest bezcenny dla Górnika.

***

Ławka rezerwowych: Grzegorz Sandomierski (Jagiellonia Białystok), Aleksandar Sedlar (Piast Gliwice), Błażej Augustyn (Lechia Gdańsk), Walerian Gwilia (Górnik Zabrze), Mateusz Radecki (Śląsk Wrocław), Airam Cabrera (Cracovia), Adam Buksa (Pogoń Szczecin)

***

ANTYJEDENASTKA 23. KOLEJKI:

Thomas Dahne (Wisła Płock, drugi raz) - Adam Marciniak (Arka Gdynia, pierwszy raz), Martin Toth (Zagłębie Sosnowiec, pierwszy raz), Joonas Tamm (Korona Kielce, pierwszy raz) - Salvador Agra (Legia Warszawa, drugi raz), Patryk Plewka (Wisła Kraków, pierwszy raz), Dawid Pakulski (Zagłębie Lubin, drugi raz), Lukas Gressak (Zagłębie Sosnowiec, pierwszy raz), Justinas Marazas (Wisła Płock, pierwszy raz) - Vamara Sanogo (Zagłębie Sosnowiec, pierwszy raz), Stefan Scepović (Jagiellonia Białystok, pierwszy raz)

***

Antybohater kolejki: Vamara Sanogo

Nie dość, że się zablokował, do siatki nie trafił już od 308 minut, to jeszcze najprawdopodobniej wyleci z gry na długi czas po uderzeniu Michała Koja. Totalny absurd, wyłączyło mu się myślenie. Zagłębie Sosnowiec w najbliższych kilku meczach będzie musiało sobie radzić bez swojego najlepszego strzelca, co nie zwiastuje dobrze w kontekście walki o utrzymanie. Postawa Francuza pokazuje, że przy Kresowej wiedzą, że bardzo pali im się grunt pod nogami. Cały zespół, włącznie z trenerem Valdasem Ivanauskasem, jest po prostu bardzo nerwowy.

***

Najlepszy sędzia kolejki: Tomasz Musiał (czwarty raz, Lech Poznań - Legia Warszawa 2:0)
Najgorszy sędzia kolejki: Wojciech Myć (pierwszy raz, Arka Gdynia - Piast Gliwice 1:2)

Najlepszy mecz: Górnik Zabrze - Zagłębie Sosnowiec 2:1
Najgorszy mecz: Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 2:0

Gol kolejki: Igor Angulo (na 2:1 w meczu Górnik Zabrze - Zagłębie Sosnowiec)
Asysta kolejki: Martin Konczkowski (na 0:2 w meczu Arka Gdynia - Piast Gliwice)

Parada kolejki: Frantisek Plach (przy rzucie karnym Janoty)
Pudło kolejki: Stefan Scepović (z rzutu karnego)

***

Cytat kolejki:

"Lech nie zrobił wystarczająco dużo, aby dziś wygrać, stwarzał zagrożenie głównie po stałych fragmentach gry. Mogliśmy pokusić się o remis."
(Trener Legii Warszawa, Ricardo Sa Pinto, po meczu, w którym jego zespół oddał jeden celny strzał)


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się