Thursday, 7 July 2016, 7:10:14 pm


Autor zdjęcia: Klaudia Ogrodnik

Skandal na sektorze VIP po meczu Widzew – Radomiak. Sponsor Radomiaka pobity, Szymonowi Wydrze zabrano szalik

Autor: Łukasz Kościelniak
2019-04-26 16:06:57

Wracamy do środowego meczu 30. kolejki II ligi, w którym Widzew Łódź podejmował na swoim boisku lidera, Radomiaka Radom. Choć mecz zakończył się bezbramkowym remisem i nie obfitował w wiele agresywnych zachowań na boisku, to bardzo nieprzyjemnie po zakończeniu spotkaniu było na trybunie VIP. Jeden ze sponsorów radomskiego klubu został pobity i musiała mu zostać udzielona pomoc medyczna, słownie oberwało się również prezydentowi miasta, Radosławowi Witkowskiemu. Klubowy szalik jeszcze przed meczem stracił natomiast znany muzyk, Szymon Wydra.

O całej sytuacji jako pierwszy poinformował na Twitterze Maciej Daszkiewicz.

 

 

 

W środę więcej światła na całą sprawę rzucił serwis radom24.pl. Według niego tuż po zakończeniu meczu do loży VIP wkroczyła grupa dziesięciu dobrze zbudowanych mężczyzn w barwach Widzewa, która groziła osobom z Radomia i nie reagowała na prośby lokalnych kibiców, w tym kobiet z dziećmi o zachowanie spokoju. Jak dodaje autor tekstu, „ochrona gdzieś znikła”. Grupa napastników używała takich wyrażeń jak: "pachołki Legii", "kto z Radomiaka wyp...ać", "tu rządzi Widzew".

 

 

 

Do rękoczynów doszło w momencie, gdy radomianie opuszczali lożę. Jeden ze sponsorów klubu, który miał złamaną rękę na temblaku został kilkukrotnie uderzony w twarz. Sytuacja była na tyle poważna, że pojawiła się krew i musiano wezwać pogotowie. Inny mężczyzna został uderzony... jabłkiem w głowę. Oberwało się również 85-letniemu honorowemu prezesowi Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej – Jerzemu Figasowi, który był popychany.

Jeden z kibiców wdał się również w wymianę zdań z prezydentem Radomia Radosławem Witkowskim po tym, gdy ten oklaskiwał piłkarzy Radomiaka po zakończonym spotkaniu. W pewnym momencie ruszył nawet do niego z pięściami, ale ostatecznie na tym się skończyło. No cóż, sympatyk łódzkiego klubu pewnie nawet nie wiedział do kogo startuje. Cała sytuacja została uwieczniona na filmie:

Tuż przed meczem miał miejsce inny incydent. Szymon Wydra, wokalista zespołu Carpe Diem, a prywatnie wielki sympatyk Radomiaka robił selfie z kibicami łódzkiego zespołu. W pewnym momencie jeden z fanów zabrał mu szalik, który miał schowany za kurtką. To nie był koniec, bo w czasie spotkania kibice chwalili się nową zdobyczą.

Radomiak zgłosił sprawę do delegata PZPN, ma się nią również zająć Komisja Ligi. Rozumiemy emocje kibiców, bo piłkarze w ostatnich tygodniach ich nie rozpieszczają, ale takie zachowanie nie powinno mieć miejsca i trzeba je mocno tępić. Niewątpliwie to sytuacja mocno precedensowa, bo do tej pory takie zachowania w lożach VIP raczej się nie zdarzały. Mamy nadzieję, że Widzew wyciągnie zachowanie wobec krewkich kibiców oraz zachowania ochrony, bo takie zdarzenia bardzo negatywnie rzutują na wizerunek klubu.


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się