Liga Narodów: Portugalia w finale wygrywa z Holandią, trzecie miejsce po karnych dla Anglii (video)

W niedzielę poznaliśmy ostateczne rozstrzygnięcia pierwszej edycji Ligi Narodów. W finale Portugalia pokonała przed własną publicznością Holandię 1:0. Trzecie miejsce wywalczyli Anglicy, którzy po emocjonującej serii rzutów karnych wygrali ze Szwajcarią.

Jako pierwsi w niedzielę na murawę stadionu w Guimaraes wybiegli piłkarze Szwajcarii i Anglii. Mecz już w 2. minucie mógł świetnie rozpocząć się dla podopiecznych Garetha Southgate`a, ale po tzw. centrostrzale Harry`ego Kane`a piłka odbiła się od poprzeczki. W 14. minucie dobrej sytuacji nie wykorzystał Raheem Sterling. Dwadzieścia minut później minimalnie niecelny strzał głową oddał Dele Alli. Kilka minut po przerwie samobójcze trafienie mógł zanotować Fabian Schar, ale na jego szczęście futbolówka trafiła w słupek. W 56. minucie dobrą interwencję po strzale sprzed pola karnego Granita Xhaki zanotował Jordan Pickford. W 84. minucie w poprzeczkę trafił Alli, ale piłkę do siatki wpakował Callum Wilson. Na jego nieszczęście sędzia Ovidiu Hategan po analizie VAR nie uznał tego trafienia. W dogrywce Anglia szturmowała bramkę Yanna Sommera, ale nie potrafiła pokonać szwajcarskiego golkipera. Na przeszkodzie stawał on sam albo jak w 117. minucie poprzeczka, gdy z rzutu wolnego strzelał Sterling. Ostatecznie losy meczu musiały rozstrzygnąć rzuty karne, które lepiej wykonywali Anglicy i to oni zasłużenie wywalczyli trzecie miejsce.

W wielkim finale Ligi Narodów na stadionie w Porto, Portugalia mierzyła się z Holandią. Pierwsze pół godziny toczyło się pod dyktando mistrzów Europy, ale nie wynikały z tego groźniejsze sytuacje pod bramką Jaspera Cillessena. W końcu jednak sprzed pola karnego huknął Bruno Fernandes, ale dobrze spisał się golkiper FC Barcelony. Ten sam zawodnik uderzył też w 37. minucie, ale tym razem piłka poszybowała nad bramką. W 57. minucie dość szczęśliwie bramkę mógł zdobyć Georginio Wijnaldum, ale czujny między słupkami był Rui Patricio. 180 sekund później prowadzenie objęli gospodarze. Bernardo Silva zagrał do Goncalo Guedesa, a ten strzałem sprzed pola karnego pokonał Cillessena. W 65. minucie do wyrównania mógł doprowadzić Memphis Depay, ale trafił wprost w Patricio. Ostatecznie mimo tego, że Holendrzy bardzo często atakowali bramkę Portugalii to nie zdołali już wyrównać wyniku i w rezultacie musieli zadowolić się jedynie drugim miejscem.

Szwajcaria – Anglia 0:0, po dogrywce 0:0, po rzutach karnych 5:6

Szwajcaria: Sommer – Schar, Akanji, Elvedi – Mbabu, Xhaka, Freuler, Rodriguez (87’ Drmić), Shaqiri (65’ Zuber), Fernandes (61’ Zakaria) – Seferović (113’ Okafor).

Anglia: Pickford – Alexander-Arnold, Gomez, Maguire, Rose (70’ Walker) – Dier, Delph (106’ Barkley), Lingard (106’ Sancho), Alli, Sterling – Kane (75’ Wilson).

Żółte kartki: Xhaka – Rose, Lingard.
Sędziował: Ovidiu Hategan (Rumunia).

***

Portugalia – Holandia 1:0 (0:0)
Goncalo Guedes 60’.

Portugalia: Patricio – Semedo, Dias, Fonte, Guerreiro – Pereira, Carvalho (90+3’ Neves), Fernandes (81’ Moutinho) – Ronaldo, Guedes (75’ R. Silva), B. Silva.

Holandia: Cillessen – Dumfries, de Ligt, van Dijk, Blind – de Roon (81’ L. de Jong), F. de Jong, Wijnaldum – Bergwijn (60’ van de Beek), Depay, Babel (46’ Promes).

Żółte kartki: Dumfries, van Dijk.
Sędziował: Alberto Undiano Mallenco (Hiszpania).

---