Autor zdjęcia: Adam Starszynski / Press Focus
Piłkarskie widowisko telewizyjne to nie tylko sam obrazek. Jak wygląda komentatorski TOP 10 w Polsce?
Siadacie wygodnie na kanapie w oczekiwaniu na mecz i nagle słyszycie swój ulubiony komentatorski głos, który przez najbliższe 90 minut będzie opowiadał wam o wszystkim, co dzieje się na murawie. Tą osobą jest Borek, Wolski, Laskowski, a może Święcicki?
Podstawą telewizyjnej transmisji widowiska sportowego jest nie tylko sam przekaz wideo, ale również komentarz. Z tym, jak wiemy, bywa różnie. Czasami bardzo dobre spotkanie potrafi zostać „zabite” przez słabą pracę komentatora, często jest też odwrotnie. To efekt tego, że każdy z nich ma swój warsztat i styl. W naszym kraju istnieje kilka stacji sportowych, które relacjonują dla widzów praktycznie wszystkie najważniejsze rozgrywki piłkarskie. Postanowiliśmy docenić najlepszych sprawozdawców i przygotować nasze TOP 10 komentatorów piłkarskich.
10. Dariusz Szpakowski (Telewizja Polska)
OK, wiemy, że pan Darek w ostatnich latach nie prezentuje najwyższej formy, że zdarzają mu się lapsusy i różne wpadki, ale nie wyobrażamy sobie takiego rankingu bez jego obecności. Przede wszystkim Szpakowski to legenda polskiego komentarza sportowego – na antenie Telewizji Polskiej obecny jest od 1983 roku. I choć w trakcie kariery różowo nie było (od sierpnia 2002 roku do marca 2004 roku był odsunięty od pracy przy transmisjach meczów przez Roberta Kwiatkowskiego, prezesa TVP), to mimo wszystko został w TVP i budował swoją legendę.
Pamiętamy jego komentarz podczas meczu Polska – Portugalia, wspominamy też jego słynny monolog chociażby z meczu Słowenia – Polska, w którym kompletnie skrytykował piłkarzy i Leo Beenhakkera. Szpakowski bez wątpienia zapisał się w historii polskiego sportu jako komentator i bez wątpienia pamięć o nim nie zaginie. Zwłaszcza, że od wielu lat towarzyszy wszystkim graczom FIFY, dzięki czemu dociera do praktycznie każdego pokolenia odbiorców.
9. Piotr Dumanowski (Eleven Sports)
Jeden z przedstawicieli młodego pokolenia, jeśli chodzi o sportowy komentarz. Przede wszystkim specjalizuje się w lidze włoskiej. Ma spore doświadczenie, pierwsze kroki w telewizyjnej karierze stawiał w Orange Sport, gdzie również miał okazję pracować przy meczach Serie A. Jego niezaprzeczalnym atutem jest duża wiedza o włoskiej piłce. Przesiąkł nią na tyle, że na YouTube wraz z Dominikiem Guziakiem prowadzi podcast poświęcony właśnie tym rozgrywkom.
Ma też tzw. „krzyknięcie”, czyli umiejętność podniesienia głosu w trakcie ważnej sytuacji podbramkowej. Na przestrzeni ostatnich lat zrobił duże postępy. Mimo tego, że zajmuje się włoską piłką, komentuje też rozgrywki ligi hiszpańskiej czy niemieckiej.
"OSZALAŁO STADIO SAN PAOLO!" 😲 GOL ZIELIŃSKIEGO Z JUVENTUSEM! ⚽
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 26, 2020
Zobaczcie jak Piotr Zieliński 🇵🇱 pokonał Wojciecha Szczęsnego w hicie Serie A TIM! 🔥 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/N3nzpIF6yk
8. Marcin Rosłoń (CANAL+)
Fan angielskiego futbolu i to głównie tą ligą zajmuje się na co dzień w CANAL+. Jego atutem jest przede wszystkim bardzo dobry, przyjemny głos, który idealnie pasuje do szybkiego tempa rozgrywek w Premier League. Ma spore doświadczenie w komentarzu.
Co ważne, jako jedyny z tego grona komentatorów grał profesjonalnie w piłkę. Z zespołem Legii Warszawa zdobył mistrzostwo Polski w 2006 roku. Potem skupił się jednak na komentowaniu meczów. Raczej nie ma czego żałować, bo w tej dziedzinie odnalazł się znakomicie. Dodatkowo swoim głosem opakowuje też mecze polskiej Ekstraklasy.
7. Przemysław Pełka (CANAL+)
Kolejny przedstawiciel CANAL+. Pierwsze kroki w telewizji stawiał w TVP 3 Katowice, a od 2002 roku pracował w Polsacie Sport. Tam komentował nie tylko piłkę nożną, ale również rozgrywki hokeja na lodzie. W lipcu 2012 roku przeniósł się do CANAL+. W tamtym okresie był to bardzo mocny transfer na polskim rynku telewizyjnym. Kilka lat temu przeżył osobisty dramat (stracił nogę i przez kilka miesięcy nie pracował), ale ostatecznie udało mu się pokonać przeciwności i wrócić do komentowania.
Zajmuje się przede wszystkim Premier League, choć komentuje także rozgrywki polskiej ekstraklasy. Jego atuty? Na pewno nietypowa barwa głosu, bardzo dobre przygotowanie merytoryczne i umiejętność „nieprzegadania” meczu.
6. Tomasz Ćwiąkała (CANAL+)
Tomasz Ćwiąkała to popularny komentator sportowy, który pracę w tym zawodzie rozpoczął stosunkowo niedawno. Od września 2015 do grudnia 2018 roku związany z telewizją Eleven Sports, gdzie najczęściej relacjonował spotkania hiszpańskiej La Ligi. Od stycznia 2019 roku w redakcji Canal + Sport, od obecnego sezonu komentujący również mecze Ekstraklasy.
– Dziękuję za zaufanie i bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do grona świetnych dziennikarzy. Redakcja sportowa Canal+ to dla mnie naturalny i właściwy kierunek rozwoju zawodowego. Współpraca z komentatorami Canal+ będzie przyjemnością i sporym wyzwaniem. Jak mawiają piłkarze, dam z siebie wszystko. Do zobaczenia w styczniu w Canal+ – powiedział wówczas Tomasz Ćwiąkała.
Od tamtego czasu regularnie pracuje na meczach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, będąc świetnie przygotowanym, mając interesującą ciekawostkę na każdą okoliczność, a także umiejętnie analizując sytuację na boisku. Niewątpliwie jeden z najlepszych ruchów Canal+ w ostatnich latach, a przed Tomkiem Ćwiąkałą świetlana przyszłość w tym zawodzie.
5. Mateusz Święcicki (Eleven Sports)
Kolejny człowiek młodej szkoły komentarza sportowego. Swoją telewizyjną przygodę z mikrofonem rozpoczął w 2008 roku w Orange Sport. Komentował wtedy rozgrywki polskiej ekstraklasy, z czasem zajął się rozgrywkami Ligue 1 czy Serie A. Od 2015 roku pracuje w Eleven Sports, gdzie przede wszystkim zajmuje się włoską Serie A. Zdarza mu się jednak pracować także przy meczach ligi hiszpańskiej. Nie pomylimy się zbytnio, jeśli powiemy, że to chodząca encyklopedia włoskiego futbolu, o którym wie praktycznie wszystko.
Czyta dużo książek (nie tylko sportowych), ogląda wiele filmów i seriali, więc nic dziwnego, że oglądając mecz z jego komentarzem, widz zasypywany jest mnóstwem ciekawych anegdotek czy porównań. Świetnie wypadają też jego interakcje w duecie z Filipem Kapicą.
4. Andrzej Twarowski (CANAL+)
Legenda polskiego CANAL+, z którym związany jest praktycznie od 1996 roku (z roczną przerwą w latach 2017-2018). Komentuje mecze Premier League i to właśnie głównie z tą ligą kojarzy się kibicom. Choć może nie dysponuje wybitnym głosem to mimo tego umie stworzyć świetną atmosferę podczas spotkania. Robi to głównie dzięki ogromnej dawce humoru i luzu, którą słychać podczas transmisji. Jego powiedzonka są często cytowane przez kibiców, nie brakuje bowiem ciekawych i nietypowych porównań czy przenośni. Zdanie „siadamy wygodnie w fotelach, zapinamy pasy i startujemy” jest już praktycznie jego znakiem rozpoznawczym. Oprócz komentowania, prowadzi też Ligę+ Extra, czyli program poświęcony podsumowaniu kolejki Ekstraklasy.
3. Jacek Laskowski (Telewizja Polska)
Czas na podium. Trzecie miejsca należy do najlepszego obecnie komentatora w TVP – Jacka Laskowskiego. Część środowiska może również kojarzyć go z gry FIFA – od kilku edycji słyszymy go podczas meczów razem z jego redakcyjnym kolegą, Dariuszem Szpakowskim. W latach 90-tych pracował w Telewizji Polskiej (komentował mundial w 1994 i 1998 roku). Potem przeniósł się do CANAL+, gdzie pracował do 2011 roku. Pracował również podczas meczów ligi hiszpańskiej i polskiej, był też szefem zespołu komentatorskiego. Wiosną 2012 roku pracował w nSport. Potem ponownie związał się umową z Telewizją Polską, gdzie pracuje do tej pory.
Dużym atutem Laskowskiego jest przede wszystkim bardzo dobry głos, duża wiedza i umiejętność budowania napięcia. Nie bez przyczyny często określany jest mianem następcy Dariusza Szpakowskiego.
2. Rafał Wolski (CANAL+)
Wulkan emocji – tak w dwóch słowach można określić Rafała Wolskiego, najlepszego komentatora stacji CANAL+. Takie stwierdzenie nie jest przesadzone – Wolski praktycznie przy wszystkich meczach pracuje w pozycji stojącej. Każdy pojedynek jest dla niego jak finał danych rozgrywek. Nikt w Polsce nie ma takiego „krzyknięcia” po golu, nikt nie potrafi tak mocno pokazać emocji. Każde spotkanie z jego komentarzem to uczta dla uszu.
Swoją telewizyjną karierę rozpoczął w 2001 roku – po castingu dostał się do Telewizji Polskiej, gdzie komentował między innymi mecze reprezentacji Polski. Od 2005 roku jest związany z CANAL+ - relacjonuje tam mecze ligi hiszpańskiej oraz polskiej. Z czasem stał się tzw. „jedynką” stacji, czyli człowiekiem, który zajmuje się najważniejszymi pojedynkami. Nic dziwnego, bo nawet najnudniejszy mecz z nim ogląda się zupełnie inaczej.
1. Mateusz Borek (Kanał Sportowy)
Numer jeden nie mógł być inny. Mateusz Borek przez wiele lat pracy w CANAL+, Eurosporcie czy przede wszystkim Polsacie, wyrobił sobie niesamowitą markę. Zna się na tym co robi, jest ekspertem w swojej dziedzinie. Przede wszystkim jest świetnie przygotowany merytorycznie, ma też bardzo dobry głos, rzetelnie ocenia sytuację na boisku, nie boi się skrytykować kogoś w trakcie transmisji, umie budować emocje.
Kojarzy go bardzo duże grono osób, głównie z racji tego, że komentował duże imprezy piłkarskie z udziałem naszych zawodników. Mowa tu o Mistrzostwach Świata w 2002 i 2006 roku, a także Mistrzostwach Europy w 2008 i 2016 roku. W pamięci zapisze się też jego komentarz z historycznego, wygranego meczu naszej kadry z Niemcami. Przez wiele lat tworzył duet z Tomaszem Hajto.
Obecnie jednak nie usłyszymy go podczas meczowych transmisji, ponieważ kilka tygodni temu zakończył swoją przygodę z Polsatem. Pracuje obecnie w Kanale Sportowym w serwisie YouTube, ale mamy przeczucie, że za kilka miesięcy ponownie usłyszymy go za mikrofonem…