Autor zdjęcia: Twitter: Grzegorz Krychowiak
Subiektywny ranking Wokera #38: Zostań w domu lub tańcz z nami. Stylówka na kwarantannę. Młody kibic i transfer za 15 funtów
Jak widać – nic się nie dzieje. Piłkarzom ewidentnie się nudzi i ten tydzień to była erupcja kreatywności. Nie w każdym przypadku z efektami, jakich by się spodziewali.
Piłkę nożną traktujemy śmiertelnie poważnie. Jak twierdzą niektórzy, to najważniejsza z tych mniej ważnych rzeczy. W futbolu nie brakuje jednak absurdów, momentów śmiesznych, skandalicznych czy po prostu takich, które wywołują uśmiech na twarzy. W każdą niedzielę będę prezentować ranking najbardziej wyróżniających się wydarzeń czy sytuacji tygodnia, niekoniecznie pod kątem sportowym.
***
Mistrz fotografii atakuje
Na początek coś niekoniecznie aktualnego, acz rozbawiło mnie wczoraj jak zobaczyłem to kolejny raz, więc stwierdziłem, że was tym uraczę. Tak, to Wojciech Szczęsny w czystej postaci. Mistrzostwo w robieniu zdjęć.
Buongiorno. pic.twitter.com/BL7bcnkftE
— CALCIATORI BRUTTI (@CB_Ignoranza) April 18, 2020
Woker radzi, zostań w domu
Brak futbolu naprawdę doskwiera. Człowieka nosi. Bardzo. Ja dla przykładu mam kilka małych piłek i tak te piłki fruwają po całym mieszkaniu. Za co co jakiś czas się biednemu człowiekowi obrywa, bo przecież mieszkanie to nie miejsce do gry w piłkę (bo można coś potłuc, chyba). Kto ma ogródek i kompana do gry, może wyjść i trochę pokopać na świeżym powietrzu. Tylko po takim rozbracie z futbolem, skumulowana energia może za bardzo eksplodować... Więc może – na przykładzie poniższego wideo – jednak lepiej zostać w domu.
pic.twitter.com/eTaftL0MTU
— Out Of Context Football (@nocontextfooty) April 15, 2020
Szkoła wślizgów Stevena Gerrarda
Prezentowaliśmy już umiejętności piłkarsko-rodzicielskie Roberta Lewandowskiego, czas na Stevena Gerrarda. I jakby to powiedzieć... wyszło zupełnie na odwrót. Dobry tatuś, 2/10.
Wyświetl ten post na Instagramie.Can’t beat a good 50/50 🤩😉
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to... nie wiadomo o co chodzi
Walter Benitez to piłkarz.
Gra na bramce, w Nicei.
I najwyraźniej obniżki w branży skierowały go na ścieżkę kariery muzycznej. Ale o co chodzi, to wam nie powiemy.
Poza tym, że „confinement” to „lockdown”, czyli na nasze, ograniczenie wychodzenia.
Tylko musimy Pana Waltera zmartwić, że nawet jak jego twórczość trafi do ludzi, to artyści też mają teraz problem...
#LaDanseDuConfinement 💃
— Kaotik747 (@kaotik747) April 19, 2020
Ils s’appellent Walter Bénitez où Pierre Lees Melou joueurs de foot à l’ @ogcnice , ils sont pompiers, soignants de l’hôpital @FLenval , militaires, gendarmes ils ont entre 10 mois et 70 ans, ils font La Danse Du Confinement !!! ❤️🇫🇷 (Chanson Kaotik747) pic.twitter.com/tKKVwWDQGn
Bądź jak Inter
Cieszmy się z małych rzeczy... pamiętacie taki przebój? Nie pamiętaliście? No to przepraszam, że przypomniałem. Zakładam, że kibice Barcelony czy Realu poniższego memika nie zrozumieją, ale jako kibic Valencii, doskonale rozumiem. Zwłaszcza że z niezrozumiałych powodów kibice Valencii i Interu mają sztamę (w odróżnieniu od piłkarzy, którzy często między sobą prali się na boisku „aż miło” - David Navarro vs Nicolas Burdisso – pamiętamy). Obecnie dostrzeganie radości w detalach czy mniejszych sukcesach jest bardzo ważne... i gdyby Inter sięgnął ostatecznie po jakikolwiek medal, to kibice zapewne będą zadowoleni. Mimo tego, że ambicje sięgają wyżej.
😁 pic.twitter.com/chw0Y5UdO7
— Jolanta Zasępa (@jolantazasepa) April 16, 2020
Wklepane do Excela, czyli kreatywna matematyka po niemiecku
Z procentami jest tak, że jak jest ich więcej niż 40% to trochę hardkor, a jak już przekraczają 100%, to znaczy, że ktoś mocno z nimi przesadził. No i tak też się stało w niemieckim programie, gdzie trochę nie za bardzo im wyszła sonda o wznowieniu rozgrywek (tak, więcej osób było za wznowieniem, ale nie wiem na ile można to poważnie potraktować...).
No ale nad podstawami matematyki to mogliby w Doppelpassie jeszcze trochę popracować... :) pic.twitter.com/u7DWgMGxD2
— Tomasz Urban (@tom_ur) April 19, 2020
Nie ma to jak dobry kolega
Kilka dni temu mieliśmy kolejną rocznicę pamiętnego rajdu Garetha Bale'a. Walijczyk odpalił turbo za linią boczną i zaorał Marca Bartrę. Całkiem szybki Hiszpan nie miał żadnych szans z błyskawicą z Realu. I do dzisiaj jak widać jest mu to pamiętane. Casillas mógłby mu jednak tego oszczędzić...
« Est-ce qu'aujourd'hui t'essayes encore de rattraper Bale ? »
— Actu Foot (@ActuFoot_) April 15, 2020
Quand Casillas trolle Bartra dans son live Instagram. 🙈 pic.twitter.com/uwTp0rVqlR
Grafik płakał...
Marketing i PR to rzeczy bardzo ważne, również w futbolu. Wiele klubów świetnie radzi sobie w mediach społecznościowych.... ale jak widać po poniższym obrazku, nie każdemu to wychodzi. Chyba, że ten wieszak na wierzchu to nawiązanie do #UnitedToghetherUnitedApart.
The coat hanger isn’t even in the shirt... https://t.co/CbwxOSKP6h
— 𝕯𝖎𝖔𝖓 𝕯𝖚𝖓𝖘 (@dion_1690) April 16, 2020
Pacheta wrobiony
Pamiętacie sympatycznego Pachetę? Obecnie piastuje funckję trenera w hiszpańskim Elche. Klub wrzucił na sociale obrazek w stylu „Gdzie jest Wally?”, tylko z Pachetą. Tymczasem szkoleniowiec spuentował to komentarzem, „ale ja jestem w domu”... No i nie ma czego zbierać.
Pero si estoy en casa 🏠 😂 https://t.co/mDXMdelF6h
— José Rojo Pacheta (@pacheta_oficial) April 13, 2020
15 funtów to za mało na transfer, ale i tak może pomóc...
A to kolejna wzruszająca historia rodem z Anglii i pokaz, jak można fajnie zareagować nawet na wiadomość od kibica innej ekipy. Młodzieniec zechciał wykupić swojego ulubieńca za zawrotną sumę 15 funtów. Nie trzeba grać w Football Managera, żeby wiedzieć, że nawet na amatorskim poziomie takie coś nie przejdzie, a co dopiero w klubach pokroju Brighton i Leeds. Tymczasem ten pierwszy klub zachęcił młodziana do pozostania skautem, bo ma dobre oko do piłkarzy. No i brawo.
Sześcioletni kibic Leeds United napisał do Brighton z ofertą wykupienia Bena White'a - obecnie na wypożyczeniu w Leeds - za £15.06 ze swojej skarbonki.
— Jakub Krupa (@JakubKrupa) April 18, 2020
Klub odmówił, ale pogratulował mu dobrego oka do wyszukiwania utalentowanych zawodników, zachęcając go do zostania scoutem. pic.twitter.com/rAn8VcJ3EW
Prawie jak triumf
W tym roku miało dojść do historycznego finału Copa del Rey. Real Sociedad i Athletic miały się zmierzyć w finale tych rozgrywek, no ale niestety, koronawirus pokrzyżował plany przed wielkim baskijskim świętem futbolu. To nie przeszkodziło jednak jednemu z fanów w świętowaniu. A że zawinęła go policja, to kto by na to zwracał uwagę...
One Real Sociedad fan decided to break lockdown rules yesterday to celebrate what could have been Copa de Rey success for La Real against rivals Athletic... 🏆
— La Liga Lowdown 🧡🇪🇸⚽️ (@LaLigaLowdown) April 19, 2020
But it didn’t end quite as he’d hoped! 😂#LLL
🧡🇪🇸⚽️pic.twitter.com/PzblfFMxXf
Stylówka na kwarantanne? Robiliśmy to zanim to było modne
Grzegorz Krychowiak zaprezentował nową stylówkę, odpowiednią do obecnych czasów. Nie powiem – zaśmiałem - ale kto często pracuje zdalnie, nie tylko w czasie kwarantanny, ten doskonale zna ten temat. Zdradzając nieco informacji zza kulis – ranking też powstaje w podobnym rynsztunku, tylko bez marynarki. Ale zdjęcia wam nie pokażę w obawie o wasze zdrowie psychiczne.
Typical home conversation via Skype
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) April 15, 2020
Stylizacja na rozmowe przez Skype w domu 😜 w @Balamonte_ tez mamy takie rozwiazania 👔 pic.twitter.com/8r03t1ueTo
Panu Bogu w okno? No prawie
Rushian Hepburn Murphy ma 21 lat.
Jest napastnikiem.
W 25 meczach obecnego sezonu strzelił 5 goli.
I choć to niewiele, to po poniższym filmiku zastanawiam się, czy w League One aby na pewno nie mają nieco za dużych bramek...
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kiedy brakuje ci piłki...
Niektórzy trenują z wpadkami, a inni szukają każdej okazji do podtrzymania formy... i robią to dobrze! Idealny przykład na filmiku poniżej. Tylko proszę, nie próbujcie tego w domu, jeżeli dopiero teraz wam się ubzdurało, że będziecie golkiperem. Bo to się może skończyć katastrofą, a zanosi się na to, że jeszcze trochę w tych domach posiedzimy.
Missing goalkeeping ⚽️ pic.twitter.com/daD8ZpjGSN
— Christian Pineda (@cpined85) April 18, 2020
Allain Saint-Maximin powraca w wielkim stylu
Pisaliśmy ostatnio o tym, że Newcastle jest przejmowane przez szejków. No nie każdemu się ten pomysł podoba, a swoją opinię w typowy dla siebie sposób wyraził skrzydłowy, Allain Saint-Maximin. Czyli memem.
pic.twitter.com/3g6SwjNNKs
— Allan Saint-Maximin (@asaintmaximin) April 14, 2020
A że sam jest memem, to również nawiązał do niezwykle popularnego ostatnio filmiku, z Astronomią na podkładzie i ghańskim orszakiem pogrzebowym (jak jakimś cudem tego nie widzieliście, wystarczy wyszukać na Twitterze konto Out of Context RIP). I pewnie wylądowałby na szczycie rankingu, gdyby nie to, że inny związany z Premier League gagatek go przebił.
pic.twitter.com/HdHTPUikRK
— Allan Saint-Maximin (@asaintmaximin) April 15, 2020
Lemina Dance
Bo Saint-Maximin zadowolił się wątpliwej jakości fotoszopką, a Mario Lemina poszedł na całość. I zrobił film. To chyba nie wymaga komentarza. Już wiemy kto wygra Oscara za ten rok.
Just for the fun 🤣🤣🤣
— Mario Lemina (@LeminaM_13) April 13, 2020
STAY AT HOME OR DANCE WITH US 😂@NoContextRIP pic.twitter.com/fpj9QHTmyv