Autor zdjęcia: daylife.com
McManaman: Ronaldo czy Messi? To zależy od kibica
Steve McManaman uważa, że Lionel Messi jest lepszy od Cristiano Ronaldo, jednak w poniedziałek wieczorem będzie wspierał dawny klub, Real Madryt.
- Miałem okazję grać w meczach Liverpoolu z Manchesterem United, ale to spotkania Realu Madryt z Barceloną to największe spotkanie na świecie, rozgrywka między największymi klubami, które dominują hiszpańską piłkę - powiedział Steve McManaman.
- Gdybym miał wybrać jakiegoś zawodnika, to byłby to Lionel Messi. Jest niezwykle utalentowany, a jego drybling jest niesamowity. Zawsze, kiedy widzę Messiego, czuję, że jestem świadkiem czegoś bardzo wyjątkowego. Jednakże Ronaldo zawsze był niesamowity i to tylko kwestia tego, jaki typ zawodnika wolisz. Portugalczyk ma lepsze tempo, moc, wykańczanie akcji, ale ich rekordy bramek są niemal identyczne. Kwestia gustu. Kibice Realu Madryt wskażą Cristiano, sympatycy Barcelony powiedzią Messi. Tak to już jest.
- Gran Derbi? Właśnie dla takich spotkań żyje Mourinho. Wydaje mi się, że Real może osiągnąć cel. Mourinho częściej się udaje, niż nie. Wątpię, aby spotkanie na Camp Nou różniło się od innych, Mourinho przygotuje plan taktyczny. Mam nadzieję, że będziemy świadkami otwartej gry, piłkarze obydwu stron zaprezentują atak, w czym są niesamowicie dobrzy.
- Madryt to przepiękne miasto i największy klub na świecie. To był zaszczyt, móc grać w tym klubie - zakończył Anglik.