Autor zdjęcia:
Ancelotti: Najgorszy mecz kiedykolwiek!
Carlo Ancelotti był w szoku po domowej porażce Chelsea z Sunderlandem i to aż 0:3.
- To nasz najgorszy występ za mojej kadencji. Wszystko było nie tak. W tym meczu nikt nie grał dobrze. Nigdy nie osiągnąłem z tym zespołem tak słabego rezultatu. Sunderland wypadł fantastycznie pod każdym względem. Miał w sobie ducha walki, odpowiednią mentalność i nastawienie. Bez tego trudno o cokolwiek - ubolewał włoski menedżer.
- W szatni po meczu nie krzyczałem na zawodników. Chciałem z nimi spokojnie porozmawiać. Kiedy wszystko szło dobrze już kilka miesięcy temu powiedziałem, że nadejdą również trudne chwile. Teraz trzeba spokojnie potrenować i odzyskać równowagę - dodał Ancelotti.