Autor zdjęcia: pogonsportnet.pl
Kadra U-21. Michniewicz: Presja nie pasuje do Włochów. Kolejne problemy zdrowotne Gumnego. Di Biagio: To nie będzie łatwy mecz
W środę o 21:00 młodzieżowa reprezentacja Polski zmierzy się z Włochami w drugim meczu mistrzostw Europy. Złą informacją przed tym pojedynkiem są kolejne problemy zdrowotne Roberta Gumnego. Na konferencji prasowej Czesław Michniewicz narzekał na warunki w szatni w Bolonii, a selekcjoner rywali zapowiedział kilka zmian w swoim zespole.
We wtorek głównym punktem dnia w planie przygotowań reprezentacji Polski był oficjalny trening oraz konferencja prasowa przed pojedynkiem z Włochami. W zajęciach udział wzięli wszyscy piłkarze, chociaż z czasem nie obyło się bez problemów zdrowotnych.
Polacy trenują w komplecie. Stadion ma swój urok, a i niebo niczego sobie. Nic tylko grać. pic.twitter.com/VdURCnCOOY
— Marcin Dobosz (@Marcin_Dobosz) June 18, 2019
***
Najważniejszą informacją wtorkowego treningu są problemy żołądkowe Roberta Gumnego, z powodu których obrońca reprezentacji musiał wcześniej zejść z treningu. W związku z tym jego występ z Włochami jest praktycznie przesądzony, ale oficjalna decyzja, która miała zapaść rano, jeszcze nie została podjęta.
Robert Gumny znowu ma problemy żołądkowe i musiał zejść z treningu. Raczej nie będzie do dyspozycji na mecz z Włochami. Decyzja rano.
— Marcin Dobosz (@Marcin_Dobosz) June 18, 2019
***
Na przedmeczowej konferencji prasowej Czesław Michniewicz mówił o problemach zdrowotnych Gumnego, zmęczeniu swoich zawodników oraz trudnych warunkach, jakie Polacy zastali w szatni w Bolonii.
- Trening zaczynaliśmy w pełnym składzie, ale po kilkunastu minutach do szatni musiał zejść Robert Gumny. Jego kłopoty powróciły. Rano okaże się, czy będzie mógł zagrać. Reszta piłkarzy jest zdrowa – powiedział na konferencji przedmeczowej Czesław Michniewicz.
- Trudno mówić, że Włosi będą pod jakąkolwiek presją. Ich kadra złożona jest z zawodników występujących na co dzień w Serie A, wielu z nich grało już w dorosłej reprezentacji Włoch. Słowo presja po prostu nie pasuje do tej kadry. Wynik tego spotkania nie będzie na pewno uzależniony od presji. To bardzo ważny mecz dla obu ekip – dodał.
- Przeprowadziliśmy badania zmęczenia naszych zawodników, mamy ich wyniki i nasze wnioski. Nie wszyscy zregenerowali się po niedzielnym meczu z Belgią, ale jest jeszcze sporo czasu do środowego starcia z Włochami - powiedział selekcjoner.
- Możemy się jednak przez to spodziewać zmian w naszym składzie. Z drugiej strony, jeśli do nich dojdzie, nie będzie ich wiele. Wybierzemy tylko tych zawodników, którzy będą w stu procentach gotowi do walki. Dobrze, że mecz odbędzie się dopiero o godzinie 21. Może do tego czasu uda się schłodzić naszą szatnię na stadionie. Dziś, gdy przyjechaliśmy na przedmeczowy trening, było w niej ponad 30 stopni. Nie byliśmy w stanie tam wytrzymać, są w niej tylko dwa malutkie wiatraczki, dlatego wcześniej wyszliśmy z niej na murawę. Może organizator do tego czasu rozwiąże ten kłopot. Taki mecz powinien być rozgrywany w najlepszych warunkach - dodał Michniewicz.
***
Szkoleniowiec Włochów Luigi Di Biagio na konferencji prasowej komplementował Polaków i przekonywał, że to nie będzie łatwy mecz. Dodał również, że w jego zespole dojdzie do zmian.
- Przeciwko Polsce oczekuję innego meczu, niż przeciwko Hiszpanii. Polacy przede wszystkim świetnie grają w obronie, ale potrafią też zranić rywala, co udowodnili w meczu z Belgią. To będzie inny mecz, więc w naszym składzie dojdzie do zmian. Najprawdopodobniej będą one dotyczyć czterech-pięciu zawodników - powiedział podczas oficjalnej konferencji prasowej Luigi Di Biagio.
- Niektórzy uważają, że ten mecz będzie dla nas łatwy. Nie, to będą dla nas bardzo trudne zawody. Musimy zagrać na bardzo wysokiej intensywności, dokładnie tak samo, jak przeciwko Hiszpanii. Odczuwamy zewsząd wiele entuzjazmu, ludzie nas kochają. Na stadionie w niedzielę była znakomita atmosfera. Musimy to kontynuować - dodał Di Biagio.
***
Krystian Bielik natomiast mówił głównie o tym, jak podchodzi do spotkania z Włochami.
- Jeśli ma się tylko trzy dni przerwy między jednym, a drugim meczem, to nie da się od tego wszystkiego całkowicie odciąć. Jest wprawdzie czas na regenerację, ale wszyscy muszą być przecież skupieni na wyzwaniu, które przed nami. Wiemy, jaka jest robota do wykonania. Mieliśmy już pierwszą odprawę, wiemy mniej więcej, jakim składem mogą z nami Włosi zagrać. Jutro będzie druga odprawa, dowiemy się jeszcze więcej - powiedział przed meczem z Italią Krystian Bielik.
- Super będzie zagrać przy wypełnionych trybunach. Można się trochę śmiać, że jestem już do tego przyzwyczajony, bo przecież niedawno było mi dane wystąpić na Wembley i wywalczyć awans do ligi wyżej w Anglii. Świetnie się gra, gdy jest głośno na trybunach. Nawet mimo tego, że w środę doping będzie za Włochami, to będzie pobudzał także nas. Wierzę, że zagramy na dobrym poziomie i nie zawiedziemy kibiców, zarówno tych miejscowych, jak i tych w Polsce - dodał Bielik (wypowiedzi za WP Sportowe Fakty).
***
Portal sport.pl na podstawie ostatnich treningów wytypował jedenastkę, jaka według nich wystąpi w środowym spotkaniu z Włochami. W wyniku problemów zdrowotnych Gumnego nie ma w niej zmian w porównaniu do potyczki z Belgami.
Przewidywany skład Polaków według sport.pl:
Grabara - Fila, Wieteska, Bielik, Pestka - Jagiełło, Dziczek, Żurkowski - Michalak, Kownacki, Szymański.
***
Kanał „Łączy na piłka” przygotował tym razem quiz, w którym udział wzięli Krystian Bielik i Kamil Jóźwiak.