Thursday, 7 July 2016, 7:10:14 pm


Autor zdjęcia: Mateusz Czarnecki

ESA: Śląsk pozyska kolejnego Hiszpana? Nagy może pożegnać się z Legią. Pesković 2021. Finansowe czarne chmury nad Koroną

Autor: zebrał Mariusz Bielski
2019-11-20 02:50:56

Do okienka transferowego jeszcze ponad miesiąc, a tu proszę, już mamy parę ploteczek! Łukasz Broź kozaczy w Śląsku, ale ten szuka dla niego alternatywy i w sumie nie dziwota, skoro defensor ma już 34 wiosny na karku. Dzieje się też w Legii, gdzie blisko wylotu jest kilku zawodników z Dominikiem Nagy’em na czele. Nieciekawie zaś dzieje się w Koronie pod względem finansowym. Zapraszamy na dzisiejszy przegląd ekstraklasowych wydarzeń!

Kolejny Hiszpan trafi do Śląska Wrocław?

 

 

Źródło: Twitter

***

„Zimowe rozstanie z rozsądku? Dominik Nagy może pożegnać się z Legią”

„Pierwszą stroną jest Legia, która nie chce stracić pieniędzy na zawodniku. Wicemistrzowie Polski oczekują za gracza ok. 1,5 mln euro. Takie pieniądze skłonny jest zapłacić, póki co, jeden klub - MOL Fehervar FC, który przez lata występował jako Videoton. Węgrom bardzo zależy na skrzydłowym i oferowali podobną kwotę latem. Zimą propozycja zostanie zapewne powtórzona. Kłopotem jest tylko druga strona, czyli sam zawodnik. Powrót do kraju jest dla Nagya ostatecznością.”

Źródło: Sport.tvp.pl

***

Nie tylko Nagy’a Legia chętnie by się pozbyła. Warunki? Oczywiście odpowiednia cena…

„Zimą warszawiacy będą chcieli postawić na kosmetykę. Wojskowi z przyjemnością przyjmą propozycję dla Salvadora Agry czy Williama Remy’ego, którzy nie grają, a mają spore kontrakty. Do tej pory zainteresowanie nie było jednak zbyt duże. Wnikliwie będą także rozpatrywane wszelkie opcje dla Radosława Majeckiego. Utalentowany bramkarz jest w tej chwili najcenniejszym aktywem Wojskowych. Legia oczekuje za niego przynajmniej 5 mln euro, a także chciałaby pozostania piłkarza na wypożyczeniu powrotnym do końca sezonu.”

Źródło: Sport.tvp.pl

***

Michal Pesković przedłużył kontrakt z Cracovią

 

 

Źródło: Cracovia

***

Z kolei na wylocie ze Śląska zdaje się być Kamil Dankowski

„Dankowski ostatnio gra głównie w trzecioligowych rezerwach Śląska, więc w klubie chcieliby go wypożyczyć. Możliwymi kierunkami byłyby beniaminki - ŁKS Łódź i Raków Częstochowa, ale o takim rozwiązaniu nie chce słyszeć sam zawodnik. Woli pozostać przy Oporowskiej do końca kontraktu (czerwiec 2020 roku - przyp. PJ), dać sobie ostatnią szansę na powrót do składu, ale jeśli to się nie uda, to latem będzie mógł odejść za darmo. Śląsk nie dostanie wówczas nawet ekwiwalentu za wyszkolenie, ponieważ Dankowski skończył już 23 lata.”

Źródło: Gazeta Wrocławska

***

„Miasto niechętne dokapitalizowaniu Korony. Czy ziści się najczarniejszy scenariusz?”

„Skoro nie ma tych pieniędzy w budżecie, to znaczy, że niekoniecznie jesteśmy w stanie je wygospodarować – mówi wiceprezydent Danuta Papaj o kwocie około 1,5 mln zł, która miała być przeznaczona na dokapitalizowanie Korony Kielce. Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio eM Kielce i portal wKielcach.info: w najczarniejszym scenariuszu, bez podwyższenia kapitału spółka może zostać postawiona w stan likwidacji!”

Więcej TUTAJ

***

Czy jest większy pechowiec w Ekstraklasie niż Tomasz Cywka? Znów czeka go dłuższa przerwa…

„Tomasz Cywka uszkodził więzadło poboczne w kolanie i w najbliższym czasie przejdzie zabieg. Następnie czeka go rehabilitacja i najwcześniej do treningów z resztą zespołu wróci za dwa miesiące – mówi szef sztabu medycznego Lecha Poznań, profesor Krzysztof Pawlaczyk.”

Źródło: Lech Poznań

***

Na powrót Radeckiego do pełnej sprawności trzeba jeszcze poczekać

 

 

Źródło: Michał Guz

***

15-latek z Korony na testach w Manchesterze United

„Kolejny młody bramkarz Korony Kielce może pójść w ślady Pawła Sokoła. Testy w brytyjskim Manchesterze United rozpoczął od poniedziałku Adrian Sandach, 15-letni golkiper, który na co dzień broni barw kieleckiej drużyny U-17 grającej w Centralnej Lidze Juniorów.”

Źródło: Cksport.pl

***

„Paweł Stolarski: Zmienił się trener, zmienił się Stolar”

„Mówił nam o tym Artur Jędrzejczyk, że brakowało ci regularności. Zagrałeś jeden lub dwa mecze i potem kolejne trzy oglądałeś z ławki. A poza tym wziął cię pod swoje skrzydła i od razu zacząłeś lepiej grać.
A nie wspominał, że ja go wziąłem pod swoje skrzydła i dlatego zaczął tak dobrze grać (śmiech). Ale Jędza ma rację, regularne występy biorą się zaufania, a jeśli pojawia się zaufanie, to pewność siebie wzrasta. A było tak, że zagrałem dwa dobre mecze, czułem się mocny, pewność siebie wzrastała i wtedy byłem odsyłany na ławkę. Zrozumiałbym to i przyjął z pokorą, gdybym popełniał błędy, notował straty, miał słabszą dyspozycję. Ale grałem dobrze i byłem odsuwany. Można mieć mocną psychikę, ale takie rzeczy zawsze będą na nas oddziaływać.

A ty jesteś mocny psychicznie?
Tak, jestem bardzo mocny psychicznie. W karierze i w życiu już dużo przeżyłem, pracowałem z wieloma trenerami, jestem odporny na stres. Tamta sytuacja jednak mnie nie budowała, a wręcz przeciwnie, nieco dołowała. Na każdym treningu chciałem pokazać, co potrafię, że jestem gotów i czekam na swoją szansę. A gdy ta się przydarzy, chciałem ją wykorzystać i miejsca w składzie nie oddać. Ale gdzieś z tyłu głowy miałem taką myśl, że i tak moje starania niczego nie zmienią. Był taki mecz, że schodziłem i mówiłem sobie, że dałem z siebie ile mogłem, że więcej się nie dało i miałem przeświadczenie, że będzie to docenione. Szybko się okazało, że było to tylko moje myślenie życzeniowe. Po takim skasowaniu ciężko mi było wrócić na właściwą ścieżkę.”

Więcej TUTAJ

***

„Słowak, co swe miejsce na ziemi we Wrocławiu odnalazł. Robert Pich w: Podcast Śląsk”

„W podcaście poruszony został choćby temat zmiany pozycji boiskowej, której dokonał przed sezonem Słowak. Jak bowiem wiadomo, dla każdego piłkarza jest to niełatwa sztuka, bowiem gra na skrzydle znacznie różni się od tej w środku pola. Piłkarz Śląska wyjaśnił na czym one dokładnie polegają, a także jak dużą rolę w tym oraz w całym zespole odgrywa trener Vitzeslav Lavicka. Pich wytłumaczył też dlaczego jego przygoda z Kaiserslautern zakończyła się znacznie mniej chwalebnie dla niego i całej drużyny, niż słynny mecz niemieckich „Czerwonych Diabłów” z Bayernem Monachium z sezonu 1997/98, który tak doskonale pamięta Tomasz Hajto i co ma z tym wspólnego obecny trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaić. Ponadto, 31-latek podzielił się z prowadzącymi swoimi nadziejami związanymi z potencjalną grą w reprezentacji Słowacji oraz opowiedział jaki prezent z tym związany podarowali mu kiedyś na urodziny koledzy z zespołu. Słuchacze mogą też poznać powody, dla których najbliższy mecz ligowy z płynącą na chwilę obecną prosto do rynsztoka Wisłą Kraków, może się okazać znacznie trudniejszy niż podpowiada sytuacji w tabeli.”

Więcej TUTAJ

***

Spotkanie z piłkarzami Jagiellonii

„Zgodnie z naszą tradycją organizujemy spotkanie z piłkarzami. Tym razem naszymi gośćmi będą Taras Romanczuk, Bartek Kwiecień, Jesus Imaz oraz Zoran Arsenic. Spotkanie tak jak poprzednie odbędzie się na sali konferencyjnej stadionu w Białymstoku przy ul. Słonecznej w najbliższy piątek 22. listopada 2019r. o godzinie 18.00.”

Źródło: Jagiellonia.net


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się