Autor zdjęcia: własne
Lavicka z kontraktem do 2022 roku? Wichniarek: Nie wpadliśmy do diabelskiego kotła. Mihalik na wylocie z Lechii
Sobotnia prasa pozytywnie nas zaskoczyła. Dziś przygotowaliśmy dla Was 21 materiałów z 4 źródeł.
"PRZEGLAD SPORTOWY"
"Wichniarek: Nie wpadliśmy do diabelskiego kotła"
"Po wylosowaniu Hiszpanii, rywala w przyszłorocznych mistrzostwach Europy, wśród części sympatyków naszej reprezentacji pojawiła się jakaś dziwna reakcja: no, ci to złoją nam skórę i pokażą miejsce w szeregu! To w dużej części ci, którzy eliminacyjnych rywali z niedalekiej przeszłości – Austriaków, Irlandczyków, Szkotów czy Słoweńców – nie uznawali za konkurentów choćby wagi półciężkiej. Ostatnim przeciwnikiem wzbudzającym respekt byli Niemcy. Pokonaliśmy ich w drodze do EURO 2016, a później tradycyjnie wybuchła euforia i pojawiły się wielkie oczekiwania przed wyjazdem na turniej do Francji."
Więcej TUTAJ
***
"Putnocky: Nie czujemy się faworytem"
"- Wygraliśmy pięć spotkań z rzędu, a w niedzielę zagramy o szóste zwycięstwo (byłoby to wyrównanie klubowego rekordu Śląska na poziomie ekstraklasy, ustanowionego kilka miesięcy temu – przyp. red.). Ale to nie znaczy że jesteśmy faworytem. Jest nim Legia, która w mojej ocenie jest bardziej doświadczoną drużyną – deklaruje przed meczem na szczycie bramkarz gospodarzy Matuš Putnocky."
Więcej TUTAJ
***
"Zablokowany Parzyszek"
"W poprzedniej kolejce w meczu ze Śląskiem (0:3) snajper Piasta z łatwością dochodził do sytuacji, ale nie potrafił trafić do siatki. Uderzył pięć razy, ale tylko raz celnie. Dotychczas w całym sezonie strzelił pięć goli. – Nie jestem zadowolony z tego dorobku. W spotkaniu ze Śląskiem była poprzeczka, z Wisłą Kraków słupek... Irytuję się po zmarnowanych okazjach, w meczu z drużyną z Wrocławia idealnie trafiłem w piłkę i była tylko poprzeczka. To wkurza, bo gdybym uderzył trochę gorzej, futbolówka wpadłaby do bramki. Mam ambicje, chcę strzelić jak najwięcej goli i stąd bierze się to, że po niewykorzystanych okazjach jestem wściekły – tłumaczy „PS” zawodnik."
Więcej TUTAJ
***
"Projekt Lavička 2022? Zbliża się przedłużenie kontraktu z trenerem"
"Awans Śląska do górnej ósemki prawdopodobnie przypieczętuje przedłużenie kontraktu z trenerem Vitezslavem Lavičką. Czech, podejmując w styczniu tego roku pracę we Wrocławiu, podpisał umowę na półtora roku z klauzulą dotyczącą możliwości przedłużenia o kolejne dwa sezony.
Więcej TUTAJ
***
"Drużyna to nie jest Caritas. Mihalik na wylocie z Lechii"
"Trener Piotr Stokowiec został zapytany, dlaczego nie pokusił się o sprawdzenie zmiennika, czyli sprowadzonego latem z Cracovii Jaroslava Mihalika.
– Zbieram odpowiednio dużo materiału poglądowego na treningach, żeby wiedzieć, który zawodnik jest gotowy do gry. Drużyna to nie Caritas, żeby dawać ot tak miejsca w podstawowym składzie. W ostatnim czasie Mihalik nie prezentuje się najlepiej. Grał na słowo honoru w czwartoligowych rezerwach – odpowiedział dosadnie szkoleniowiec Lechii."
Więcej TUTAJ
***
"Bez Austriaka na mistrza"
"Chcę, by moja obrona była najlepsza w Polsce. Dlaczego miałaby nie być? – pytał nas jeszcze w lipcu Benedikt Zech. Stoper do tej pory dotrzymuje słowa, bo w 17. kolejkach Pogoń straciła najmniej bramek w ekstraklasie. Ale na to, czy Portowcy będą mogli chwalić się najszczelniejszą defensywą także po najbliższej serii gier, Austriak już nie ma wpływu. Z powodu kontuzji mięśniowej, której nabawił się w trakcie rywalizacji z Arką w Gdyni (1:1), 29-latek nie wystąpi w niedzielę przeciwko Piastowi Gliwice."
Więcej TUTAJ
***
"Emocje mu nie przeszkadzają. Majecki radzi sobie z presją"
"Moim zdaniem Radosław Majecki, Matuš Putnocky i Dante Stipica to najlepsi bramkarze w ekstraklasie. Długo w tym gronie widziałem także Františka Placha, ale w tym sezonie rewelacyjną grę przeplata błędami – mówi nam Maciej Szczęsny, były bramkarz Legii."
Więcej TUTAJ
***
"Pasiasty brylant Cracovii. Rakoczy może być przyszłością klubu"
"Pierwsza połowa pucharowego spotkania z Rakowem Częstochowa była w wykonaniu krakowian przeciętna. Trener Michał Probierz, który wystawił od pierwszej minuty aż dziewięciu rezerwowych, nie ukrywał, że zdziwił się, gdy zobaczył, że Marek Papszun postawił niemal w całości na podstawową jedenastkę. W Cracovii od zawsze podkreślali, że mają szeroką i wyrównaną kadrę, ale czy na tyle, by drugim garniturem ograć ekstraklasowego rywala? Można było wątpić. Przed przerwą to goście byli znacznie bliżej zdobycia bramki. Po czterdziestu pięciu minutach trener Pasów dokonał jednak roszady, która znacznie ożywiła jego zespół. Bojana Čečaricia (po raz kolejny zagrał bardzo słabo) zastąpił 17-letni Michał Rakoczy. Ofensywny pomocnik dał się już w tym sezonie poznać, gdy we wrześniowym debiucie w podstawowym składzie przeciwko Piastowi (2:0) strzelił efektownego pierwszego gola. Tym razem młody piłkarz wszedł jednak na skrzydło, gdzie raczej nie grywa. Sprawdził się jednak znakomicie."
Więcej TUTAJ
***
"Musiolik – jak patyczak został piłkarzem"
"– Od dawna widziałem w nim materiał na piłkarza. Nie było to wszystko jednak takie łatwe, jak mogłoby się wydawać – mówi trener Piotr Piekarczyk, który prowadził napastnika w ROW Rybnik, a wcześniej był koordynatorem Szkoły Mistrzostwa Sportowego numer 3 w Rybniku, do której uczęszczał nastoletni Musiolik."
Więcej TUTAJ
***
"Gadki Ofensywnych: Szkolić każdy może, ale nie trochę gorzej"
"Olkowicz: Droga przed nami długa, bo z różnych przyczyn, niestety, staliśmy się zaściankiem Europy w szkoleniu. Ale cieszy mnie, że są organizowane takie konferencje, jak ta poniedziałkowa spółki Ekstraklasa dla szesnastu jej klubów, gdzie dyskutuje się, jak podnieść u nas poziom szkolenia. A i zaproszeni goście robią wrażenie. Na pierwszym zjeździe doświadczeniem dzielili się przedstawiciele Ajaksu, teraz Anderlechtu, a w przyszłym roku przyjadą trenerzy z Bayeru Leverkusen i Arsenalu. Jak się uczyć, to od najlepszych. Na obiektach Legii spotkała się elita polskiego szkolenia, czubek piłkarskiej piramidy. Absolutnie nie możemy jednak zapominać o jej podstawie, czyli mniejszych klubach."
Więcej TUTAJ
***
"Włodarczyk: Świąteczne porządki"
"W czwartek doszło do nieformalnego spotkania dziennikarzy z premierem Mateuszem Morawieckim i nową minister sportu – Danutą Dmowską–Andrzejuk. Z kwestii piłkarskich mamy pierwsze konsekwencje fatalnej murawy na PGE Narodowym, na którą szefowi rządu skarżyli się sami piłkarze, bezpośrednio po ostatnim meczu el. EURO 2020 ze Słowenią. Premier wziął sprawy w swoje ręce i zaczął robić szybkie porządki. Pierwszą decyzję wkładam do szufladki z kategorią „na pokaz” – to odwołanie Alicji Omięckiej, prezes spółki zarządzającej obiektem."
Więcej TUTAJ
***
"Uroczysta gala PZPN. Wybrano najlepszą jedenastkę stulecia"
"W stolicy spotkali się najważniejsi ludzie polskiego futbolu - piłkarze, trenerzy i działacze. Dla większości była to pierwsza okazja od dawna, by spotkać się i powspominać najpiękniejsze chwile rodzimej piłki nożnej. - Dzisiaj kończymy pierwsze stulecie. Jest o o czym mówić, jest o czym wspominać. Chciałbym za tą całą stworzoną historię podziękować tym, którzy ją stworzyli - mówił na scenie prezes PZPN."
Więcej TUTAJ
***
"SPORT"
"Podbeskidzie. Pożegnanie ze stoperem"
"Pod Klimczok 26-letni dziś środkowy obrońca, Kamil Wiktorski, trafił latem 2017 roku. Podpisał wówczas roczny kontrakt z Podbeskidziem, który następnie został przedłużony o rok, z opcją kolejnego przedłużenia. W poprzednim sezonie „Wiktor” rozegrał odpowiednią ilość minut i umowa została prolongowana o kolejnych 12 miesięcy. W okresie przygotowawczym do tego sezonu Podbeskidzie zasiliło dwóch środkowych obrońców. Kornel Osyra i Dmytro Baszłaj spisywali się na tyle dobrze, że to na nich postawił następnie trener Krzysztof Brede. Dla Wiktorskiego, zwyczajnie, nie starczało miejsca na boisku. Wspomniany duet stoperów nie popełniał rażących błędów. A przynajmniej takich, po których szkoleniowiec miałby podstawy do dokonania zmian."
Więcej TUTAJ
***
"Niech żyje futbol!"
"Jak to się zaczęło? W jednej z niewielu zachowanych informacji prasowych, zamieszczonej w pod koniec grudnia 1919 roku w „Ilustrowanym Kurierze Codziennym” można przeczytać: „Przed samymi świętami, bo w dniach 20 i 21 bm. odbył się w Warszawie zjazd towarzystw sportowych wszystkich ziem polskich, na którym ukonstytuowano P.Z.P.N.”…"
Więcej TUTAJ
***
"Ruch Chorzów. Zaczynają testowanie"
"Co więksi piłkarscy pasjonaci mogą kojarzyć Kamińskiego. Pochodzący z Opolszczyzny 24-latek ma na koncie trzy ekstraklasowe występy w barwach Wisły Kraków. Uzbierał je w sezonach 2012/13 oraz 2013/14. Potem grał w I-ligowym Bruk-Becie Termalice Nieciecza, II-ligowym Rakowie Częstochowa oraz „dużych” III-ligowcach: Widzewie Łódź, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Motorze Lublin. W każdym z tych zespołów występował dość regularnie. Ostatnią jesień spędził bliżej rodzinnych stron. Zakończył ją z dorobkiem 15 spotkań i 2 bramek dla Stali Brzeg, czyli ligowego rywala Ruchu. Wystąpił zresztą w październikowym starciu z „Niebieskimi”, przegranym przez brzeżan 1:2."
Więcej TUTAJ
***
"GKS 1962 Jastrzębie. Młodzi i niezawodni"
"Trener Jarosław Skrobacz na młodzieżowców nie ma prawa narzekać. Łukasz Norkowski i Marek Mróz nie tylko grali regularnie, ale byli silnymi punktami I-ligowca z Jastrzębia. Daniel Liszka – jako zmiennik – też radził sobie przyzwoicie, choć na jego koncie zabrakło bramki, a miewał bardzo dobre okazje do ich zdobycia."
Więcej TUTAJ
***
"Zagłębie Sosnowiec. Ryndak odejdzie po raz czwarty"
"Dawid Ryndak, wychowanek klubu ze Stadionu Ludowego, to jeden z sześciu zawodników wystawionych przez sosnowiczan na listę transferową. Gdy w styczniu 30-letni skrzydłowy znalazł się przy Kresowej, podpisał 1,5-roczną umowę, ale nie będzie mu dane jej wypełnić. Wiosną w ekstraklasie wystąpił 7-krotnie, również 7 spotkań rozegrał minionej I-ligowej jesieni."
Więcej TUTAJ
***
"GAZETA WYBORCZA"
"Trener Mariusz Rumak: Muhamed Keita w Lechu Poznań to był bardzo dobry pomysł"
"- Lech jeszcze nie wie, co to są prawdziwe mecze z nożem na gardle. I mam nadzieję, że nigdy się nie dowie - z trenerem Mariuszem Rumakiem rozmawiamy po latach o Lechu Poznań."
Więcej TUTAJ
***
"PZPN potwierdza: Mecz Polska - Islandia odbędzie się w Poznaniu 9 czerwca, tuż przed Euro 2020"
"Polska uda się na zgrupowanie do Opalenicy prawdopodobnie 24 albo 25 maja. Będzie tam przebywała aż do meczu z Islandią, po którym uda się do Irlandii. Na bazę podczas turnieju mistrzostw Europy 2020 polska ekipa wybrała Portmarnock Hotel, około 20 km od Dublina. To tam odbędzie się pierwszy mecz Polski na Euro 2020 – 15 czerwca rywalem będzie nieznana jeszcze drużyna z barażów."
Więcej TUTAJ https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36013,25488313,pzpn-potwierdza-mecz-polska-islandia-odbedzie-sie-w-poznaniu.html
***
„SUPER EXPRESS”
"Gareth ze Śląska Wrocław zaskoczy Legię Warszawa w hicie Ekstraklasy?"
"Wicemistrzowie Polski będą musieli mocno się napracować, aby zatrzymać dynamicznego skrzydłowego Śląska. W trakcie meczu wykonuje średnio 22 sprinty. To najlepszy wynik w Ekstraklasie. Poza tym w kategorii „najwyższa prędkość” zajmuje czwarte miejsce (czas 34,85 km/h), a wśród dziesięciu najlepszych rezultatów trzy należą właśnie do niego (dane za portalem ekstraklasa.org). - Szybkość to zawsze był mój atut i myślę, że poprawię jeszcze ten wynik w lidze – twierdzi. - Trzeba mądrze z tego elementu korzystać. Mam dużo sprintów, bo tego wymaga się od skrzydłowego. Taka moja rola. W ogóle w drużynie mamy kilku szybkich zawodników, jak choćby Musonda czy Cholewiak. Koledzy wymyślili mi nawet przydomek „Gareth”. Walijczyk Bale jest w gronie zawodników, których lubię, obserwuję i podpatruję. Jednak nie wiem, czy to porównanie zyskałem bardziej ze względu na szybkość, czy też może przez… kucyk (śmiech). Przydomek zaakceptowałem, nie mam nic przeciwko. Co „Gareth” przygotował na Legię? Niespodziankę! - uśmiecha się tajemniczo Płacheta."
Więcej TUTAJ
***
"Mama Roberta Lewandowskiego wierzy w sukces na EURO"
"- Piłka jest przepiękna, jest nieobliczalna. Ja już żyję Euro, już jestem myślami w czerwcu i mam nadzieję, że tym razem się uda. Trzymajcie kciuki - powiedziała mama Roberta Lewandowskiego odbierając nagrodę. Za wyróżnienie podziękował także sam Lewandowski, który nagrał krótki film."
Więcej TUTAJ