Koronawirus szaleje, stadiony opustoszały. Pomocną dłoń wyciągają Canal+ oraz Polsat

Koronawirus. To słowo zagościło w rozmowach zarówno piłkarskich działaczy, jak i kibiców z całego świata. Nie inaczej jest też w polskiej Fortuna 1 Lidze, gdzie z powodów bezpieczeństwa, wszystkie mecze odbywać się mają bez publiczności. Aby jakoś złagodzić rozbrat z występami swoich ulubionych drużyn, ich sympatycy otrzymają prezent od realizującej rozgrywki telewizji Polsat.

Decyzją premiera Mateusza Morawieckiego wszystkie imprezy masowe w Polsce mają zostać odwołane. To oczywiście tyczy się również meczów piłki nożnej. Reakcję ze strony władz ligowych oraz partnerów telewizyjnych to pochodna podjętej prewencji.

Oprócz trzech meczów transmitowanych w każdej kolejce zaplecza ekstraklasy, będzie można obejrzeć za darmo również pozostałe, dzięki platformie internetowej IPLA.TV. Co prawda relacja odbywać się ma za pomocą tylko jednej kamery, ale z pewnością kibice powinni być zadowoleni.

Kluby pierwszej ligi mają obowiązek nagrywać mecze na własnym stadionie, a następnie przekazywać ten materiał na potrzeby Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz jego ligowych partnerów. Zapewne ten system będzie chciał uruchomić obecnie Polsat i generować sygnał na żywo za sprawą właśnie tych operatorów obecnych podczas każdego meczu. 

Jeszcze wcześniej natomiast transmitująca spotkania Ekstraklasy stacja Canal+ również zrobiła ukłon w stronę kibiców. Najbliższa kolejka rozgrywek będzie dostępna bez kodowania, natomiast na następne mają zostać przygotowane specjalne pakiety promocyjne. Szczegóły tej oferty będą znane wkrótce.

- Osobiście dziękuję dyrektorowi Marianowi Kmicie, że zdecydował się na pokazywanie wszystkich spotkań Fortuna 1 Liga. To potwierdza, że jako społeczność skupiona wokół naszych rozgrywek chcemy wspólnie znajdywać optymalne rozwiązania w obecnej sytuacji - skomentował decyzję telewizji Marcin Janicki, prezes zarządu Pierwszej Ligi Piłkarskiej. 

Oprócz spraw transmisyjnych, Marcin Janicki zwrócił się do sympatyków klubów z propozycją dotyczącą opłaconych wcześniej karnetów oraz biletów. - Kieruję również apel do naszych wspaniałych kibiców, aby w miarę swoich możliwości również pokazali swoje wsparcie dla klubów decydując się na pozostawienie środków z tytułu biletów na działalność bieżącą swoich klubów. To byłby z pewnością ważny gest w ich stronę - wyjaśnił sternik rozgrywek PLP.

Wśród wymienionych możliwości wsparcia dla drużyn zaproponowano przekazanie zainwestowanych w wejściówki środków na rzecz szkolenia dzieci i młodzieży za sprawą podpisanego oświadczenia. Druga opcja, to po prostu wymiana karnetu lub biletu na vouchery obejmujące mecze w przyszłości.

Czy po zakończeniu restrykcji związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, kiedy sytuacja zostanie opanowana, takie rozwiązanie ma szansę na stałe utrzymać się w pierwszej lidze? Można się domyślać, że specjalna oferta na transmisje „drugiej jakości” zapewne cieszyła by się jakimś zainteresowaniem, jednak decyzja leży już po stronie Telewizji Polsat i władz Pierwszej Ligi Piłkarskiej.

Niemniej jednak należy mieć też nadzieję, że kroki podjęte przez Polsat oraz Canal+ znacznie wspomogą też profilaktykę. Skoro wszystkim w czasach zagrożenia wirusem zaleca się jak najczęstsze siedzenie w domach, to możliwość obejrzenia swojej ulubionej druzyny w akcji w telewizji powinna zatrzymać przed wyjściem całkiem sporo osób.

---