Autor zdjęcia: Mateusz Czarnecki
INFO: Piszczek dołączy do sztabu reprezentacji! Hyballa o krok od Wisły. Emil Kot szefem skautingu w Wiśle Płock
Największe poruszenie medialne było dzisiaj w kwestii nowego trenera Wisły Kraków - nie Skorża, nie Nawałka, nie Doll, a Hyballa prawdopodobnie podpisze z nią kontrakt. Ponadto, Wisła Płock rewolucjonizuje pion sportowy, nowe kontrakty w Jagiellonii pod znakiem zapytania i wiele, wiele innych rzeczy. Zapraszamy!
Jak informuje Tomasz Włodarczyk, Łukasz Piszczek dołączy do sztabu reprezentacji Polski. Obrońca Borussii Dortmund będzie doradzać selekcjonerowi i pracować z obrońcami. Może pojawić się już na najbliższym, marcowym zgrupowaniu.
Ponadto, ze sztabu odchodzi psycholog Damian Salwin, z którym wielu zawodnikom było nie po drodze.
Łukasz Piszczek już w marcu w sztabie kadry?! Odchodzi psycholog reprezentacji - Damian Salwin. https://t.co/CuQ89p8HIy
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) December 1, 2020
***
Ten sam dziennikarz podaje, że Petera Hyballę od objęcia stanowiska trenera w Wiśle Kraków dzieli już tylko zaakceptowanie zaproponowanych warunków. Jeśli wszystko pójdzie po myśli, będzie mógł poprowadzić zespół już w derbach Krakowa.
Peter Hyballa bardzo blisko Wisły Kraków. Trudno czegoś dowiedzieć się pod Wawelem, ale wygląda na to, że decyzja należy już tylko do Niemca. Usłyszałem, że niedawno sondowano także (oprócz Skorży i Dolla) Jacka Magierę. https://t.co/UEG0SLzBPT
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) December 1, 2020
Z kolei Piotr Koźmiński donosi, że Peter Hyballa ma pojawić w Krakowie już we wtorek. Szanse na objęcie stanowiska są zatem dość spore.
Dziś rano kolejne źródła potwierdziły mi, że Peter Hyballa powinien lada moment pojawić się w Krakowie. Niektórzy przekonują nawet, że szansa, iż to on zostanie trenerem Wisły to 99 procent. Ok, ale w piłce już tyle widziałem, że mimo wszystko wolę poczekać na ten jeden procent😉
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) December 1, 2020
***
A skoro już przy Wiśle Kraków jesteśmy, to Przemysław Langier z goal.pl pisze, że do sztabu nowego trenera zostanie najprawdopodobniej włączony trener od przygotowania fizycznego Leszek Dyja, który został wcześniej zwolniony przez Artura Skowronka. Wobec tego Maciej Skorża odrzucił ofertę Wisły.
Kibice Wisły się pewnie ucieszą: Leszek Dyja ma wrócić do sztabu szkoleniowego. Kwestia jego powrotu była głównym źródłem negocjacyjnego fiaska z Maciejem Skorżą.https://t.co/y786GXKTiz
— Przemek Langier (@plangier) December 1, 2020
***
Emil Kot, współzałożyciel organizacji Football Courses oraz pomysłodawca i organizator projektu "Ty Też Masz Szansę", został dyrektorem ds. skautingu w Wiśle Płock.
Emil Kot będzie zajmował się obserwacjami i wyszukiwaniem zawodników dla naszego klubu oraz planowaniem, koordynacją, monitorowaniem działań prowadzonych przez skautów oraz stworzeniem sieci skautingu zawodników – czytamy na oficjalnej stronie. Z tej okazji klub poszukuje… skautów.
‼️ Miło nam poinformować, że od 1 grudnia 2020 roku funkcję dyrektora ds. skautingu Wisły Płock sprawował będzie @EmilKot. 🔎⚽
— WislaPlockSA (🏠) (@WislaPlockSA) December 1, 2020
Emil, witamy na pokładzie i życzymy powodzenia! 🤝
➡ https://t.co/whzHKv0bpj pic.twitter.com/PrRN6PI477
Wraz z zatrudnieniem @EmilKot poszukujemy osób, pragnących rozwijać się w aspekcie skautingu. Zgłoś się do nas na staż, może Wisła Płock czeka właśnie na Ciebie? 🤔🔎⚽➡ https://t.co/3mUJuO1Qc3
— WislaPlockSA (🏠) (@WislaPlockSA) December 1, 2020
Zgłoszenia prosimy wysłać na adres 📬⤵
[email protected] pic.twitter.com/GF4nlsL7yE
Dołączył on do Pawła Magdonia, który kilka godzin wcześniej został ogłoszony dyrektorem sportowym Wisły Płock. Wcześniej to stanowisko piastował Marek Jóźwiak.
‼️ Nowym dyrektorem sportowym Wisły Płock został Paweł Magdoń. 👔
— WislaPlockSA (🏠) (@WislaPlockSA) December 1, 2020
Pawle, witamy na pokładzie i życzymy kolejnych sukcesów z Nafciarzami!🤝
➡️https://t.co/qc68pqZ12f pic.twitter.com/ImBOWVQwn4
***
„Yeboah: Grałem w piłkę, żeby zapomnieć o głodzie. Jak mogłem marzyć o Manchesterze City?”
Ciężko myśleć o dużej karierze, gdy rodzisz się w takim miejscu.
Grasz w piłkę całymi dniami, ale nie dlatego, że marzysz o karierze. Nawet nie dlatego, że to kochasz. Potrzebujesz robić cokolwiek, by zapomnieć o głodzie. Dzięki piłce nie myślałem, że nic nie zjadłem, albo że w domu nie ma wody. Nigdy nie marzyłem, że będę w grał w jakimś klubie w Ghanie. Jak mogłem w ogóle marzyć o Manchesterze City?
Zanim trafiłeś do City, wydostałeś się z wioski. Zacząłeś szkolić się w akademii Right to Dream.
Grałem w szkole na turniejach międzymiastowych. Wtedy mnie wypatrzyli ludzie z akademii. Zagaili: – Ej, jesteś dobry, możemy widzieć się z twoim tatą?
Przedstawili mu, że chcą wziąć mnie ze sobą do akademii w Akrze. Tata się przestraszył. Nie znał tam nikogo, sam byłem bardzo mały, miałem opuścić dom tak szybko i wyjechać tak daleko. Tata mówił, że nie ma pieniędzy, by zapewnić mi taką akademię. Ustaliliśmy, że puści mnie na kilka miesięcy i zobaczymy. Jeśli będę chciał zostać, zostanę, jeśli wrócić, wrócę.
Nie mówiłem wtedy w ogóle po angielsku. Nie byłem przyzwyczajony do życia w mieście. Chłopaki z akademii mieli swoje telefony, a ja nie. Każdy miał też buty do grania. Ja nie miałem nic. Przywiozłem ze sobą tylko buty, które kupiłem w wiosce. Po miesiącu potrzebowałem już nowych. Dostałem od akademii buty Nike’a, które sprowadzono z Europy. Musieli mi je dać, bo nie miałem żadnych innych.
To były twoje pierwsze poważne buty do piłki?
Tak. Kładłem je na łóżku, koło poduszki. Spałem z nimi. Wpatrywałem się myśląc „wow, jakie piękne”. Nie mogłem się doczekać, by móc wyjść w nich potrenować. Chciałem, by to się stało jak najszybciej. Kiedyś nawet nie mogłem sobie czegoś takiego wymarzyć. A tu piękne, nowe buty Nike. Szalone uczucie.
"Nie mieliśmy prądu i wody pitnej".
— Jakub Białek (@jakubbialek) December 1, 2020
"Grałem w piłkę, by nie myśleć o głodzie".
"Nie żałuję niczego, bo zawsze patrzę do tyłu. Nie do Manchesteru City, a do miejsca, w którym zaczynałem".
"Jestem wdzięczny za wszystko, co mam".
Historia Yawa Yeboaha 💪https://t.co/xKUJ9KhbhB
***
„Ojrzyński: Wiem, co w czołowych klubach myślą o moim nazwisku”
Dużo mówi się o efekcie nowej miotły. To powiedzenie opiera się przede wszystkim na psychice piłkarzy? Że dochodzą do momentu, w którym staremu trenerowi nie są w stanie dać więcej, a nowy trener oznacza nowy impuls do pracy?
Każda sytuacja jest inna. Wiem jedno - nie da się w kolejnych klubach powielać rozwiązań stosowanych w poprzednich. Pracuję przecież z innymi zawodnikami, w innych warunkach. Ale faktem jest, że nowe sytuacje dają nowe impulsy, nie tylko w piłce, również w życiu. Zawsze na początku jest jakiś entuzjazm, ale później przychodzi zderzenie z rzeczywistością. Pewnych rzeczy nie da się naprawić jak za dotknięciem magicznej różdżki. Efektem nowej miotły nie sprawię, że gość, który biega w meczu 10 km w wolnym tempie, zacznie biegać 12 km w o wiele szybszym. Pewne rzeczy można w miarę szybko poprawić na poziomie mentalu i podejścia, podkręcić motywację, by niektórzy zaczęli więcej dawać "z wątroby", ale sprowadzanie wszystkiego do tego znanego powiedzenia o miotle jest zbyt dużym uproszczeniem. Póki co cieszymy się z czterech punktów w dwóch ostatnich meczach, ale daleko jesteśmy od ogólnego zadowolenia. Przed nami mecze z drużynami walczącymi o europejskie puchary i łatwo nie będzie.
Sam pan zauważa, że zazwyczaj prowadzi te drużyny o najniższych potencjałach, a mimo to ma w CV sześć zwycięstw nad Legią. Nie drażni to pana, że szefowie klubów z topu nie wybierają pana numeru?
Na pewno chciałbym pracować w takich klubach, ale nie powiedziałbym, że mnie to drażni. Szanuję to, co mam. Że mogę pracować, mam zdrowie. Wiadomo, co mnie w życiu spotkało, jestem trochę uboższy, ale żyję dalej i nie narzekam. Moim marzeniem jest praca w zespole z czołówki, gra w europejskich pucharach, których zasmakowałem z Arką. Może kiedyś będzie mi to dane? Póki co skupiam się na ogrywaniu Legii, Lecha i Jagiellonii, psuciu im drogi do pucharów, taka moja rola. Gdyby pan spytał prezesów klubów z czołówki, dlaczego nie sięgają po Ojrzyńskiego, usłyszy pan pewnie "bo to laga do przodu, a my tego nie chcemy". A przecież taktyka zawsze jest dostosowana do siły zespołu, do klasy piłkarzy, do celu, który każą mi zrealizować. Jeśli ktoś mi powie: nieważne, które miejsce zajmiemy, mamy grać pięknie, to nie ma sprawy, załatwimy to. Ale do tej pory cele miałem stawiane jasno: mamy się utrzymać w Ekstraklasie. To mi się udawało, a jak pan spojrzy na miejsca, w których podziękowano mi za pracę, to wnioski nasuną się same. Górnik Zabrze spadł, kilku innych zespołów też już nie ma w naszej elicie.
Porozmawiałem z Leszkiem Ojrzyńskim. Między innymi o tym, dlaczego zawsze musi ratować drużyny przed spadkiem, a nigdy nie dostaje szansy u potentatów. Dlaczego niesprawiedliwie kojarzy się go z taktyką "laga do przodu" i co jest problemem polskiej piłki.https://t.co/78PBwMmSDg
— Przemek Langier (@plangier) December 1, 2020
***
Ivan Runje i Martin Pospisil już za miesiąc będą mogli podpisać umowy z nowymi zespołami, bo ich kontrakt w Jagiellonii wygasa w czerwcu.
„Według naszych informacji, Runje i Pospisil chcieliby zostać w Jagiellonii. Na razie nie widać jednak szczególnej determinacji ze strony działaczy. Ten pierwszy nie otrzymał dotąd żadnej propozycji, a z drugim na razie skończyło się na nieoficjalnych rozmowach przed kilkoma miesiącami” – podaje Kuba Cimoszko z WP. Sprawa ma się rozbijać o pieniądze, bo Chorwat jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem w zespole.
Mamy 1 grudnia. To oznacza, że za miesiąc Pospisil i Runje mogą oficjalnie ogarniać sobie przyszłość poza Białymstokiem. I wiele wskazuje na to, że tak będzie. Zresztą przeszłość pokazuje, że tutejsi działacze lubią budzić się z ręką w nocniku... https://t.co/VVPGpexsto
— Kuba Cimoszko (@kubacimoszko) December 1, 2020
***
WP informuje też, że Brighton podjęło już decyzję odnośnie do przyszłości Jakuba Modera. Anglicy sprowadzą Polaka w przerwie zimowej, więc Lech dostanie bazowe 10 milionów euro plus dodatkowy milion za skrócenie wypożyczenia.
***
Pojawiały się informacje, że Adam Nawałka mógłby objąć Wisłę Kraków, ale polski trener nie chce wracać do pracy dopóki nie skończy się pandemia koronawirusa – podaje Polsat Sport.
***
Tomasz Hajto chciałby wrócić na ławkę trenerską, najlepiej w klubie w Niemczech.
- Były rozmowy z jednym czy drugim prezesem, były pewne propozycje, zapytania, ale do konkretnych rozmów nie doszło. Bardziej jednak myślę o kierunku zagranicznym. Na polskim rynku ciężko jest pracować. Na Zachodzie byłoby większe wyzwanie i przede wszystkim jakiś perspektywiczny, długofalowy plan. Nie kryję, że chodzi o Niemcy, znam tamtejszy język, ludzie do dziś mnie tam pamiętają i szanują. Propozycję z zagranicy na pewno rozważę. Na pewno dobrze zapamiętam pracę w Jagiellonii, to była moja pierwsza trenerska robota, za którą do dziś dziękuję prezesowi Kuleszy. Spędziłem tam fenomenalne chwile. Z prezesem Kuleszą mam zresztą do dziś świetny kontakt, pokazał mi inne spojrzenie na wiele spraw – powiedział Hajto w rozmowie z Interią
Więcej TUTAJ
11 września tego roku władze Wisły Kraków złożyły wniosek dotyczące kwoty prawie 1,5 mln złotych. – Klub chce, żeby kwotę 800 tysięcy złotych rozłożyć na 24 raty, natomiast pozostałą część 650 tysięcy złotych odroczyć terminem płatności do końca lipca przyszłego roku – powiedziała Dorota Iwanicka, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Źródło: lovekrakow.pl
***
Sebastian Staszewski z Interii podaje, że – pomimo medialnych pogłosek – Łukasz Szukała na razie nie planuje powrotu na boisko, a wszystkie prowadzone dotychczas rozmowy nie wykraczały poza zwykłe sondowanie.
Rumuńskie media informują, że Łukasz Szukała może wrócić na boisko i to w barwach nieźle radzącej sobie w tamtejszej lidze Academica Clinceni. Na @SportINTERIA sprawdziłem czy to możliwe🤔😊 https://t.co/5GlChYMv4K
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) December 1, 2020
***
Ekstraklasa podpisała i przedłużyła kolejne umowy pozwalające na transmisję meczów ligowych za granicą. Polską piłkę będzie można oglądać od teraz również w Indonezji i Timorze Wschodnim. W pierwszym kraju będą puszczane 3 mecze w kolejce, w tym zawsze spotkanie Lechii Gdańsk.
🆕📺 Indonezja i Timor Wschodni dołączają do listy państw, w których będzie można oglądać transmisje z meczów #Ekstraklasa 2020/21.https://t.co/mAXnXpMCuX
— PKO BP Ekstraklasa 😷 (@_Ekstraklasa_) December 1, 2020
***
Według informacji „Przeglądu Sportowego” Israel Puerto po kilkudniowej przerwie wznowił zajęcia z drużyną i będzie gotowy na najbliższy mecz ligowy z Rakowem.
***
Ta sama gazeta poinformowała, że Grzegorz Krychowiak jest zakażony koronawirusem i z tego powodu nie zagrał we wtorkowym meczu z Salzburgiem.
***
Marek Paprocki został zwolniony dyscyplinarnie ze stanowiska dyrektora Korony Kielce. "Decyzja była podyktowana brakiem należytej dbałości o klub, a szczególnie o jego finanse" – powiedział Sławomir Gierada, p.o. prezesa kieleckiego klubu. Informację o zwolnieniu potwierdził sam Paprocki.
***
Ciąg dalszy afery z Cezarym Kucharskim w roli głównej. Były agent Lewandowskiego składa wniosek do prokuratury.
„Jak dowiedziały się WP SportoweFakty były menedżer Lewandowskiego złożył we wtorek do prokuratury wniosek o zgodę na upublicznienie całości wszystkich rozmów. Były agent piłkarza argumentuje to tym, że w przestrzeni publicznej funkcjonują nagrania, które są wyrwane z kontekstu”.
News WP: Z tego co ustaliliśmy, Cezary Kucharski złożył dziś wniosek do prokuratury. To kolejny etap wojny między nim a Robertem Lewandowskim. Jeśli prokuratura by się zgodziła, zrobiłoby się jeszcze ciekawiej. Powiem nawet dużo ciekawiej: https://t.co/QiaKMcyMhT
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) December 1, 2020
***
Robert Lewandowski znalazł się na liście piłkarzy nominowanych do drużyny roku Europejskiej Unii Piłkarskiej. O wyborze jedenastki w głosowaniu zdecydują internauci i obserwatorzy UEFA.
***
Włoski portal „Il Mattino” informuje, że kwota odstępnego za Piotra Zielińskiego wynosi aż 110 milionów euro.
***
Inny Polak z Neapolu – Arkadiusz Milik, wciąż może odejść do innego klubu zimą. Bardzo poważne zainteresowanie wyraża Inter Mediolan, ale Napoli chce zarobić na Polaku 18 milionów euro – donosi „Tuttosport”.