Thursday, 7 July 2016, 7:10:14 pm


Autor zdjęcia: Krzysztof Porebski / PressFocus

II liga: Dziwne hobby Śląska II, czarna seria Olimpii Grudziądz trwa, na szczycie bez zmian (skróty)

Autor: Maciej Golec
2020-12-07 17:00:27

Co tam, panie, w II lidze? Lech II Poznań wyrywa punkt w końcówce, ale i tak zostaje w strefie spadkowej, z kolei Śląsk II notuje swoją najdłuższą serię zwycięstw w sezonie za sprawą skutecznych końcówek. A Olimpia Grudziądz? Na drugim biegunie już czwartą porażką z rzędu i ostatnią pozycją w tabeli.

Śledząc ostatnie mecze rezerw Śląska Wrocław w II lidze od razu przypomina nam się pewien mem o mężczyźnie opowiadającym o swoim dziwnym hobby i odpowiedzią: „ty chory pojebie”. Wrocławianie prezentują bowiem niebywałą skuteczność w przechylaniu szali zwycięstwa na swoją korzyść w ostatnich minutach spotkań ligowych. W minionych trzech rywalizacjach:

- Zwycięstwo 2:1 z Pogonią Siedlce na wyjeździe, decydująca bramka w 93. minucie
- Zwycięstwo 2:1 z Olimpią Grudziądz u siebie, decydująca bramka w 86. minucie
- Zwycięstwo 3:1 ze Zniczem Pruszków na wyjeździe, od stanu 1:1 gole w 86. i 90. minucie 

Tym oto sposobem Śląsk ma obecnie najdłuższą serię zwycięstw w lidze (trzy) i z dolnych rejonów tabeli przeniósł się tuż pod ostatnie miejsce barażowe, które okupuje KKS Kalisz. Beniaminek po dwóch porażkach z rzędu wreszcie zainkasował trzy punkty, choć patrząc na to, w jakim miejscu jest teraz jego rywal Olimpia Grudziądz, był to raczej obowiązek. Z jednej strony spełniony w 100%, bo przecież 1:0 w zupełności wystarczyło, ale z drugiej czerwona latarnia ligi w tym spotkaniu wcale nie odstawała i gdyby lepiej nastawiła celowniki, mogła sprawić u siebie małą niespodziankę ucierając nosa kaliszanom.

Sprawił ją za to inny zespół – Błękitni, którzy przed 17. kolejką balansowali na krawędzi strefy spadkowej. W weekend poszli w ślady Śląska Wrocław i w 90. minucie wydarli zwycięstwo w meczu ze Skrą Częstochowa, której już drugi raz z rzędu podwinęła się noga ze słabszym rywalem – 2 grudnia lepsza okazała się bowiem Olimpia Elbląg. Skra co prawda dalej jest na miejscu dającym baraże i pewnie prędko się to nie zmieni, ale już druga seria dwóch porażek z rzędu w tym sezonie powinna zastanawiać. Ostatni mecz w tym roku zagrają z Garbarnią w Krakowie i wtedy się okaże, czy przynajmniej trochę osłodzą święta swoim kibicom.

A wspomniana Garbarnia nabrała ostatnimi tygodniami wiatru w żagle, więc o przerwanie słabej serii może nie być tak łatwo. Od czterech spotkań jest niepokonana, a w sobotę w Elblągu, mimo że pierwsza po przerwie straciła bramkę, i tak wygrała 2:1. Może nie jest to jakaś wielka sensacja, bo krakowianie nie mieli rywali z wysokiej półki, ale tak czy siak, jeśli zdamy sobie sprawę, że w ciągu kilku ostatnich dni Garbarze wygrali tyle samo spotkań, co przez 15 pierwszych kolejek, wypada docenić stabilizację. W Krakowie na pewno nią nie pogardzą, tym bardziej, że na przerwę świąteczną najprawdopodobniej będą mogli schodzić z uśmiechami na twarzy.

W odróżnieniu od Hutnika, który, razem z Olimpią Grudziądz, zagnieździł się w strefie spadkowej i nie widać specjalnych perspektyw na poprawę tego stanu rzeczy. Tym bardziej, że najbliżsi rywale (kolejno Sokół Ostróda i Wigry Suwałki) do najłatwiejszych nie należą.

Olimpia Elbląg 1:2 Garbarnia Kraków (0:0)

58. Surdykowski – 63. Kowalski (kar.), 72. Masiuda

Olimpia: Rutkowski – Sedlewski, Wenger, Lewandowski, Kiełtyka, Krasa, Zyska, Tkachuk (63’ Jabłoński), Kamiński (63’ Falon), Bawolik (77’ Kordykiewicz), Surdykowski

Garbarnia: Frątczak – Górecki (81’ Pająk), Laskoś, Masiuda, Kuczak, Bąk, Marszalik, Malik (63’ Wacławek), Morys (63’ Radwanek), Nakroisus, Kowalski

***

Znicz Pruszków 1:3 Śląsk II Wrocław (0:0)

68. Machalski (kar.) – 66. Bergier (kar.), 86. Kotowicz, 90. Boruń

Znicz: Misztal – Hrnciar (80’ Pomorski), Wichtowski (90’ Kubicki), Bochenek, Baran, Tabara (56’ Zagórski), Machalski, Tarnowski, Zjawiński, Zagórski, Gabrych (46’ Szymański)

Śląsk II: Budzyński – Boruń, Caliński, Poprawa, Kucharczyk, Wypart, Lewkot, Łyszczarz (87’ Ahmed), Krocz, Michalski (57’ Kotowicz), Bergier (88’ Fediuk)

***

Błękitni Stargard 1:0 Skra Częstochowa (0:0)

90. Krawczun

Błękitni: Rzepecki – Theus, Klimek, Kujawa, Sitkowski, Krawczun, Karmański (82. Polkowski), Bochnak, Cywiński, Starzycki, Niedojad (63. Brzeziański).

Skra: Biegański – Warnecki (53' Pietraszkiewicz), Holik, Zieliński (53. Niedbała), Brusiło, Noiszewski, Olejnik, Napora, Nocoń, Kazimierowicz, Wojtyra.

***

Pogoń Siedlce 1:2 Wigry Suwałki (1:1)

11. Pierzchała (kar.) – 77. Gojko

Pogoń: Misztal – Ocenas, Repka (71’ Marciniec), Pierzchała, Olszewski (46’ Miś), Więdłocha, Baidoo, Kozłowski I, Kozłowski II (61’ Przybecki), Piotrowski, Preuss (51’ Kostyk)

Wigry: Zoch – Gierach (74’ Ozga), Soljić, Bogusławski, Dobrotka, Liszka – Gojko (90’ Furst), Babiarz, Czułowski, Sauczek (74’ Wełniak) – Adamek

***

Górnik Polkowice 1:1 Motor Lublin (1:0)

25. Terpiłowski – 71. Świderski

Górnik: Szymański – Magdziak, Szukiewicz (69’ Baszak), Kowalski-Haberek, Fryzowicz (89’ Radziemski), Baranowski (69’ Borkowski), Wacławczyk, Karmelita (60’ Danilczyk), Terpiłowski (60’ Sobków), Szuszkiewicz, Piątkowski

Motor: Madejski – Kichota, Wawszczyk, Grodzicki, M. Król, Kumoch (83’ Rak), Duda, R. Król, Wójcik (83’ Darmochwał), Ceglarz (76’ Nowak), Świderski (83’ Ropski)

***

Lech II Poznań 1:1 Bytovia (0:0)

90+3. Sobol – 81. Giel

Lech II: Bąkowski – Borowski, Wojtkowiak (78. Andrzejewski), Nawrocki, Niewiadomski, Marciniak, Kryg (78. Pacławski), Ławrynowicz, Malec (63. Karbownik), Sobol, Jacenko.

Bytovia: Staniszewski – Dymerski, Bąk (60. Wolski), Memić, Camargo, Lizakowski (46. Sezonienko), Sikorski, Szela (71. Wrzesień), Bach (86. Urban), Giel, Ryś (86. Wasiak).

***

Olimpia Grudziądz 0:1 KKS 1925 Kalisz (0:1)

45’ Kaszuba 

Olimpia: Sujecki – Da Cruz, Widejko, Andronić, Embalo, Popalzay (70’ Kwiatkowski), Medeiros (63’ Gabor), Gulczyńki, Graczyk (79’ Mnacakanjan), Ciechanowski, Janiak (68’ Janczukowicz)

KKS 1925 Kalisz: Krakowiak – Gawlik, Kaszuba, Maćczak (83’ Sabiłło), Mączyński, Hiszpański (90’ Waleńcik), Tunkiewicz (83’ Radzewicz), Borecki, Hołota, Zawistowski (90’ Chojnowski), Kamiński

***

GKS Katowice 1:2 Chojniczanka (0:1)

48. Janiszewski – 15. Skrzypczak, 50. Ziętarski

GKS Katowice: Mrozek – Wojciechowski, Jędrych, Janiszewski (86. Szwedzik), Rogala – Sanocki (82. Pavlas), Gałecki, Urynowicz (82 Stefanowicz), Kościelniak (64. Błąd), Kiebzak (64. Woźniak) – Kozłowski.

Chojniczanka: Sokół – Grobelny, Grolik, Klabnik (64. Bartosiak), Wachowiak – Kona, Ziętarski, Napolov (86 Czajkowski), Mikołajczak (86. Emche), Klichowicz (76. Orlik) – Skrzypczak.

***

Mecz Hutnika ze Stalą Rzeszów został odwołany z powodu zagrożenia epidemicznego.

***

Pauzował: Sokół Ostróda


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się