Autor zdjęcia: Sipa/PressFocus
NEWS: Domantas Simkus blisko Jagiellonii. Kim jest i czego można się po nim spodziewać?
Kilka dni temu w litewskich mediach środkowy pomocnik poinformował o możliwości transferu do Polski lub Rumunii. Jak udało nam się dowiedzieć, Simkus ma podpisać umowę z Jagiellonią.
Jeszcze kilka dni temu zainteresowanie nim wykazywała Lechia, ten jednak wybrał Białystok.
15-nastokrotny reprezentant Litwy obecnie występuje w Żalgirisie Wilno, dla którego rozegrał 67 spotkań, trzykrotnie pokonując bramkarza rywali, zaliczając tyle samo asyst. Spokojnie jednak – wykręcanie ofensywnych liczb to nie jego podstawowe zadanie. Mówimy wszak o zawodniku o podobnej charakterystyce co Pospisil, dla którego dotychczas w Białymstoku praktycznie nie było żadnej godnej alternatywy.
O dokładniejsze informacje na jego temat podpytaliśmy osoby lepiej obeznane w litewskiej piłce.
Jan Gawlik: „W minionym sezonie zdobył z Żalgirisem mistrzostwo, znalazł się też w 11 sezonu A Lygi, regularnie gra też w kadrze narodowej. W Jadze będzie walczył o miejsce w składzie z Pospisilem i z pewnością będzie w tym zawzięty. Jest to dla niego ostatnia okazja, by się pokazać za granicą. W lutym skończy 25 lat, a do tej pory grał tylko na Litwie w Atlantasie Kłajpeda i Żalgrisie Wilno. W Jadze gra Fedor Cernych, który na pewno pomoże mu w aklimatyzacji. Historia pokazuje też, że Litwini, którzy trafiali do Jagi sprawdzali się. Wystarczy przytoczyć tu wspomnianego wcześniej Fedora Cernycha, który wrócił do Jagi, gdzie wcześniej błyszczał, Arvydasa Novikovasa, czy Andriusa Skerlę. Z tą różnicą, że oni trafili do Jagi mając całkiem pokaźną przeszłość zagraniczną, więc oczekiwania wobec nich były większe. Sądzę że Simkus pójdzie raczej w ich ślady, a nie np. Lasickasa... Na pewno Jaga nie ryzykuje zbyt wiele, sprowadzając Simkusa, bo jest to solidny zawodnik środka pola. Nie sądzę jednak, że z miejsca wywalczy sobie miejsce w składzie.
Jeśli chodzi o warunki fizyczne to Domantasowi blisko mu do Jacka Góralskiego, choć skupia się zarówno na zadaniach defensywnych, jak i ofensywnych. Odbierze piłkę w środku pola, uderzy z dystansu, będzie kreował akcje zespołu. Pomimo, że najczęściej gra jako defensywny pomocnik, bardzo rzadko łapie żółte kartki.”
Bałtycki Futbol: „Moim zdaniem w idealnym wieku na wyjazd, bo pamiętamy że młodsi Kazlauskas czy Marazas nie zdołali się w Polsce odnaleźć. Domantas zazwyczaj grał na szóstce. Mi się podoba, ponieważ gra inteligentnie, rozgląda się do kogo można podać, nie klepie do najbliższego. Dość filigranowy, ma ok 174 cm wzrostu. Podstawowy zawodnik drugiej linii w Žalgirisie i reprezentacji. Kibice wilnian w głosowaniu w swoim plebiscycie wybrali go na trzeciego najlepszego zawodnika roku. Jest sympatyczny i otwarty na fanów, dostałem od niego koszulkę, inny znajomy Polak autograf. Jest sumienny i zaangażowany. Czy poradzi sobie w Ekstraklasie? To bardzo niewdzięczne pytanie, wielu zawodników miało być gwiazdami, a wychodziło różnie. W kwestii Domantasa jestem optymistą, to solidny zawodnik. Może nie na Legię czy Lecha, ale na Ekstraklasę jak najbardziej.”