Thursday, 7 July 2016, 7:10:14 pm


Autor zdjęcia: Adam Starszynski / PressFocus

INFO: Antolić odszedł z Legii, co z Luquinhasem? Raków chce bramkarza z Iranu lub Man United. Siedmiu odejdzie z Górnika?!

Autor: zebrał Mariusz Bielski
2020-12-29 00:15:07

Świat piłki przez święta nie spał. Nadrabiamy zaległości newsowe z ostatnich dni i dorzucamy sporo dzisiejszych świeżynek. Co dalej z Luquinhasem? Jakich bramkarzy na celownik wziął Raków? Jakie plany transferowe na zimę mają Górnik oraz Pogoń? Co dalej z Żewłakowem w Motorze?

Można się było tego spodziewać – Domagoj Antolić odszedł z Legii. Ponoć od dawna wiedział, że nie ma szans na nowy kontrakt.

 

 

***

Jest spore zainteresowanie Luquinhasem, ale konkretów (jeszcze?) brak.

 

 

***

„Jeden z najlepszych bramkarzy Azji może trafić do Rakowa”

„Ma na swoim koncie dwa mistrzostwa kraju oraz rekordową passę minut bez puszczonego gola (940). Niazmand w październiku zadebiutował w reprezentacji kraju w meczu z Uzbekistanem (2:1). Golkiper imponuje przede wszystkim refleksem czy grą nogami. Raków chciałby pozyskać go już teraz, jednak - jak usłyszeliśmy - wątpliwym jest, by spełnił żądania klubu Sepahan. Kontrakt Irańczyka wygaśnie 30 czerwca, więc latem będzie do wzięcia za darmo, jednak czy częstochowianie będą w stanie tyle poczekać?”

Źródło: sport.pl

***

Innym kandydatem do obsady bramki Rakowa jest Łukasz Bejger z Manchesteru United.

 

 

***

Jan Nezmar był dziś w Bielsko-Białej, lada chwila sformalizuje swą współpracę z Podbeskidziem w roli dyrektora sportowego.

 

 

 

***

Piotr Stokowiec zapowiadał wypożyczenie Kobrynia i oto zbliża się jego przejście do Korony.

 

 

***

W Boże Narodzenie ŁKS pozyskał nowego piłkarza – jest nim Mikkel Rygaard z FC Nordsjaelland. Duńczyk (30 lat) dostał od łodzian aż 3,5-letni kontrakt.

 

 

***

„Michał Żewłakow dostał od Motoru dostał drugą szansę”

„Klub okazał się wobec dyrektora wyrozumiały. - Michał popełnił błąd i teraz rozgrywa swój najważniejszy mecz w życiu. My w tym trudnym dla niego momencie jesteśmy z nim. Każdemu się należy druga szansa i on ją dostanie - mówi Marta Daniewska, przewodnicząca rady nadzorczej klubu i p.o. prezesa Motoru. I dalej: - Jak wiadomo, ma on do wykonania określone zadanie dotyczące rozwoju klubu i bardzo na niego liczymy. Poza tym zaplanowaliśmy pewne akcje z jego udziałem mające na celu przestrzeganie przed tego typu zdarzeniami.”

Źródło: wyborcza.pl

***

Dariusz Czernik opowiada o planach transferowych Górnika Zabrze.

„Chcemy żeby drużyna wiosną była jeszcze lepsza jakościowo, co nie znaczy, że nikt nie odejdzie. Nasze założenie jest takie, że w ramach założonego budżetu płacowego, który jest niższy niż w tamtym sezonie, mieć lepszą jakość. Być może odejdzie sześciu-siedmiu zawodników, choć odejdzie to może za mocno powiedziane. Planujemy bowiem sporo wypożyczeń naszej zdolnej młodzieży. Zdajemy sobie sprawę, że ci chłopcy muszą grać, a nie grają za często. Są na nich chętni i chcemy, żeby najbliższe pół roku spędzili w innych klubach na wypożyczeniu, mówimy o trzech-czterech zawodnikach. Kolejnych trzech miałoby nas opuścić. W miejsce tej siódemki chcielibyśmy sprowadzić na pewno dwóch, a prawdopodobnie trzech piłkarzy, z których dwójka jest absolutnie taka, że są to zawodnicy do gry w wyjściowej jedenastce. Mają z nami spędzić okres przygotowawczy, czyli od razu wejść do treningu i grania - tłumaczy prezes Czernik.”

Źródło: Interia.pl

***

Adrian Mierzejewski, mimo 34 lat na karku, jest wręcz rozchwytywany przez azjatyckie kluby.

„41-krotny reprezentant kraju ma na stole propozycje z innych chińskich zespołów, a także z Australii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Konkretne nazwy nie padają. W obu tych krajach Mierzejewski grał już w przeszłości. W Australii występował w Sydney FC, a w ZEA reprezentował barwy Sharjah FC.”

Źródło: Transfery.info/Interia.pl

***

Wywiad z Kacprem Kozłowskim:

„Często słyszymy, że przejście z piłki juniorskiej do seniorów jest trudne. Podzielasz to zdanie?
Wiadomo, że jest trudne. W seniorach jest znacznie mniej miejsca. Powiem tak, gra się dużo szybciej i trzeba to złapać. Nie jest to jednak aż taka różnica, żeby trudno było ją przeskoczyć. 

Redaktor Mateusz Janiak z Przeglądu Sportowego kilka miesięcy temu pisał, że na jednym z pierwszych treningów w seniorach poprosiłeś o podanie od Adama Frączczaka słowami "daj piłeczkę do wujaszka". Łatwo było wejść do szatni pełnej starszych kolegów "wujaszkowki Kacprowi"?
No tak było! Co do pytania, to wejście do szatni seniorów dla juniora nie jest nigdy najłatwiejszą rzeczą. Pojawiają się myśli o tym jak się zachowywać, jak się przywitać ze wszystkimi. Nie wiedziałem czy do takiego Adama Frączczaka mówić na "pan" czy "Adam". Było trochę wątpliwości przed tymi pierwszymi wejściami do szatni i śmiechu z tym związanego, ale koniec końców myślę, że wszystko wyszło dobrze.

Trener Kosta Runjaic to trener u którego możesz mocno rozwijać swoje umiejętności?
Myślę, że tak, to dobry trener zarówno dla młodych i starszych zawodników. Nie ma u niego grania "za darmo". Jesteś młody, to musisz pokazać się na treningu, w gierkach i w ten sposób zasłużyć na szansę. To jest dobre, bo nikt z młodych nie jest z miejsca rzucany na głęboką wodę. Ja na debiut i takie poważniejsze granie czekać musiałem 7-8 miesięcy. Przez ten czas musiałem starać się i pokazać trenerowi z jak najlepszej strony aby dostać te pierwsze kilkanaście minut. Dziś wiem, że było warto i uważam, że Kosta Runjaic odpowiednio wprowadza młodych piłkarzy.”

Więcej TUTAJ

***

Genoa i Fiorentina stoczą walkę o Krzysztofa Piątka.

„Włoskie media twierdzą, że pion sportowy Genoi przeczesuje w tej chwili rynek, aby znaleźć odpowiednią alternatywę. Taką może okazać się Krzysztof Piątek. Polak, który trafił do Berlina na początku tego roku, nie spisuje najlepiej. Z tego też powodu nosi się z zamiarem zmiany barw w najbliższym oknie transferowym. Genoa nie będzie jednak osamotniona w staraniach o Polaka. Mimo niestabilnej formy napastnika chcą go też inne kluby na czele z Fiorentiną.”

Źródło: transfery.info/Il Secolo XIX

***

David Moyes bardzo chciałby, aby Łukasz Fabiański został na dłużej w West Hamie. Obecny kontrakt kończy mu się w czerwcu 2021 roku.

 

 

***

„Dariusz Adamczuk: Nie widzę dużych możliwości, aby z kogoś zrezygnować”

„Na ten moment nie planujemy ani sprzedaży, ani innych rozstań. Jeśli jakiś zawodnik przyjdzie i przekaże nam sygnał o chęci zmiany otoczenia, to będziemy mogli to na bieżąco rozpatrywać. Nie widzę dużych możliwości, żeby z kogoś rezygnować - cytuje dyrektora sportowego Dariusza Adamczuka oficjalna strona klubu. Najlepsze wrażenie w zespole Runjaicia sprawiali jesienią piłkarze defensywni. Na brak zainteresowania ze strony innych klubów nie powinni narzekać między innymi bramkarz Dante Stipica czy obrońca Benedikt Zech. Sporo mówi się też o możliwym odejściu kapitana Kamila Drygasa.”

Źródło: Sportowe Fakty/Pogoń Szczecin

***

„Gerard Badia: Korona mi z głowy nie spadnie, jeśli wezmę się za inną robotę niż futbol”

„Ujmujący był pana wpis na Twitterze: "To, że mnie wszystko boli, nie znaczy, że jestem stary". Racja, bo ma pan dopiero 31 lata, gdzie tu starość?
W futbolu już tak jest, że jak przekraczasz trzydziestkę, to wydajesz się stary. Tak naprawdę jednak, czy masz dwadzieścia pięć lat, czy trzydzieści pięć, istotne jest to, by czuć się dobrze pod względem fizycznym. W mojej karierze miałem naprawdę wiele kontuzji i trudno mi nawet przypomnieć sobie, kiedy ostatnio nic mnie nie pobolewało podczas treningu. Zawsze coś się "odzywa". Trzeba jednak odróżnić takie pobolewanie i uciążliwości, od prawdziwego bólu, z którym już za bardzo nie da się grać. Natomiast z takimi uciążliwościami wciąż jestem w stanie pomagać drużynie.

Zrewidował pan więc swoją deklarację, że może po tym sezonie nawet zakończyć karierę? W pewnym momencie, gdy te problemy z urazami się przeciągały, otwarcie mówił pan o takiej opcji.
Nie zmieniam zdania w tym temacie. Podtrzymuję, że najważniejsze dla mnie jest to, by dobrze się czuć fizycznie. Jeżeli kontuzje nie pozwolą mi być w formie na sto procent, to nie chcę być w klubie tylko dla samego przebywania. Chcę cały czas móc pomagać drużynie na boisku. Nie wiem w tym momencie jednak, jaka będzie moja przyszłość. Teraz czeka nas jeszcze dużo roboty do wykonania w tym sezonie. Chcę przede wszystkim, żebyśmy skończyli ten sezon na jak najwyższym miejscu.”

Więcej TUTAJ


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się