Thursday, 7 July 2016, 7:10:14 pm


Autor zdjęcia: Piotr Matusewicz / PressFocus

Znaki zapytania przed 17. kolejką. Czy Lechia umrze za Stokowca, Pyrka wygryzie Steczyka, a Lech nie zostanie rozstrzelany?

Autor: Mariusz Bielski
2021-02-12 13:00:40

W 17. kolejce trzeba bacznie śledzić kilka wątków, z Piotrem Stokowcem, Tomaszem Dejewskiem, Miroslavem Stochem czy Arkadiuszem Pyrką w rolach głównych. Kto zasłuży na Oscara, kto na Złotą Malinę?

1. Czy Lechia zechce umierać za Stokowca?

Jeszcze przed meczem Pucharu Polski stołek trenera gdańszczan zrobił się cieplutki. Jakkolwiek spojrzeć, w obecnym sezonie idzie im wyjątkowo kiepsko, na pewno nie na miarę potencjału tego zespołu. Jasne, na przestrzeni ostatnich okienek transferowych ubyło tam paru ważnych zawodników jak Łukasik, Mladenović czy Haraslin, aczkolwiek nie przesadzajmy w drugą stronę, nie grają tam same ogóry. Piotr Stokowiec od dłuższego czasu nie potrafi jednak wycisnąć maxa – ba, nawet połowy – ze swych podopiecznych. W efekcie przyszła nawet kompromitacja w Pucharze Polski z Puszczą Niepołomice, czego skutkiem jest jeszcze ostrzejsza krytyka szkoleniowca ze strony kibiców. Krótko mówiąc, po prostu domagają się jego odejścia, ponieważ uważają, iż jego zwycięska formuła się wyczerpała. Pytanie, czy Raków to w ogóle dobry przeciwnik na przełamanie. To znaczy… Zależy jak spojrzeć – rywal jest mocny, więc pokonanie go byłoby znaczące. Z drugiej, no właśnie, łatwo nie będzie. A stołek może się jeszcze podgrzać w razie niekorzystnego wyniku…

KURS BETSSON NA MECZ RAKÓW VS LECHIA: 1 – 1.87; X – 3.25; 2 – 4.33

2. Jak pójdzie Lechowi łatanie dziur w obronie?

Pamiętacie znoje Kolejorza w Lidze Europy i łatanie dziur Dejewskim, gdy żaden inny środkowy obrońca nie domagał z różnych względów? Zimą Tomarz Rząsa zamienił jednego słabego Crnomarkovicia na niezłego Milicia i świetnego Salamona (przynajmniej w teorii), a wychodzi na to, iż naprzeciw Szwocha, Kocyły oraz Tuszyńskiego znów wystąpi Dejewski. Jak to możliwe? Klasyka – kontuzje, z powodu których wyleciało 3 innych stoperów. Fani Kolejorza mogą się martwić o tyle, że z tym zawodnikiem ani razu ani pierwszy, ani drugi zespół nie zanotował czystego konta. Obie drużyny straciły za to łącznie aż 22 gole w 11 spotkaniach. Dramatyczny wynik. Oczywiście trzeba też wziąć poprawkę na fakt, iż pozostali obrońcy Kolejorza również nie imponują formą w tym sezonie, więc nie ma co robić z Dejewskiego kozła ofiarnego. Natomiast nie jest też przypadkiem, że w sumie ani razu wydatnie nie pomógł drużynie.

KURS BETSSON NA MECZ WISŁA PŁOCK VS LECH: 1 – 3.60; X – 3.60; 2 – 1.95

3. Jak zaprezentuje się Stoch?

W tym sezonie jego forma faluje. Dobre skoki przeplata słabszymi występami, które trener Doleżal tłumaczył między innymi zmianami w technicznych detalach. Wydawało się, iż Kamil ma potencjał na wygranie większej liczby konkursów w tegorocznych skokach…

A nie, cholera, czekajcie! Nie ten Stoch, najmocniej przepraszamy! Występy Miroslava też jednak warto śledzić, bo nie często trafiają do nas goście z Chelsea, Fenerbahce i kilku mniejszych, ale również sensownych klubów (Slavia czy Al-Ajn). Co prawda przez ostatnie pół roku Słowak nie grał, aczkolwiek to nie zmienia faktu, że chłop ma talent ponad ekstraklasowej przeciętnej i Martin Sevela za jego pomocą wreszcie będzie miał jak spróbować załatać dziurę po Damjanie Boharze. W pierwszym meczu po dołączeniu do Miedziowych Stoch dostał tylko kwadrans, w Pucharze Polski przeciwko Chojniczance niestety wyglądał kiepsko. A jak będzie z Wartą?

KURS BETTSON NA MECZ WARTA VS ZAGŁĘBIE: 1 – 2.85; X – 3.00; 2 – 2.60

4. Czy Pyrka wygryzie Steczyka?

To pytanie w sumie powinno paść w kontekście szerszym niż ta nadchodząca kolejka. Zwłaszcza, że kontuzja Steczyka nie okazała się taka grożna, jak początkowo się wydawało. Niemniej – napastnik naprawdę rzadko dawał drużynie coś ekstra, na jeden dobry mecz przydało u niego 6-7 słabych lub najwyżej przeciętnych. Pyrka ze Śląskiem dostał więc szansę bardziej z musu niż chęci Waldemara Fornalika, skoro Dominik wypadł i trzeba przyznać, iż skrzydłowy zaprezentował się naprawdę okazale. Zaliczył nawet asystę do Michała Żyry, a poza tym był niezwykle skuteczny w sianiu fermentu na prawym skrzydle. Do tego stopnia, że trafił nawet do naszej jedenastki kolejki. Sprawa jest zatem prosta – chcemy więcej!

KURS BETTSON NA MECZ POGOŃ VS PIAST: 1 – 2.10; X – 3,40; 2 – 3.30

5. Jakie oblicze Legii ujrzymy tym razem?

Gdyby nie słowa Czesława Michniewicza z dzisiejszego wydania „Przeglądu Sportowego” nawet byśmy się nie zastanawiali. A tak... – Odkąd jestem w Legii powtarzam, że zamierzamy nauczyć zespół używania kilku formacji tak, by można było je zmieniać nawet w trakcie meczu. Nie róbmy z tego zagadnienia, po prostu chcemy, by nasi zawodnicy byli elastyczni i wiedzieli, że w zależności od tego co wydarzy się na placu, możemy korygować pewne rzeczy w ustawieniu, a oni muszą wiedzieć, jak się zachować. W zależności od tego, kim będziemy dysponować i z kim zagramy, zamierzamy zmieniać naszą formację. To wszystko ma być płynne, nie zamierzamy przywiązywać się do jednego ustawienia – powiedział szkoleniowiec. Wydaje się jednak, że dla warszawian lepiej byłoby się trzymać ich nowej wersji, czyli gry w 3-4-2-1, dzięki któremu potencjał niektórych zawodnikow zostaje znacznie lepiej wykorzystany. Raczej nie ma w tym przypadku, iż nagle Kapustka wyrósł na znakomitego reżysera gry, Luquinhas zaczął dawać konkrety, a Wszołek z Mladenoviciem jeszcze lepiej wykorzystują swe ułańskie szarże.

KURS NA MECZ JAGIELLONIA VS LEGIA: 1 – 4.00; X – 3.60; 2 – 1.87


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się