Thursday, 7 July 2016, 7:10:14 pm


Autor zdjęcia: Adam Starszynski / PressFocus

Uzależnieni od Pekharta? Nie, bez Pekharta jeszcze lepsi i bardziej widowiskowi! Legia 5:2 Wisła Płock

Autor: Mariusz Bielski
2021-02-20 17:12:37

A jednak istnieje życie bez Pekharta i to całkiem piękne! Nie będziemy postulować odsuowania go od wyjściowej jedenastki Legii, natomiast dzisiejszy mecz o tej drużynie i powyższej kwestii naprawdę spoooro powiedział.

- Kibice Legii naturalnie martwili się o swoją drużynę, jak ta poradzi sobie z Nafciarzami bez Tomasa Pekharta. Wiecie, dokładnie tak działa uzależnienie – trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie bez danej rzeczy czy osoby. Jakkolwiek spojrzeć gra warszawian została totalnie ułożona pod Czecha. Okazało się jednak, iż w Legii istnieje życie również bez niego. Ba, jesteśmy w stanie zaryzykować tezę, że jego absencja pozwoliła tej drużynie zagrać bardziej wszechstronnie oraz efektownie. Nagle okazało się, że podopieczni Czesława Michniewicza potrafią płynnie zmieniać tempo gry, wymieniać się pozycjami, asekurować, grać kombinacyjnie… Jeśli chodzi o ofensywę, nie było dziś takiego zawodnika, który by na tej absencji Pekharta nie skorzystał. Co nie znaczy jednak, iż teraz należy go odstawić od składu! Gość jednak ładuje gola za golem, to nie jest żaden piłkarski Pinokio. Niemniej chyba warto byłoby znaleźć balans między drużyną z nim i bez niego, jeśli chodzi o strategię na pozostałe mecze. Tak, aby wykorzystać zarówno zmysł snajperskie Czecha, jak i kombinatorskie zdolności Luquinhasa, Kapustki, Wszołka, Mladenovicia i paru innych.

- Za to gra obrona… Ha! Sami widzicie wynik, więc już z samego tego tytułu jesteście w stanie się domyślić, że było wesoło. Oczywiście w tej sferze większy kłopot ma Radosław Sobolewski, któremu mocno nawalił podstawowy zestaw obrońców. Zbozień, Rzeźniczak czy nawet Uryga – wszyscy byli zamieszani w utratę kilku bramek. Może jednak trzeba dać jakąś szansę na przykład Michalskiemu? Natomiast Czesław Michniewicz teraz już ma większe pole manewru, dzięki sprowadzeniu Szabanowa. Ukrainiec zresztą pojawił się dziś na boisku i spisał się nieźle. Dążymy jednak do tego, że na miejscu szkoleniowca Wojskowych postawilibyśmy odważniej na niego zamiast na Wieteskę. Jaki ten facet stał się elektryczny, to się nawet Podsiadle i Brodce nie śniło, gdy tworzyli wspólny hit. Może to dla samego obrońcy przykry wniosek, ale im mniej będzie grał, tym lepiej dla drużyny.

- Mniej więcej półtora miesiąca temu Nafciarze pozyskali z ŁKS-u Łagów niejakiego Kacpra Rogozińskiego, który pod nieobecność Kocyły z powodu kontuzji dostał dziś szansę wykazania się w Ekstraklasie. Wyszło słodko-gorzko, chociaż ze znaczną przewagą w tę drugą stronę. Dziesiąta minuta, sprokurowany karny, wjechał we Wszołka jak taran. Z przodu? Lipa, odbijał się od rywali mimo że ci wcale nie byli jakoś wybitnie dysponowani. Tylko jedna akcja naprawdę mu wyszła – wtedy, kiedy przedarł się prawym skrzydłem i wyłożył piłkę do Lesniaka. Co swoją drogą dowodziło też jak bardzo warszawianie odpuścili poważne granie w końcówce pierwszej połowy. Efekt – dwa gole stracone w 2 minuty. Ale wróćmy do meritum, ponieważ przez pryzmat Rogozińskiego widać, że Wisła uzależniona jest od Kocyła. Nie żeby Dawid robił jakieś kosmiczne liczby. Po prostu chodzi o to, iż żaden z pozostałych młodzieżowców w zespole Radosława Sobolewskiego nie gwarantuje ekstraklasowej jakości w szerszej perspektywie. Nie dziwota, że w Płocku chcą na niego chucać i dmuchać…

- PS. Mladenović to jest jakiś kosmita a nie lewy obrońca!

Legia Warszawa 5:2 Wisła Płock (3:2)

1:0 Mladenović 10’ (karny) (asysta Wszołek)
2:0 Kapustka 16’ (asysta Mladenović)
3:0 Mladenović 41’
3:1 Lagator 43’
3:2 Lesniak 45+2’ (asysta Rogoziński)
4:2 Luquinhas 49’ (asysta Kapustka)
5:2 Luquinhas 80’ (asysta Kostorz)

Legia: Miszta (4) – Juranović (4), Wieteska (2), Jędrzejczyk (3) – Wszołek (5) (46’ Szabanow 5), Slisz (6), Martins (6) (83’ Gwilia), Mladenović (9) – Luquinhas (8) (83’ Skibicki), Kapustka (9) (85’ Włodarczyk) – Lopes (6) (77’ Kostorz 5)

Wisła: Kamiński (4) – Zbozień (1), Rzeźniczak (1), Uryga (2), Garcia (3) – Lagator (4), Lesniak (4) – Rogoziński (2) (46’ Lewandowski 3), Rasak (2) (80’ Gjertsen), Szwoch (4) – Tuszyński (3) (46’ Susnjara 3)

Sędzia: Mariusz Złotek
Nota: 3

Żółte kartki: Jędrzejczyk – Rzeźniczak, Rogoziński, Garcia
Piłkarz meczu: Bartosz Kapustka


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się