Thursday, 7 July 2016, 7:10:14 pm


Autor zdjęcia: Piotr Matusewicz PressFocus

INFO: Muci na testach medycznych w Legii, wraca też temat Grosickiego! Mamrot za Lavickę w Śląsku? Kosecki blisko Cracovii

Autor: Bartosz Adamski
2021-02-21 23:51:07

Nie jeden, nie dwa, a aż trzy transfery przed zamknięciem okna transferowego może dopiąć jeszcze Legia Warszawa! Ciekawie też dzieje się we Wrocławiu i Poznaniu, gdzie pojawiają się doniesienia o możliwych w dalszym ciągu zmianach na stanowisku trenera oraz dyrektora sportowego w Lechu. Blisko powrotu do Polski jest natomiast Jakub Kosecki. Zapraszamy na najnowszy przegląd newsów z Ekstraklasy i okolic!

Na testach medycznych w Legii Warszawa przebywa obecnie Ernest Muci. Jeśli je pozytywnie przejdzie, zostanie zawodnikiem mistrza Polski, a Legia zapłaci KF Tirana za transfer 500 tysięcy euro.

 

 

Niespodziewanie, według informacji Cezarego Kowalskiego z Polsatu Sport, wrócił temat Kamila Grosickiego w zespole mistrza Polski. 80-krotny reprezentant Polski miał mocno obniżyć swoje oczekiwania, co znacznie przybliża go do przenosin na Łazienkowską. Ogłoszenie transferu może nastąpić już we wtorek.

 

 

Nazarij Rusyn natomiast pomyślnie przeszedł testy medyczne, ale trwają jeszcze ostatnie formalności między Legią a Dynamem Kijów.

 

 

***

John Stegeman zostanie od lata trenerem Lecha Poznań? Takie plotki napływają z Holandii. Stegeman ma 44 lata, a dotychczas prowadził Heracles Almelo, Go Ahead Eagles oraz PEC Zwolle, z którego właśnie został zwolniony.

 

 

O wiele bardziej wiarygodnie wyglądają doniesienia Damiana Smyka z Weszło, według których również latem na Bułgarską z Zabrza miałby przenieść się Artur Płatek. Ma przejąć stanowisko dyrektora sportowego po Tomaszu Rząsie.

 

 

***

Znacznie szybciej trenera może zmienić natomiast Śląsk Wrocław. Piotr Potępa donosi, że w miejsce Vitezslava Lavicki przymierzany jest Ireneusz Mamrot.

 

 

***

Jakub Kosecki wraca do Ekstraklasy - informuje Janekx89. Nowym klubem 30-letniego skrzydłowego zostanie Cracovia.

 

 

***

Jak donoszą WP Sportowe Fakty, powołując się na słowa Mateusza Borka, do Lecha Poznań może wrócić natomiast Marcin Kamiński. Podobno 29-letni stoper może przenieść się do "Kolejorza" jeszcze tej zimy. Naszym zdaniem to jednak mało prawdopodobne, bo w tym oknie na środek obrony sprowadzeni zostali już Bartosz Salamon i Antonio Milić.

***

Stal Mielec ogłosiła swoją listę transferową. Znalazło się na niej trzech graczy: Wojciech Błyszko, Szymon Stasik i Martin Sus.

 

 

***

Dwóch nowych zawodników dołączyło do pierwszoligowego Radomiaka Radom. To 30-letni angolski pomocnik Amancio Fortes oraz 26-letni portugalski pomocnik Filipe Nascimento.

 

 

 

 

***

Mateusz Cetnarski został grającym trenerem występującego w drugiej lidze Zanzibaru Pili Pili DB Jambiani FC. 32-letni pomocnik jesienią występował w Koronie Kielce.

 

 

***

Dwugłos trenerski po meczu Zagłębia Lubin z Rakowem Częstochowa (za WP Sportowe Fakty).

Sevela: To dla mnie trudna rozmowa, bo nastawienie i przygotowanie zawodników było, ale nie zrobili oni dobrego wyniku. Brakuje nam finalnych podań. Rozmawialiśmy, że jest w Rakowie specjalista od rzutów wolnych i decyzja o wślizgu w tamtym miejscu nie była dobrym wyborem.

Nie udało nam się strzelić drugiej bramki i brakuje nam szczęścia, ale musimy o nie walczyć. Czeka nas ciężka praca, bo byliśmy nastawieni na pierwszą ósemkę. Przepraszamy kibiców za ostatnie wyniki, w kolejnych meczach będziemy walczyć o punkty. Szukamy lidera drużyny na boisku i szatni po skończeniu kariery przez Lubomira Guldana, by wziął na siebie ciężar wyników.

Papszun: W pierwszej połowie przeważaliśmy my, w drugiej mieliśmy trudne momenty i zdecydowały nasza jedność i charakter. Dopisało nam też szczęście w postaci bramki samobójczej, co rzadko się zdarza. Przede wszystkim gratuluję zespołowi i cieszę się, że drużyna robiła to, co robi na co dzień. W tej sytuacji ciężko o polot, do tego Zagłębie pokazało dużą jakość i wygra tu jeszcze wiele meczów. Czekają nas cztery mecze w dwa tygodnie i to zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. To wyjątkowy moment w sezonie, przełamaliśmy złą serię i idziemy dalej.

***

Dwugłos trenerski po meczu Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław (za slasknet.com).

Żuraw: To było trudne spotkanie, ale zasłużenie wywalczyliśmy zwycięstwo. W pierwszej połowie graliśmy trochę za wolno, Dani Ramirez był za daleko od innych zawodników z linii pomocy. W przerwie zrobiliśmy korektę, w drugiej połowie nasza gra wyglądała zdecydowanie lepiej. Szkoda, że nie udało się strzelić drugiej bramki, bo w końcówce byłby większy spokój.

Lavicka: Dla obydwu drużyn to był ważny mecz ze względu na sytuację w tabeli. Lech strzelił decydującą bramkę. W pierwszej połowie, z naszego punktu widzenia, dobrze funkcjonowała organizacja gry. Byliśmy aktywni, ale tak jak w ostatnich meczach, brakuje nam jakości i pewności siebie w ataku. W pierwszej połowie stworzyliśmy sobie jedną lub dwie sytuacje na strzelenie gola, ale brakowało szybszego podjęcia decyzji.

Lech jest drużyną, która jeśli ma przestrzeń, to gra szybko między liniami. W taki sposób straciliśmy bramkę, byliśmy spóźnieni. Wrzutka z bocznego sektora boiska i bardzo dobra akcja, która zadecydowała o końcowym wyniku. Później pokładaliśmy nadzieję we wpuszczonych na boisko zawodnikach, ale nie udało się. Tak jak mówiłem, za mało jest pewności siebie w decydujących sytuacjach w ofensywie. Potrzeba więcej chęci w polu karnym i szybszej reakcji od rywala. I dlatego z dzisiejszego pojedynku wracamy bez punktów i bez zdobytej bramki. Trzeba złożyć gratulacje Lechowi.


KOMENTARZE

Stwórz konto



Zaloguj się na swoje konto




Nie masz konta? Zarejestruj się