II liga: Hafez opluł rywala. GKS poległ z czerwoną latarnią. Błękitni dostali łomot od kaliszan (skróty)

Gradu goli w 19. kolejce może nie oglądaliśmy, ale w kilku meczach było naprawdę ciekawie. W Katowicach GKS poległ z czerwoną latarnią ligi, KKS Kalisz spuścił łomot Błękitnym, a Lech II Poznań wypuścił zwycięstwo w ostatniej minucie meczu z Sokołem.

GKS Katowice w ubiegłej kolejce rozsiadł się na fotelu lidera. W ten weekend co prawda nie musiał nikomu ustępować miejsca, ale bardziej zawdzięcza ten stan rzeczy Górnikowi Polkowice, który zaliczył wpadkę ze Stalą Rzeszów niż swojej dobrej grze. Mecz z Hutnikiem był dosyć specyficzny. Krakowianie są czerwoną latarnią ligi, a przed tym spotkaniem wygrali w sezonie tylko cztery razy, w tym raz jesienią z GKS-em Katowice. W sobotę uczynili to ponownie, ale bardziej niż sam wynik, interesowało nas to, co konkretnie wydarzyło się na boisku. 

Na początku drugiej połowy Abdallah Hafez opluł zawodnika gospodarzy, za co wyleciał z boiska. Potem nastąpiły zmasowane ataki katowiczan na bramkę Smuga: poprzeczka, pudło z dwóch metrów, strzał z dystansu, zamieszanie w polu bramkowym. Krótko mówiąc – działo się. I koniec końców jeden z zawodników GKS-u został postacią pierwszoplanową, lecz dla niego to raczej żaden komplement. Zbigniew Wojciechowski – bo to o nim mowa – popisał się w ostatniej minucie świetnym podaniem do bramkarza, dzięki któremu awodnik Hutnika posłał piłkę do pustej bramki, a tym samym przypieczętował zwycięstwo i zmniejszył stratę do liderujących katowiczan do 25 punktów. Już blisko, coraz bliżej!

Miniony weekend stal pod znakiem seukcesów gości. Tylko w jednym meczu na dziewięć gospodarze zgarnęli komplet punktów i było to spotkanie Skry Częstochowa ze Śląskiem II Wrocław (2:0). Poza tym mieliśmy trzy remisy i pięć zwycięstw przyjezdnych, w tym pierwszą wygraną Motoru Lublin po objęciu posady trenera przez Marka Saganowskiego. Skromnie, bo skromnie, ale najważniejsze, że efektywnie. A na dodatek również efektownie. Kto nie widział bramki Piotra Ceglarza z 85. minuty, niech jak najszybciej nadrobi zaległości, bo zdecydowanie jest na co popatrzeć. Co prawda, zanimpiłka wpadła do siatki, odbiła się jeszcze od zawodnika Znicza, ale to bynajmniej nie odbiera temu trafieniu urody. Strzelec nieatakowany, bramkarz stoi, a lublinianie zwyciężają w lidze pierwszy raz od początku grudnia.

Tak długo na trzy punkty nie musieli czekać choćby piłkarze KKS-u Kalisz, którzy co prawda zaliczyli tydzień temu falstart w meczu z Olimpią Elbląg, ale za to Błękitnym Stargard nie dali już żadnych szans. Powiemy tak: nie dziwi nas, że podopieczni Adama Topolskiego mają drugą po Hutniku najgorszą defensywę w lidze. 41 straconych goli nie wzięło się znikąd, co pokazał również mecz z kaliszanami. Przy pierwszej bramce Rafael Gordillo był praktycznie otoczony zawodnikami rywala, ale i tak nikt nie potrafił w żaden sposób mu przeszkodzić w oddaniu strzału. Poza tym, w oczy uderzała nieporadność we własnym polu karnym oraz parodystyczne krycie przy stałych fragmentach gry. To nie mogło skończyć się dobrze. 

I się nie skończyło. Przynajmniej dla Błękitnych, bo KKS niezmiennie utrzymuje się na miejscu barażowym i coraz poważniej zgłasza swoją kandydaturę do walki o wysokie miejsca w tym sezonie. 

Znicz Pruszków 0:1 Motor Lublin (0:0)
84. Ceglarz

Znicz Pruszków: Misztal – Bochenek, Pomorski, Tabara, Grudziński, Firlej, Machalski, Kaliniec, Janco, Baran, Hrnciar

Motor Lublin: Madejski – Bogacz, Wawszczyk, Cichocki, M.Król, R.Król, Swędrowski, Duda, Wójcik (63. Pakulski), Moskwik (60. Ceglarz), Ropski (60. Świderski)

***

Błękitni Stargard 0:4 KKS 1925 Kalisz (0:1)
31. Gordillo, 69. Majewski (kar.), 76. Gordillo, 84. Hołota

Błękitni Stargard: Weinzettel – Sitkowski, Andrzejewski, Kujawa, Wajsak (46. Mruk), Karmański (46. Krawczun), Starzycki (46. Polkowski), Cywiński (72. Walków), Bochnak, Kwiatkowski (60. Kaczmarek), Brzeziański.

KKS 1925 Kalisz: Molenda – Gawlik, Mączyński, Łuszkiewicz (78. Borecki), Kandzia, Gordillo (85. Kaszuba), N. Zawistowski (85. Koczy), Hołota, Radzewicz, Sabiłło, Majewski (78. Maćczak).

***

Górnik Polkowice 1:2 Stal Rzeszów (0:1)
75. Sobków – 30. Sławek, 64. Pieczara

Górnik Polkowice: Szymański – Radziemski, Kowalski-Haberek, Opalacz, Ratajczak (72. Kucharczyk) – Baranowski (61. Sobków), Danilczyk, Wacławczyk (89. Baszak) Terpłowski – Piątkowski (72. Bancewicz), Szuszkiewicz

Stal Rzeszów: Kaczorowski – Marczuk, Szeliga (73. Szczypek), Góra, Głowacki (C), Szczepanek (90+1. Mustafaev), Reiman, Wolski, Maciejewski (65. Olejarka), Sławek (65. Skrzecz), Pieczara (65. Goncerz)

***

Lech II Poznań 1:1 Sokół Ostróda (0:0)
63. Karbownik – 90+5. Wolny (kar.)

Lech II Poznań: Bąkowski – Kaczmarek, Nawrocki, Onsorge, Smajdor – Laskowski, Kozubal (72. Marciniak), Ławrynowicz (46. Pacławski) – Szramowski (90. Białczyk), Kriwiec (84. Yatsenko), Karbownik (85. Kryg).

Sokół Ostróda: Trelowski – Wicki, Żwir, Kalinowski (66. Więcek), Gajda (70. Rugowski), Zalewski (61. Mozler), Maj, Zimmer, Soszyński (66. Siemaszko), Wolny, Czajkowski.

***

Olimpia Elbląg 0:0 Wigry Suwałki

Olimpia Elbląg: Witan – Sedlewski, Wenger, Lewandowski, Kiełtyka, Zyska, Bawolik (74’ Ressel), Krasa, Jabłoński (74’ Kordykiewicz), Kamiński, Surdykowski (90+4’ Burzyński)

Wigry Suwałki: Zoch – Liszka (89’ Gierach), Karankiewicz, Grzelak, Dobrotka, Orzechowski (85’ Aftyka), Kamiński (86’ Sobiecki), Babiarz 65’ Czułowski), Sowiński (66’ Wełniak), Sauczek (66’ Gojny), Adamek

***

Olimpia Grudziądz 0:0 Bytovia Bytów

Olimpia Grudziądz: Sujecki – Widejko (46. Gabor), Embalo, Popalzay (67. Augusto), Jarosz, Gulczyński (46. Graczyk), Płatek, Ciechanowski (84. Leszczyński), Obst, Witasik, Zawada (84. Kalenik)

MKS Bytovia Bytów: Olszewski – Dymerski, Zawistowski, Giel, Lech, Bach (68. Sezonienko), Lizakowski (84. Kozakowski), Wrzesień, Krzyżak, Camargo, Moryson (84. Nowakowski)

***

GKS Katowice 0:2 Hutnik Kraków (0:1)
13. Kitliński, 90+5. Sobala

GKS Katowice: Mrozek – Wojciechowski, Jędrych, Kołodziejski, Rogala – Kiebzak (40 Sanocki, 81. Kurbiel), Jaroszek (61. Urynowicz) , Figiel, Błąd, Woźniak (61. Kościelniak) – Kozłowski (81. Pavlas).

Hutnik Kraków: Smug – Ozimek, Kędziora, Stawarczyk, Wojcinowicz, Zmorzyński – Świątek, Drąg, Linca (65. Jodłowski) – Hafez, Kitliński (65. Sobala).

***

Skra Częstochowa 2:0 Śląsk II Wrocław (0:0)
51. Pietraszkiewicz, 71. Głębiowski

Skra Częstochowa: Biegański – Mesjasz, Nocoń, Brusiło, Sadowski, Gołębiowski (85' Warnecki), Napora (90' Cheliński), Noiszewski (46' Milasius) , Niedbała (46' Pietraszkiewicz) , Olejnik, Wojtyra (67' Klisiewicz)

Śląsk II Wrocław: Budzyński – Kotowicz, Boruń (89' Konstanty), Bergier, Młynarczyk, Krocz (89' Jakubiak), Maćkowiak, Łyszczarz, Poprawa, Bukowski, Fediuk (65' Michalski)

***

Pogoń Siedlce 0:2 Chojniczanka (0:1)
12. Ziętarski, 53. Skrzypczak

Pogoń Siedlce: Misztal – Miś (87. Pierzchała), Sewerzyński, Baidoo, Rymek (87. Nojszewski), Przybecki, Górski, Tadrowski, Adamek (55. Kozłowski), Brodzinski, Kołoczek.

Chojniczanka Chojnice: Sokół – Grobelny (77. Mudra), Grolik, Klabnik, Sacharuk (88. Kurs), Ryczkowski, Kona, Ziętarski, Klichowicz, Mikołajczak (75. Czajkowski), Skrzypczak (88. Nowak).

***

Pauzowała: Garbarnia Kraków.

---